bogas 01.08.2006 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 Witam, Problem jest taki: wełna (lamelowa) przyjechała na budowę i zostałem poinformowany przez wykonawcę docieplenia zewn., że jest "wilgotna". Choć jeszcze stanu rzeczy nie widziałem na własne oczy, to zakładam, że nie jest w stanie "dramatycznym". Pytanie brzmi: czy ktoś z szanownych Forumowiczów ma jakieś przemyślenia na ten temat? Czy taki stan rzeczy oznacza, że wełna nie nadaje się do wykonania elewacji, czy (zakładając przyzwoity stan samej wełny) można ją użyć, zakładając, że wyschnie w trakcie robót i później w trakcie użytkowania.Moje rozumowanie jest takie, że skoro to wełna, to będzie oddychać i w końcu ulegnie osuszeniu, zwłaszcza, że lato tego roku gorące, a w miejscu budowy zawsze jest wiaterek. Proszę o sensowne porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogas 02.08.2006 05:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Podciągam! Czyżby nikt nie miał przemyśleń na ten temat! Ludzie ja musze jakąś decyzję podjąć. O wsparcie i wyrozumiałość proszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 02.08.2006 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Wełna mienralna to nie są białe gacie i nie schnie w jeden dzień. Duzo dłużej. A każdy gram wody, to zmiana na którymś tam miejscu po przecinku współczynnika lambda. Jak będzie położona na murze, to przez warstwę kleju i tynku jej schnięcie będzie utrudnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.08.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 ... skoro to wełna, to będzie oddychać i w końcu ulegnie osuszeniu, zwłaszcza, że lato tego roku gorące, a w miejscu budowy zawsze jest wiaterek. Proszę o sensowne porady. wełna w procesie cyklicznego zamakania i suszenia - robi sie bardziej "zbita", osiada i pogarszaja sie jej parametry ... oddychanie to slogan reklamowy ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 02.08.2006 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 ... skoro to wełna, to będzie oddychać i w końcu ulegnie osuszeniu, zwłaszcza, że lato tego roku gorące, a w miejscu budowy zawsze jest wiaterek. Proszę o sensowne porady. wełna w procesie cyklicznego zamakania i suszenia - robi sie bardziej "zbita", osiada i pogarszaja sie jej parametry ... oddychanie to slogan reklamowy ... pzdr Brzoza ja już myślałem, że w sprawach budownictwa to my się różnimy we wszystkich kwestiach, a tu proszę jaka niespodzianka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogas 07.08.2006 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Dzięki wszystkim za rady! Po inspekcji okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują - zawilgocenie jest wyłącznie na obrzeżach i to tylko na wierzchniej warstwie wełny. Pozostaję więc dobrej myśli, a tym czasem poleciłem by te gorsze elementy odkładać na bok - będę się nimi martwił gdy wszystko zostanie już docieplone i trzeba będzie z nich korzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 07.08.2006 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Takie to są uroki ocieplania elewacji wełną A wszystko przez to mityczne "oddychanie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.