Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odzysk ciepła ze ścieków bytowych


Bigbeat

Recommended Posts

Nie jestem, co prawda, adwokatem Bigbeat i też miałem spore wątpliwości co do sensu przedsięwzięcia, ale szybko zrozumiałem przesłanki i już nie dyskutuję o tym sensie, bo rozwój nauki zawsze wymagał ludzi odważnych i zdeterminowanych i takim niewątpliwie jest Bigbeat. Po tych wstęnych założeniach trzeba już tylko mu pomagać i to biorąc pod uwagę wszystkie aspekty przedsięwzięcia od ekonomicznego zaczynając.

Oczywiście najlepszy byłby zbiornik z kwasówki, z "kwaśną" wężownicą, zrobiony na indywidualne zamówienie. Z wiadomych względów rozwiązanie to pomijamy, idąc na daleko posunięty kompromis i wybierając rozwiązanie optymalne. Od razu informuję, że nie wolno w emaliowanych powierzchniach wiercić, szlifować, spawć itp, więc rozwiązanie to odpada.

A co ja będę przynudzał - zostaje tylko ocynk.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 235
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Załóżmy, że będąc rozrzutnym, codziennie nalewam sobie pełną wannę wody. Po umyciu się nie spuszczam jej, tylko zostawiam do chwili, aż całkiem ostygnie, tj aż całe ciepło zostanie oddane do mojego domu (sprawność stuprocentowa). Pytania:

 

1. o ile w praktyce wzrośnie mi temperatura w domu ? Bo IMHO o jakieś ułamki stopnia...

 

Zauważ jedynie, że nie chodzi o ogrzewanie domu za pomocą szarówki, a jedynie o ogrzanie wody użytkowej z sieci (która na wejściu do domu ma ok. 10 stopni). Jeśli przepływ wody (świeżej i szarej) przez taki wymiennik szarówkowy nie będzie zbyt gwałtowny, to jest szansa przekazać sporą część ciepła odpadowego do wody świeżej, która później musi być przeciez ogrzana (a im mniej trzeba będzie ją ogrzać tym taniej wyjdzie). Poza tym ten wymiennik ciepła jest tylko dodatkiem do całości instalacji...

 

2. Jak się mają koszty instalacji (wężownice, pompy) i eksploatacji (prąd do pompy, naprawy) ? Bo IMHO jeśli to uwzględnić to wyjdzie nam, że kilowat takiej odzyskanej energii jest zdecydowanie droższy...

 

Tylko że nie chodzi o samo odzyskiwanie energii, ale głównie o zmniejszenie ilości ścieków (czyli wolniejsze zapełnianie szamba). Co do kosztów, to Bigbeat zdaje się gdzieś wcześniej podawał wyliczenia i wyszło mu, że jemu się opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja praca mgr dotyczy odzysku ciepła ze scieków w hotelu i wykorzystania do podgrzewu ciepłej wody użytkowej jesli inst. kanalizacyjne są oddzielone to temeratura wody jest dośc wysoka wtedy odzysk ma większy sens oczywiście taka instalacjia z pompą cieła dodatkowo to duza inwestycja ale po jakimś czasie zwraca sie . oczywiście można sie starać o dotacje co wcale nie jest takie głupie i trudne :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

katarzyna rusek bardzo ciekawy temat. Na ile gości przewidziany jest ten hotel?

W takim przypadku pompa ciepła jest uzasadnionym ekonomicznie elementem instalacji.

Nawet stosunkowo spore nakłady na ten "patent" powinny szybko się zwrócić.

 

Szkoda, że akurat teraz nie inwestuję w hotele, bo moglibyśmy współpracować.

Chwal się na forum postępami w pracy - będę kibicował. :o

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jacek K.
moja praca mgr dotyczy odzysku ciepła ze scieków w hotelu i wykorzystania do podgrzewu ciepłej wody użytkowej jesli inst. kanalizacyjne są oddzielone to temeratura wody jest dośc wysoka wtedy odzysk ma większy sens oczywiście taka instalacjia z pompą cieła dodatkowo to duza inwestycja ale po jakimś czasie zwraca sie . oczywiście można sie starać o dotacje co wcale nie jest takie głupie i trudne :D

Możesza napisać coś więcej na ten temat? Tak się składa, że ja pracuję w hotelu. Co prawda jako informatyk, ale w pewnym zakresie mam dostęp do instalacji nie-teleinformatycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Podciągam temat :)

