Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie taka zwykła ściana


Recommended Posts

Właśnie jestem w trakcie remontu w domku i chcę zrobić na ścianach przecierki ale takie robione bajcą do ścian. Znalazłam paru producentów na necie ale koszty takiej zabawy nie są małe. Czy ktoś robił coś takiego samodzielnie? Czy macie jakieś doświadczenie z takimi bajcami? Na ścianie mam od trzech lat duluxa położe na niego gruntunjącą białą lub kolor (jeśli technika będzie tego wymagała) powinno być chyba ok. Korzystał ktoś z wałków np. irchowych lub takich worków na wałkach?

Myślę, że sobie poradzę tylko jak już wydaje na to pieniążki to wolałabym sprawdzoną firmę a w tym temacie jestem zielona. Chyba, że można efekt ciapraty/rozmazany uzyskać zwykłą farbą akrylową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmmad-ness tez mi cos podobnego wymyslila.

 

Kladzie sie "japonka" taka farbe, ktora zamienia sie w gumiasta powloke. Sadzac po zdjeciu, trzeba to przetrzec/pomalowac 3 razy farba (albo roznymi farbami, albo inaczej rozmieszana z biala).

Ale ja sie nie znam na detalach. Farba do tego jest dosc droga - ok. 40-50 zl za litr. Dokupilismy w markecie podobna farbe - 100 za 3 l.

Jak tak z grubsza policze, to wychodzi material jakies 12 zl/m2 + robocizna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja planuję robić sama (z mężem) Na razie chcemy mieć coś w odcieniu kawy, jasnego brązu czy beżu. Jakieś takie ;). Nie wym czy można bajcą na przykład jechać na ścianie pomalowanej unigruntem, czy lepiej kupić podkład z takiej firmy jak bajca. Pytałam już paru sprzedawców ale połowa nie wiedziała nawet co ma na sklepie nie mówiąc już o fachowej pomocy :(((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.hartline.com.pl/bejca.php

http://www.hartline.com.pl/aquasil.php

http://www.hartline.com.pl/kimera.php

No tej strony nie znalazłam wcześniej :) teraz to już sama nie wiem co wybrać.

Chyba ograniczę się do tych powyżej. Muszę sobie poprzeliczać koszty.

Bejca jest fajna bo z tego co właśnie czytam kupuje się bezbarwną i mozna nadać barwnikiem dowolną moc koloru.

Ehh.. osiołkowi w żłobie dano ;)

Prześlij mi proszę swoje zdjęcia :D [email protected] chętnie pooglądam. Robiliście sami czy rączkami fachowców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zrobil wykonawca. Nalozyl strukture i czesc pomalowal.

A jak juz pojechal, to zona powiedziala, zeby zamalowac ta farbe (w wielu miejscach byla rozmazana) i sama sie wziela do malowania. Sama tez dorobila sobie kolor wlasnie tak, jak piszesz - barwnikiem.

Zdjecia postaram sie zrobic po powrocie do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest tynk strukturalny? Też bym chciała ale mam zrobioną gładź i poprostu mi szkoda tych równości ;) Piękna ściana. Chciałabym mieć podobe odcienie ale chyba pójdziemy w kierunku koloru cegły, terakoty. Jakie tam masz bajce? Bo chyba ze trzy barwy wyróżniam. Ile zużyliście i na jaką powierzchnie? Ja mam ok 35-40m2 i myślę, że jedna 3 litrowa puszka powinna starczyć. Podkłąd chcemy dać nie biały tylko już tworzący tło dla ceglastego koloru.

Jak zrobimy to też wkleje zdjęcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to swego rodzaju tynk strukturalny. Farby na 40-50 m2 zuzywamy ok 4 litrow (tak bylo po pierwszym malowaniu). Jest to jeden rodzaj farby, rozkladany "japonka" - dzieki temu jest rozne natezenie.

Przebarwienia to raczej efekt stratnej kompresji obrazka do mniejszego formatu. Moze tez przebija odrobine ta "nieudana" farba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy sukces za mna :D

Udało mi sie przekonać męża, że damy redę! Kupiliśmy bejce i dwa barwniki: sarne i żelazo. Chcę dać troszkę sarny do podkładu żeby nie bajcować białej ściany. Może być ciekawie. Jak nie wyjdzie to mam przechlapane następne 5 lat co najmniej ;) plus malowanie na nowo. Jestem jednak dobrej myśli. Kupilismy pedzel ale zastanawiam sie czy nie kupić jednak japonki bo to chyba cieniej nakłada i jest wieksza oszczedność jak się dobrze rozprowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Zrobione!

I tak. Kupiłam bejce satyne z firmy FOX oraz barwniki: sarna i żelazo.

Ściane przemalowałam dwa razy duluxem białym wymieszanym z częścią sarny by nadać mu łagodny beżowy odcień. Na to pędzlem z naturalnego włosia nakładałam bejce najpierw żelazo i rozcierałam gąbką (taką miękką z dużymi dziurami do mycia aut ;) a potem po wyschnięciu powtórzyłam bejcą z sarną. Pokój mam 5x3 m i 2,5m wysoki. Puszkę miałam 3 litrową i jeszcze mi pół litra zostało. Satyna bardzo się błyszczy myślałam ze ma lekki połysk ale jest mocniejszy. W moim przypadku to nawet dobrze.

Barwniki dawałam dosłownie po 2-3 krople bo chciałam mieć jasny pokój nie za ciemny. Teraz przymierzam się do ślaczka robionego reliefem. Muszę tylko kupić szablon ;)

Na razie jestem zachwycona :D

Doszło do tego, że wieczorami zamiast oglądać np. TV siedzę i gapie sie na ściane :))))

na razie nie mam jak zrobić zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...