Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Różny metraż działek, ta sama cena - gdzie jest haczyk?PILNE


Recommended Posts

Mam do wyboru dwie działki w tej samej cenie. Jedna z nich ma 1400 m i znajduje się na osiedlu domków jednorodzinnych, druga 2500 m i lezy całkiem niedaleko tej pierwszej, ale okolica trąci już lekką głuszą. Cena, jaką chce za metr właściciel działki 1400 m nie jest zaskakująca - inne działki kosztują tyle samo. Ale cena metra tej dużej (rezydencjonalnej) jest o połowę niższa. Doprowadzenie mediów - w obydwu przypadkach sytuacja wygląda podobnie. To mi daje do myślenia. Nie chcę strzelić sobie gola. Czy to możliwe, że po prostu jeden właściciel chce więcej, a drugi - mniej? Przychodzi wam na myśl, gdzie może być haczyk?[/b]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz ksiegi wieczyste .....sprawdz czy dostaniesz na nia pozwolenie na budowe ......sprawdz czy czasami nie idzie jakis gazociag w ziemi albo inne cholerstwo uniemożliwiające budowanie itp .....sprawdz czy czasmi nie jest planowana jakas duza uciązliwa inwestycja w poblizu ....

 

SWIAT PELEN NIESPODZIANEK :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jedna z nich ma 1400 m i znajduje się na osiedlu domków jednorodzinnych, druga 2500 m i lezy całkiem niedaleko tej pierwszej, ale okolica trąci już lekką głuszą....

 

Myślę że tu jest odpowiedź.

Ludzie zachowująsiębardzo dziwnie i chcą mieszkać na tzw. osiedlach domków jednorodzinnych (takich małomiejskich Złodziejówkach), chcą sobie zaglądać przez płoty.

Dlatego działki w takich miejscach są naturalnie droższe przez większy popyt.

 

Też mam działkę dokładnie 900m od takiego osiedla.

Tam działki były 35-50tys.zł a moją kupiłem za 12tys.zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujność rewolucyjną w nas wzbudziliście i wątpliwości w nas zasialiście. Ale, uch, problem rozwiązał się sam: sprzedający wycofał ofertę (działki 2500 m) - twierdzi, że w ogóle nie chce jej teraz sprzedawać, tylko podzielić na mniejsze i puścić na rynek za kilka miesięcy. Niepotrzebnie biliśmy się z myślami... Chyba to jednak jakaś dziwna sprawa była. Albo super okazja? Nie dowiemy się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...