Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Spanie przy otwartych oknach wykluczone ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Majka,zahipnotyzowalas mnie swoim opisem przyrody:smile::smile::

Kiedy wyszlam z transu,bylam pogryziona przez komary,ptaszki uwily sobie gniazdko na parapecie,a kuny jak to kuny,halasuja dalej:smile::smile::smile::

ZAZDROSZCZE CI optymizmu.Mieszkam na trzecim pietrze ,a do drugiego grasuja zlodzieje,juz kilka rowerow wyniesli z balkonow gdyby sie uparli to i do trzeciego dojda.

Kiedy sie przeprowadze,to spiewu slowikow bede sluchala przez kraty.Trudno ,taka rzeczywistosc i nalezy swoje potrzeby dostosowac do realiow.W nocy sie spi i przez sen nie widac krat:smile:

Pozdrawiam zwolennikow i przeciwnikow wieziennych okien.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło byc kochanym :razz: Dom mamy duży, wyróżnia się w okolicy. Staram się ukryć go za różnymi chaszczami.

Nie wiem, gdzie budujecie domy i czy faktycznie macie tak duże zagrożenie. Musicie poznać okolicę, ludzi, szanować sąsiadów, dzieci powinny bawic się z miejscowymi. Nigdy nie okazywać swojego "bogactwa".

My oczywiście nie mamy gwarancji, że ktoś nas nie okradnie /najcenniejszą rzeczą w domu jest pralka i kuchenka elektryczna :grin: /, jeżeli na nas napadną..... jest duża szansa, że nie będą w stanie tego zrobić nikomu więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ktoś zaznaczył,iż powinni sie w tym temacie wypowiadać gł.mieszkajacy,mieszkam więc sobie już od 4 m-cy w domu,który sie wyróżnia nawet bardzo ,nie mam jeszcze ogrodzenia ,chaszczów ,stoi praktycznie w polu.Nie mam rolet ,żaluzji bo tego nie cierpię,"alarmem" jest pies-owczarek niemiecki,szyb "anty-włam" również nie mam .Wszyscy śpimy na dole /na dole są 4 pokoje/ góra jeszcze nie wykończona/bedą tam 3 następne/Okna mam b.duże. Mam nadzieję,że czytając posty niektórych nie odbije mi z tym "strachem" bo jak narazie ani razu serce nie drgneło mi ze strachu /w domu/ Fakt-od początku budowy staraliśmy się żyć z okolicznymi złodziejaszkami,"żulami" w zgodzie,nawet wykonywali u nas drobne prace,i teraz tez pomagają ,a to bedzie trochę pracy przy ogrodzeniu,a to przy cięciu drzewa,równaniu terenu itp.Czasem, damy coś ciepłego do zjedzenia a nawet jakąś wódeczkę .Na tych drobnych sądzę ,że to dobry sposób ale na gigantów sopsobu nie ma,więc po prostu nie afiszować sie "bogactwem" Narazie wokół domu mam taki rozgardiasz ,że żaden "spec" się nim nie zainteresuje/mam takową nadzieję/ "Najciemniej pod latarnią" analogią można "Najbezpieczniej niezabezpieczonym"

PS.Mieszkam w bardzo "rozrywkowym mieście" -jeśli chodzi o bandytyzm Ponoć jedno z najniebezpieczniejszych miast w Polsce :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak się probiło, że Panie zdominowały ten wątek. Może jednak znajdzie się miejsce na "męski punkt widzenia". Mieszkamy już kilka miesięcy. Czujemy się bezpiecznie, podobnie zresztą jak i w mieście. Nie jest to kwestia jakiś specjalnych zabezpieczeń. Raczej, jak pisały: Majka i agnes, dobrych układów z sąsiadami. Dzieciaki razem chodzą do szkoły i bawią się z tubylcami. Żona przyjmuje już sąsiadów jako pacjentów a ja naprawiam komputery. A jeśli przyjdzie bandyta - cóż... - zginąć można i na podjeździe do garażu, przed własnym domem z zakratowanymi oknami, alarmami i stadem wściekłych brytanów.

Mam wrażenie, że to jest właśnie robienie ludziom "wody z mózgu". Nie dajmy się zastraszyć. Media rozdymają wypadki do rozmiarów klęski a obrazy zła zawsze działają na nas silniej. W końcu to jest news: " W Koziej Wólce zabili właścieciela domu". To że 5 milionów innych właścicieli mieszka spokojnie od 20 lat nie jest newsem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ciekawych wniosków doszli co poniektórzy dyskutanci.

Zadziwiające (?), że tylko/aż do takich.

Ania

Jakże aktualny jest ten cytat powyżej.

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: miła dnia 2003-03-26 06:33 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: miła dnia 2003-03-26 15:42 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...