Bigbeat - i jak? udało Ci się zrealizować? Działa? Bardzo mnie zainteresował ten temat. Spłukiwanie WC szarą wodę to oczywiste rozwiązanie. Teraz zastanawiam się nad odzyskiem ciepła. Jako że chcę zastosować kominek z PW (wspomagająco kocioł elektryczny) i zasobnik cwu 200l to zastanawiam w którym momencie ta woda powinna być wstępnie podgrzana i czy to by miało jakiś sens? Wydaje się że ogrzać najlepiej wodę dochodzącą do zbiornika bo w zasadzie tylko wtedy jest ona zimna - wtedy mniej się kominek napracuje aby ją ogrzać do wymaganej temp. chyba 55st.C. Ponieważ będzie to dom parterowy nie mam pionów a łazienki i kuchnia będą jednak w pewnej odległości od siebie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja legionelli bym się obawiał, często kończy się śmiercią:(

 

stąd chyba daruję sobie odzysk, ale może jest jakimś rozwiazaniem poprowadzić rury w podłodze w garażu i przynajmniej zimą odzyskiwać część ciepła?

 

latem przełączać bezpośrenio do kanalizacji.

 

CWu latem najtańsza jest z solarów:)

czy ma to sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy tej legionelli trzeba sie obawiac. W koncu rozwiazanie odzysku wody szarej i zastosowanie jej do splukiwania wc jest stosowane w budownictwie pasywnym, wiec pewnie jest bezpieczne. Trzeba tylko doczytac dokladnie jak to jest zrobione.

Najbardziej interesuja mnie spostrzezenia Bigbeata - czy w koncu to zrobil i czy sie sprawdzilo, a jak sie rozmyslil to dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 11 months później...
Proponuję następujące rozwiązanie: odpływ z brodzika połączony do filtra węglowego, następnie mały zbiornik a w nim rybki akwariowe, następnie filtr odwróconej osmozy, a potem pompka (hydrofor) i tak oczyszczoną wodę do słuchawki prysznica. Woda jest wstępnie ogrzana ("fabrycznie" nadana temperatura) i sama siebie ogrzewa krążąc w obiegu zamkniętym. Problem użycia szarej wody jak najbardziej uskuteczniony (obieg zamknięty). Ubytki temperatury związane ze sprawnością obiegu poniżej 100% pokryją rybki w zbiorniku wytwarzające ciepło podtrzymania układu. Woda jest zupełnie czysta po filtrze osmozy, więc można śmiało brać w niej prysznic, a rybki nie zatrują się mydłem, bo oczyści je filtr węglowy. Aha zapomniałem dodać, że rybki to glonojady, wiec problemu dokarmiania też nie będzie ;) zamiast kranu może być włącznik pompki. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak bardziej na poważnie, to chciałbym dorzucić pomysł wykorzystania termostatu, takiego jaki znajduje się w samochodzie, czyli trójnik z bimetalem. Jeśli temperatura płynu jest wysoka płyn leci w jedną stronę, jeśli zimna w drugą. Można to podłączyć do wyjścia pralki i zmywarki i szara woda o temp. 60-90 stopni leci do rekuperatora na płyny (z niej wykorzystamy więcej ciepła), a zimna do ścieków / drugiego zasobnika na zimną szara wodę. Koszt nowego termostatu do samochodu to 30 zł na allegro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam M: e tam, jak ktoś da radę samodzielnie całą instalację zrobić to i termostat wyreguluje (albo i zrobi od zera), myślę, że to kwestia doboru siły sprężynki przy bimetalu albo jego kąta zamocowania. Z resztą ten od samochodu może mieć trochę przymałe fi, także można by wyjść od zaworu wodnego na guziczek (taki jest np. przy spłuczce - naciska go dźwignia pływaka) i do tego guziczka dobrać bimetal i połączyć go przewodnikiem cieplnym z rurą.

 

Cpt_Q: bąki rybek mogą zasilać oświetlenie LED w łazience ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

"Termostat można przerobić..."

Tremostatu samochodowego NIE MOŻNA PRZEROBIĆ!!!

 

Jak twierdzisz, że się da, to pokaż jak przerabiasz cegłę na złoto.

Wtedy uwierzę!

Znasz budowę tego cudu?

Wiesz JAK i CZEMU on działa?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apeluję do forumowiczów, którzy przetestowali na sobie wyżej opisane rozwiązania - podzielcie się spostrzeżeniami z punktu widzenia praktyków!!!

Temat jest ciekawy, ale - powtórzę za innymi - co z osadami z mydła itp. w spłuczce i toalecie? Czy jest wrażenie "spłukiwania brudami i syfem"? (bo czytałam i takie opinie... niestety, również teoretyków...) Czy trudniej jest utrzymać muszlę w czystości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cuś mi się widzi, że ktuś tu ściemnia...

 

Wontek jest o "Odzysk ciepła ze ścieków bytowych"

 

No to : Kibelek się od tego ciepła wcale nie brudzi!!!

Mógłby od wody szarej, jakby zbyt szara była...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...