Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Deszczówka z dachu - co z nią zrobić?


Recommended Posts

Ja byłem ( i w zasadzie jestem ciagle) za zbieraniem deszczówki do podlewania ogrodu. Jednak obecne lato mocno mnie wyprostowało i już piszę dla czego.

Do dobrego podlania trawnika i warzywnika zużywam 2-3 m3 wody. Jesli zakopię szambo plastikowe to potrzebuję minimum 5m3 a takie z zakopaniem to wydam ca 5 tys. Za te pieniądze zrobię (chyba) studnię z tanim hydroforkiem a to zapewni mi wodę nawet w takie upały (nie pada od miesiąca więc inwestycja była by mocno nietrafiona.

Jak na razie rynny mam podłączone do kanalizacji deszczowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja planuje wkopac 3,4 kregi wybetonowac dno i uszczelnic. Koszt niewielki, troche wysilku przy kopaniu i sprawa na lata zalatwiona. Oczywiscie wody nigdy nie bedzie w nadmiarze, ale to co uzbierasz wystarczy na "kilka grzadek" i to co jest istotne jest to woda darmowa.

 

Poza tym rozwiazuje proble typu "Gdzie odprowadzic woda z dachu: na trawnik, do sasiada na dzialke :evil: , na nieutwardzona droge dojazdowa? :oops: "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wybudowałem studnię na 9 kręgów i miałem wodę na czas budowy teraz na studni mam zainstalowany hydroforek do podlewania ogrodu dodam, że deszczówka z dachu odprowadzana jest do studni. Mam tak od pocz. sezonu i z obserwacji wynika , że ilość wody przez dobę zapełnia 1 krąg czyli 1000 l , przy intensywnych opadach przez dobę napełniają się 3-4 kręgi i jest to ilość wystarczająca do intensywnego podlewania. Tak więc studnia z 3-4 kręgów to stanowczo za mało, chyba że masz gdzie odprowadzić jej nadmiar ( wykluczam ,że na sąsiednią dzialkę :wink: ). Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wybudowałem studnię na 9 kręgów i miałem wodę na czas budowy teraz na studni mam zainstalowany hydroforek do podlewania ogrodu dodam, że deszczówka z dachu odprowadzana jest do studni.

 

Pisząc "studnia" masz na myśli zbiornik na wodę izolowany od wód podskórnych, czy też lejesz wodę opadową do studni w typowym tego słowa znaczeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zbiornik plastikowy w koszu metalowym pod jedną rynną.I powiem że na czas budowy miałem wodę za darmo.Teraz chcę ten zbiornik zakopać.wodę będę ciągnoł pompą głebinową (taką za 60zł.)Myślałem o pompowaniu wody do zbiornika umieszczonego n.p. na strychu i wykorzystaniu do WC.Ale chyba się to nie opłaca (koszt instalacji i prądu). Rzucę temat na forum,może ktoś tak zrobił już.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie będzie tak: woda deszczowa, plus woda z drenażu opaskowego jest kierowana do zwykłej studni. Studnia służy mi na czas budowy a potem do podlewania.

W studni trzeba zrobić przelew z możliwością odprowadzenia nadmiaru wody do jakiegoś rowu melioracyjnego.

Ot i cała filozofia.

 

Jak ktoś nie chce kopać zwykłej studni tylko zaizolowany zbiornik na deszczówkę oczywiście też musi pomyśleć o przelewie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zbiornik plastikowy w koszu metalowym pod jedną rynną.I powiem że na czas budowy miałem wodę za darmo.Teraz chcę ten zbiornik zakopać.wodę będę ciągnoł pompą głebinową (taką za 60zł.)Myślałem o pompowaniu wody do zbiornika umieszczonego n.p. na strychu i wykorzystaniu do WC.Ale chyba się to nie opłaca (koszt instalacji i prądu). Rzucę temat na forum,może ktoś tak zrobił już.

 

Temat na forum juz poruszany:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76393&highlight=szara+woda

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1301795&highlight=#1301795

Jak wyliczali niektorzy koszt takiej instalacji nie powinien przekroczyc 2000 zl.

 

Ja planuje zrobic odplywy z rynien do bylego szamba i z tego podlewac ogrod. Pomysle czy nie zrobic dodatkowego odplywu/przelewu (po filtracji) instalacji szarej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja własnie dzisiaj wykopałem 4 dziury (tzn. koparka) takie coś około 1,5x1,5x2,0m , 2 m to głębokość, do tego przywioze kamienia, wrzucę i podepnę wodę z dachu. Myślałem o zakopaniu paletopojemnika, ale jeden ma tylko 1000l, a to jest zbyt mało, nawet cztery to nie jest dużo, a poza tym taki paletopojemnik trzeba czymś usztywnić, bo te zbiorniki nie są odporne na zgniatanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pomyślałeś nad swoim działaniem, zanim zrealizowałeś pomysł? Zatruwasz wody podskórne w promieniu kilkuset metrów.

 

Może i zatruwa, ale deszczówką? Jak rozumiem chodzi o pyły spłukiwane z dachu? A co jak wszyscy na około mają POŚie i je źle obsługują? Jak rozumiem wtedy te wody podskórne są zatrute przez te kwaśne deszcze ze spłukanką z dachu (np. środkami chemicznymi, którymi okoliczni chłopi pryskają se pola)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można próbować jak na Zachodzie, zrobić sobie wyjście od zbornika do domu, filtry, mały hydroforek i używać do spłukiwania gufna lub prania. Jak się popatrzy na obecne lato i ceny wody na Zachodzie, to wkrótce nam je ktoś wyrówna. Bez prądu da się żyć, bez wody nie. 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...