Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szpary w podłodze z desek - pomocy!


o92

Recommended Posts

Robimy mały remont domku - ścianka działowa, płytki i meble w kuchni inne - generalnie mały remont po porzednich właścicielach. Nie wymienimy wszystkiego m.in. zostają instalacje, łazienki, w przedpokoju marmur no i podłoga z desek w pokojach na całym piętrze (około 90m2). Powód jest jeden - brak gotówki (spłukaliśmy sie na zakup domu, wymiane ogrzewania i dachu). Pozatym deski wygladają b. ładnie - ale tylko z daleka niestety...

 

Dechy są od powstania domu (jakies 10 lat). Mają czerokośc kilkanaści cm i długość do nawet 33 - 3,5 m. I jest z nimi problem - pomiędzy niektórymi są koszmarne szpary dochodzace do nawet 5mm :(:( Poprzedni właściciel chyba je kazał szpachlować - ale wygląda to nieciekawie - częściowo kit (czy co to jest) powykruszał się. Efekt można sobie wyobrazić...

 

Pytanie: w jaki sposób zabrać się do podłogi żeby wyglądała ładnie? Będziemy na pewno cyklinować i lakierować (na to jeszcze kasę mamy:) - ale zastanawiam się czy znowy zalepiać te szpary jakimś kitem? Bo podejrzewam że da to efekt na kilka miesięcy.... Gdzieś wyczytałem że można szpary uzupełniać listewkami i dopiero potem kitowac. Jak to wygląda w praktyce?

 

Znajomi mówli ze podłogę należy "przebić" - pytanie - czy da się to zrobić na podłodze poprzybijanej gwoździami do legarów? NIe rozwali to desek?

Jaki koszt przebijania można liczyć? Podkreślam jeszcze raz - o całkowitym rozwaleniu starych, zakupie i położeniu nowych dech mogę zapomnieć (kasa) :(

 

 

Dodam - ze pytalem kilku "fachowców" z ogłoszeń - wszyscy mówią że zakitować.... (a na forum udało mi się wyczytać ze przecież kit trzyma do 2mm max .....)...

 

 

Ehhhh. Jednym słowem - HELP!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo istotną informacja byłoby powiedzenie nam czy deski posiadają pióro-wpust. :o Można to sprawdzić w bardzo prosty sposób np. przy pomocy noża. Wsuwamy ostrze noża aż poczujemy opór, ołówkiem zaznaczamy kreską na ostrzu poziom podłogi. Próbę powtarzamy 3-4 razy w różnych miejscach. Jeżeli kreska jest mniej-więcej na tym samym poziomie znaczy się pióro-wpust istnieje. :roll:

 

Dlaczego to tak istotna informacja. :o

Jeżeli jest pióro-wpust to możemy akrylować podłogę, zrobić wstawki z listewek, itp.

Jeżeli nie ma pióro-wpustu to tylko przełożenie podłogi polepszy jej wygląd. :(

 

Jeżeli słychać pracującą podłogę, to może niestety świadczyć o ruszaniu/uszkodzeniu, któregoś z legarów. A wtedy naprawić go możemy tylko po zdjęciu części podłogi... . :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo istotną informacja byłoby powiedzenie nam czy deski posiadają pióro-wpust. :o Można to sprawdzić w bardzo prosty sposób np. przy pomocy noża. Wsuwamy ostrze noża aż poczujemy opór, ołówkiem zaznaczamy kreską na ostrzu poziom podłogi. Próbę powtarzamy 3-4 razy w różnych miejscach. Jeżeli kreska jest mniej-więcej na tym samym poziomie znaczy się pióro-wpust istnieje. :roll:

 

Dlaczego to tak istotna informacja. :o

Jeżeli jest pióro-wpust to możemy akrylować podłogę, zrobić wstawki z listewek, itp.

Jeżeli nie ma pióro-wpustu to tylko przełożenie podłogi polepszy jej wygląd. :(

 

Jeżeli słychać pracującą podłogę, to może niestety świadczyć o ruszaniu/uszkodzeniu, któregoś z legarów. A wtedy naprawić go możemy tylko po zdjęciu części podłogi... . :-?

Witaj Boorg mam do Ciebie mały romansik , bo sama nie wiem co mam robić .

Więc tak salon przechodni na taras, pies i maly dzieciak, i podobają i się te podlogi z drewna egzotycznego ( nie wiem jeszcze czy koszt mi sie bedzie podobał) i pytanie bo moj tesc twierdzi ,że do drewnianych podlog nie musze robić wylewek-prawda to czy fałsz? Poradz jak możesz. Dzięki bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję boorg za szybką odpowiedź!

Chyba są piórka-wpusty (upewnię się popołudniu - o 16:00 kończę pracę - i wracając sprawdzę ps. nie będzie potrzebny nóż - w niektóre szpary to wsadze i sam ołówek ;-)

 

Jak wygląda w praktyce akrylowanie i listewkowanie? Czy podłoga jest równa i ładna czy tylko równa? :) (deski są jasne - sosnowe)

 

A jezeli nie będzie piórek - to jak wyglada w praktyce przebijanie podłogi? Zrywa się listwy przypodłogowe (kurde, mam przykręcone do ściany, i do tego przyklejone do desek), potem dechy wyrywa z legarów (nie niszczą się?), układa, zbija jponownie i na koniec przybija?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Chyba są piórka-wpusty (upewnię się popołudniu - o 16:00 kończę pracę - i wracając sprawdzę ps. nie będzie potrzebny nóż - w niektóre szpary to wsadze i sam ołówek ;-)...

