problem prawny z drogą

[kampinosik]

Trochę nie rozumiem. No bo podstawa prawna jest do unieważnienia jakiejś decyzji gminy. A w jaki sposób można przez to zmusić gminę do "upublicznieina" drogi?

 

Pytam, bo sam mam taką sytuację, że własciciel podzielił pole i sprzedał działki, ale część terenu sobie zostawił i to jest droga. Oczywiście, sprzedając działki nie dał prawa do korzystania z drogi. Teraz nie chce sprzedać udziałów w tej drodze, pewnie liczy na sowite kwoty.

 

Działkę kupili moi rodzice, ja przymierzam się do budowy no i ten temat będę musiał łyknąć. Solidna podstawa do tej "inwestycji publicznej" tj.

 

-podstawę dla gminy, żeby wykupić tę drogę

-podstawę żeby zmusić gminę, żeby zaczełą taką procedurę.

 

W negocjacjach z właścicielem to byłby as w rękawie...

[zygmor]

Gmina tej decyzji nie podejmowała, tylko starostwo.

A gmina nie chce nawet przejąć na własność podarowanej przez kogoś drogi.

Rozmowa z Burmistrzem niestety nie była miła i nic nie wniosła w naszej sprawie. Probujemy inaczej - zobaczymy co będzie z tego.