Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co niektórzy w naszym wątku juz są bliscy końca i rychłej przeprowadzki - szkoda tylko że żadnych fotek nie wklejacie.

 

U mnie na razie nie było czego fotografować, dłubanina... prawie skończyłem obudowę kominka, samodzielnie (jak obiecywałem :)) W przyszłym tygodniu będę mógł wrzucić zdjęcia razem z podłogami. Mamy też kafle na ścianie w kuchni, bo czekaliśmy prawie 2 miesiące na dostawę i nie "przykleiły się" w grudniu z innymi. A przeprowadzka... w kwietniu jeszcze instalujemy osprzęt elektryczny, później malowanie, montaż kuchni i... ogród, zasypywanie kraterów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie na razie nie było czego fotografować, dłubanina... prawie skończyłem obudowę kominka, samodzielnie (jak obiecywałem :)) W przyszłym tygodniu będę mógł wrzucić zdjęcia razem z podłogami. Mamy też kafle na ścianie w kuchni, bo czekaliśmy prawie 2 miesiące na dostawę i nie "przykleiły się" w grudniu z innymi. A przeprowadzka... w kwietniu jeszcze instalujemy osprzęt elektryczny, później malowanie, montaż kuchni i... ogród, zasypywanie kraterów ;)

 

No u ciebie też niezły etap robót gdzies za 2 miesiące przeprowadzka??

J ato się nie mogę doczekać kiedy człowiek bedzie na swoim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

od poniedziałku mam do sprzedania barak tzw starego typu /z półokrągłym dachem/ kolor blu laguna;)

Mieści się w nim do 7 robotników, nie cieknie ma instalację elektryczną.

W razie potrzeby mogę pomóc w transporcie /niezbędny duży samochód z HDS'em/.

 

Poza tym:

Dachówka karpiówka Koramic naturalna cegła - 900 szt + po kilka szt. dodatków.

Pustaki stropowe Certus 8 palet

Pustaki keramzytowe działowe produkcji Leier - 400 szt.

 

Tanio oddam:D

 

Mogę pomóc w transporcie.

 

Więcej info na prv.

 

Wszystkow Strudze

 

r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich "starych' i "nowych" działaczy tego wątku

niektórym to bardzo zazdroszczę zaawansowanych prac wykończeniowych... eeech

no u mnie praktycznie zrobiona elektryka, częściowo hydraulika

czekam sobie "spokojnie" na tynkarzy do końca maja i tyle

w między czasie łysię, czy będzeimy mieli gaz czy nie, a co za tym idzie czy wprowadzimy się na zimę czy jednak poczekamy do przyszłej wiosny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koniecaga, już Cię chciałem pomylić z kimś innym... :) Kiedyś dawno temu na 'naszej' grupie pojawiła się niejaka gunni (sprawdziłem, na 4 stronie wątku) i obiecywała szarlotkę :D Już myślałem że to Ty, a ja mam dziś smaka na ciacho :D

 

Co do gazu - pilnuj sprawy i ciśnij ile się da. My czekaliśmy ponad rok, teraz mamy już gaz i czekamy na zwrot części kosztów z Gazowni Warszawskiej. Okazuje się że jedna pani mówi co innego niż druga... jedna nam powiedziała że trzeba zaczekać bla bla bla, tymczasem druga po miesiącu mówi, że niepotrzebnie czekaliśmy bo to wogóle nie w ich gestii i że jest do załatwienia od ręki, tyle że w Warszawie... i bądź tu mądry i wierz komukolwiek na słowo. Ale wiadomo, to nie są pieniądze dla tej pani, więc jej wszystko jedno czy zostaną wypłacone w marcu czy w maju :-? Tak samo u Ciebie - Tobie musi zależeć na gazie i musisz tego pilnować. Im nie zależy, żebyś się wprowadziła na zimę.

 

Pozdrawiam

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brzuzens, to lepiej jechać do W-wy i tam dopytywać? Bo papiery składałam tu w Wołominie.

Chodzi o to, że my wraz z dwoma sąsiadami złożyliśmy pismo o podciągnięcie do nas gazociągu 150m od skrzyżowania... a to chyba trochę inna bajka...

 

Ja nie mówię że lepiej do Warszawy, chodzi o to żeby pilnować tematu i dowiadywać się tak często, jak to tylko możliwe. Wszystko zależy, gdzie podpisywałaś umowę na przyłączenie do sieci. U mnie było tak, że umowę z gazownią podpisywałem w Warszawie, a umowę kompleksową na dostarczenie paliwa gazowego w Wołominie. Po podpisaniu tej ostatniej Panie w Wołominie powiedziały że teraz już wszystkim się zajmą w Wołominie, a po miesiącu się okazało, że pieniążki to jednak w Warszawie ;) Ja też miałem budowę gazociągu, tylko "troszkę" krótszego.

 

PS. Skoro już masz elektrykę, to może jakieś zdjęcia... bardzo mało grupowiczów chwali się postępami, ciągle tylko Kruz23, Bluszczowcy i ja :) Czekamy :)

 

Pozdrawiam

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zresztą ten stan surowy to nie wygląda najpiękniej :lol: może poczekam do tynków...