...Jak wygląda w praktyce akrylowanie i listewkowanie? Czy podłoga jest równa i ładna czy tylko równa? :) (deski są jasne - sosnowe)...

...A jezeli nie będzie piórek - to jak wyglada w praktyce przebijanie podłogi? Zrywa się listwy przypodłogowe (kurde, mam przykręcone do ściany, i do tego przyklejone do desek), potem dechy wyrywa z legarów (nie niszczą się?), układa, zbija jponownie i na koniec przybija?...

Przy wykonywaniu pomiaru ołówkiem nóż będzie jednak niezbędny. :o Wtedy na wysokości poziomu podłogi robisz nacięcie na ołówku. :wink: :p

 

Akrylowanie wykonujemy w czasie cyklinowania. Na początek wydłubujemy ze szpar cały brud. Potem cyklinujemy. Po zrównaniu podłogi (papiery o ziarnie 24/36) i przygotowaniu pod szpachlę (papier o ziarnie 60) zaczynamy akrylowanie. W szczeliny wpuszczamy odpowiedni akryl/kit parkieciarski. W zależności od wielkości szpar i rodzaju akrylu operację będziemy musieli co najmniej raz powtórzyć (a czasem to nawet 3-4 razy). Przy szerokich szparach (4-5 mm) akrylowanie może potrwać nawet 2 dni. :( . Jak juz akryl wyschnie możemy cyklinować/polerować podłogę. A potem lakier lub olej. :p

 

Listewki montujemy na samym początku. Wydłubujemy brud i docinamy listewki na szerokość szpar. Możemy je zrobić na wcisk lub troszeczkę luźniejsze i wklejać je za pomocą np. kleju wikol. Po wyschnięciu kleju (3-4 godziny0 mozemy zacząć cyklinowanie. :D

 

Przebijanie podłogi jest czasochłonne i pracochłonne. W zależności od sposobu montażu samych desek do legarów (śruby czy gwoździe), może powstać mniej lub więcej uszkodzeń, zrywanych desek lub konstrukcji legarowej.

Listwy cokołowe musimy oczywiście zdemontować. :(

 

i to tyle. :roll:

 

P.S.

Wstawki z listewek to miała Mufka.

To jest jej podłoga

http://www.nemo.risp.pl/podloga/6.jpg

 

A to jest wątek z Mufką w roli głównej :wink:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=61496

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytałem wskazany watek - wielkie dzięki!!! nawet nie tak źle wygląd ta zalistewkowana podłoga.

 

U mnie sprawdziłem - są piórka-wypustki. chociaz nie wszedzie - w jednym pokoju przy wejsciu jest zwykla decha (przez szpare widze nawet podloge :) - ale to chyba dlatego ze to pierwsza decha... trudno najwyżej bedzie tutaj szpara. nic nie poradze.

 

DZIĘKUJĘ ZA RADĘ!!! I fotki!

 

Ale jeszcze trochę z innej beczki - jak sądzicie, czy rozmawiajac z fachowcem mam podkreślać że musi wydłubać CAŁY stary kit? czy to się rozumie samo przez się? bo na razie to pytam tylko o cyklinowanie, nie wspominam o starym kicie :) obawiam sie ze jak gosc zobaczy co go czeka - to skończy sie tak że sam będę cyklinował - a czasu niet :(

 

hm... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...czy rozmawiajac z fachowcem mam podkreślać że musi wydłubać CAŁY stary kit? czy to się rozumie samo przez się? bo na razie to pytam tylko o cyklinowanie, nie wspominam o starym kicie...

Musisz powiedzieć o wszystkim co go czeka - wszak na tej podstawie dokonuje on wyceny usług. :roll:

Jeżeli powiesz tylko o cyklinowaniu to możesz :

- stracić parkieciarza. Przyjdzie stwierdzi, że o tym mowy nie było i pójdzie. I szukaj wiatru w polu. :(

- umówić się na jakąś cenę a zapłacić 2 razy więcej. :-?

Więc w Twoim interesie jest powiedzieć o wszystkim - potem możesz tego wymagać a tak "...czort karty rozdaje..." i efekt końcowy może być smutny/kosztowny/żałosny. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wstępny casting zakończony. Po tygodniu spotkań na budowie z fachowcami (żeby zobaczyli co ich czeka :) wybraliśmy 3 którzy wygladali najsolidniej i mówili najbardziej przekonywująco (bo co innego mi poozostało). Teraz mały urlop, a po powrocie umówiłem się będę jeździł zobaczyć efekty ich pracy (tzw. wizyty referencyjne :)

 

Ceny w granicach 25 zł/m2 (cyklinowanie, wydłubanie kitu z największych dziur, zalepianie potem elastycznym kitem, 4x lakierowanie). Jest róznica wobec ceny 18-19 zł/m2 podawanej przez telefon :-/

 

No ale grunt że nie musze zmieniac podłogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Więc tak salon przechodni na taras, pies i maly dzieciak, i podobają i się te podlogi z drewna egzotycznego ( nie wiem jeszcze czy koszt mi sie bedzie podobał) i pytanie bo moj tesc twierdzi ,że do drewnianych podlog nie musze robić wylewek-prawda to czy fałsz?...

Mozesz zrobić podłogę na konstrukcji legarowej. :-? I wtedy położyć deski powyżej 1" (około 26 mm) albo tzw. podłogę "pusta" (np. płyta OSB i na to deski/parkiet/mozaika). Ale sądzę, że większe zadowolenie i mniej błędów przyniesie zrobienie tradycyjnej wylewki + przyklejenie do niej Twoich wymarzonych deseczek. :) O problemie kupienia odpowiedniego materiału (np. desek egzotycznych grubych na 1") nie wspomnę... . :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...