 

Eeetam :) wszystko wygląda pięknie, ważne są postępy... zobaczysz jak fajnie za rok się będzie oglądało zdjęcia gołych murów :D

 

Nas wczoraj uraczył taki widok w jadalni i salonie:

http://images32.fotosik.pl/217/f06aabb7a423075c.jpg

http://images32.fotosik.pl/217/91a0bbf7da0abae1.jpg

 

Zdjęcia słabe bo z komórki, ale nie mogłem się powstrzymać :) Dzisiaj koniec klejenia, za miesiąc lakierowanie. Deska na parterze nie będzie cyklinowana, bo ma fazowane krawędzie i cykliniarka by je zjadła :)

 

Pzdr.

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a parapety wewnętrzne przed czy po tynkach robiliście? Jak radzicie?

 

Parapety wewnętrzne koniecznie po tynkach, no chyba że marzysz o zniszczonych parapetach :) U nas kolejność była taka:

- tynki

- stolarka

- parapety

- obróbka glifów przez tynkarzy

 

Mimo tego że parapety zostały zabezpieczone przed tynkarzami, to kilka rys się pojawiło. Ale... będą jak nowe :)

 

i gdzie najlepiej kupić parapety i jakie?

 

A to już zależy jakie chcesz. My mamy drewniane, dębowe. Przywiezione z Podlasia.

 

a i jak macie kogoś kto to montuje to poprosze namiar na prv. dzięki z góry!

 

Ja montuję :) znaczy swoje montowałem. To nic trudnego. Nie znam niestety nikogo, kto mógł mnie wyręczyć :)

 

Pozdrawiam

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D fajnie ci, że tyle rzeczy mogleś sam zrobić w domu, tez bym tak chciała i to nawet nie ze względu na oszczędność pieniędzy, ale dla satysfakcji z własnego wkładu. Eh ale trudno, nie będę się brała za coś co z pewnością mi się nie uda więc liczę, że może ktoś mitu da jeszcze jakies namiary. A parapety chcę dobre :lol: mogą być "sztuczne" ale kompletnie się nie znam i temu pytam co wy macie. Drewno odpada, bo okna mam plastikowe (wprawdzie oknoplast drewnopodobny, no ale to nie drewno!) Przeczytałam dziś na muratorze , jakie są rodzaje, no ale jakoś mało mi to dało...

http://www.muratordom.pl/budowa-i-remont/okna-i-drzwi/parapety-wewnatrz-domu,6338_2915.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie drewno, to ja bym brał marmur lub konglomerat. Twarde i trudne do zniszczenia :) Drewniane są o tyle fajne, że nawet jak się zniszczą, to własnymi zasobami można je przeszlifować, pomalować i są jak nowe. MDF do mnie jakoś nie trafia, parapetu nie wymienisz tak łatwo jak blat w kuchni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam lepsze fotki podłóg. Na poddaszu wyglądają tak:

http://images24.fotosik.pl/197/06620f5fe8a9ebec.jpg

 

A w salonie tak:

http://images23.fotosik.pl/196/fb6bb7fcd4fcdf8amed.jpg

 

Przy okazji obudowa kominka w fazie "trzy czwarte" :D Oczywiście wykonana samodzielnie. Na profile pójdzie płyta k-g i do pomalowania, powierzchnie z betonu komórkowego będę obłożone marmurem.

http://images34.fotosik.pl/219/0e4c1c8632d2dc97.jpg

 

Pozdrawiam

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super! poprosze namiary na parkieciarza i na miejsce, gdzie kupowałeś parkiet. Kominek chcę mieć dokładnie tak samo ustawiony. Wpierw chciałam kupić tanią obudowę w castoramie, no ale nie było wogóle narożnych...

 

Dzięki za zachwyty :)

 

koniecaga, parkiet jest z firmy Wiśniewski z Siemiatycz, kontakt znajdziesz tutaj: http://www.klepki.pl/kontakt.html. Ekspozycję możesz obejrzeć na Bartyckiej w sklepie firmowym, zresztą tam też podpisywaliśmy umowę. Towar przyjechał kilka miesięcy temu bezpośrednio z Siemiatycz. A parkiet układał pracownik firmy, który mieszka koło Radzymina :)

 

Co do ustawienia kominka - u nas nie stoi bezpośrednio w rogu pomieszczenia, jest odsunięty o około 1m od jednej ze ścian. Podyktowane to było wkładem i planowanym ustawieniem mebli - drzwiczki są prawe, a po lewej stronie w pobliżu ma stać wypoczynek. Nie chcieliśmy aby popiół czy inne iskry wypadały nam bezpośrednio na sofę :)

 

brzuzens

 

Bardzo fajne fotki

 

Sam kominek robisz od podstaw??

Masz DGP czy tylko do salonu??

 

Dzięki :)

Tak, wszystko sam. Bloczki na klej, więc robota łatwa. Profile - też żaden problem. Ostatnio robiłem izolację z wełny i powoli przygotowuję się do "zamknięcia stanu surowego" :)

 

DGP nie mam, mamy wkład z płaszczem wodnym, więc zewnętrzna obudowa wkładu nie nagrzewa się zbytnio. Ciepłe powietrze będzie przez kratkę ogrzewać tylko salon. Na zdjęciu widać trochę rurki wystające z wkładu, a bezpośrednio za kominem jest kotłownia, gdzie poskładane są wszystkie naczynia, pompy itp.

 

Pozdrawiam

Brzuzens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...