mkkafe 12.07.2007 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 nie jestem pewna czy jutro zalejemy strop Kierownik budowy wpadl jak to sie mowi "za piec dwunasta" pobiegal po stropie i wynalazl blad projektu (UWAGA zaintyeresowani projektem) Juz go zglosil do muratora. Blad polega na tym ze nad garazem mamy strop monolityczny. Jest on normalnie - standarwowo zbrojony. Ale poniewaz u gory w tym miescu jest pokoj z balkonem - sciana konstrukcyjna - szczytowa przechodzi poprzez srodek garazu - i w tym miejscu nie ma zbrojenia. Kierownik zlecil dozbroic ten monolit - piecioma plecionkami z 5 kawalkow drutu fi 12 kazdy w poprzek, oraz jednym zbrojeniem w poprzek - tak jak przychodzi sciana Juz widze ze coraz mnie sie ta teriva oplaca. Filigran bylby juz teraz chyba porownywalny W zwiazku z tym nie wiem czy w betoniarni zechca mi zmienic dostawe z rannej na popoludniowa Postaram sie zaraz wkleic jakies fotki Wlazlam dzis na ten strop i ogladalam okolice - wreszcie z innej perspektywy - w gory. Bardzo fanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 15.07.2007 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 strop zlany Co prawda zamiast rano - poznym popoludniem - ok 16:30 - ale dzieki temu ekipa zdazyla na czas Niestety nie trafilismy w pogode - upaly, slonce - wiec przeprowadzilismy sie na budowe i ciagle go lejemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 17.07.2007 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Milo mi ze sa nowe osoby sledzace nasz dziennik - i ze nie jestem juz sama z Miedzy Sosnami Postaram sie zaraz wkleic nowe zdjecia i opisac krotko co i jak Narazie moge napisac ze strop o pow 110 m teriva i po czesci monolityczny wyniosl nas 22 tys bez kosztu wynajmu stempli z calym systemem O kilka tys za duzo - no ale pewnych rzeczy przewidziec sie nie da Pozytywne jest to ze dzis w 33 stopniowym upale na granicy dzialki stanela skrzynka z ktorej niebawem poplynie prund Boze - jak takie rzeczy ciesza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 23.07.2007 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 troche sie ochlodzilo, troche popadalo - wiec wreszcie nie trzeba bylo tak ciagle polewac tego stropu. Zreszta teraz to on juz stary byk - ma 10 dni Podpisalismy umowe o wykonanie dachu. Nie bylo tak slodko - wycene dostalismy miesiac temu. Umowe chcialam podpisac od razu ale mielismy problem z wlazem dachowym - zaproponowany nam nie jest ocieplony - a przeciez wypada na uzytkowym poddaszu. Podpisanie umowy sie odwleklo gdyz pan nie mial czasu - sezon urlopowy, duzo pracy....Rzeczywiscie przy kazdych odwiedzinach hurtowni bylo goraco, dzwonily telefony, ludzie walili drzwiami i oknami.. Pan zapewnial ze to tylko formalnosc i ze prosi o czas. W koncu postawilam sprawe na ostrzu noza zastanawiajac sie o co chodzi i czy w ogole bedzie ten dach- i w piatek zjawilismy sie w hurtowni. Czekla nas tam niespodzianka: niektore elementy zdrozaly Juz nawet nei chce mi sie pisac jak sie wkurzylam - przeciez nie z mojej winy nie podpisalismy wczesniej umowy. Zapewnial mnie ze nei stracilismy na tym, he he dobre - poniewaz mamy transport gratis Wyrazilam swe niezadowolenie na co odpowiedzia bylo: "zjechalem z marza do 1% " Co mnie to?? Ale poniewaz wycena i tak jest korzystna - 27 tys za dachowke, potrzebne akcesoria, laty, kontrlaty, rynny stalowe - w tym robocizna 12 tys - zgodzilismy sie przerazeni wizja szukania "gdzies indziej, taniej" I tak stracilismy ok 400 zl i nabito nas na te kwote w butelke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 01.08.2007 11:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 mila niespodzianka gwaltowny powrot ekipy - na dwa dni - wymuruja scianke kolankowa Za tydzien przyjedzie wegierski Ytong i bedziemy gotowi do scian szczytowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 01.08.2007 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 scianka "sie robi" - murarze maja niby wymurowac takze reszte materialu na sciane szczytowa - tak aby na placu nie bylo juz bloczkow 36,5. z osczednosci postanowilismy ze pierwsza warstwa bedzie z bloczkow o 1 cm wezszych - troche zakryje je od dolu wylewka, troche podloga na gotowo (deska) a mala szparka jaka zostanie przyda sie na kabelki ktore przykryje listwa Zamowilam 1,5 metra betonu - nie wszedzie realizuja takie zamowienie , zakupilismy stal na gorny wieniec i gwinty do mocowania krokwi - i prawie 1200 zl uplynelo Dobrze ze wczesniej pozbieralismy z innych budow i z jednego skladu budowlanego resztki docieplenia wienca i plytki Ytonga Przydaly sie Jesli jutro uda mi sie zamowic transport - przyjada po stemple. Tylko strop nad garazem i czescia gospodarcza bedzie podparty drewniakami - tam u gory stana palety za kilka dni - ekipa nie bedzie musiala wnosic bloczkow po drabinie a co za tym idzie nie pokruszy bloczkow i scian istniejacych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 01.08.2007 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 I jeszcze wizje W projekcie mamy pomiedzy jadalnia a kuchnia scianke - taka w sumie nie wiem po co. Poniewaz mankamentem naszej kuchni jest to (choc wizualnie dla mnie to jest super) ze nie ma wiele szafek wiszacych - dwa okna, a byc moze nie bedzie ich w ogole - wymyslilismy co nastepuje: zamiast scianki z reszty starej cegly - akurat jest jej na styk - wymurujemy niska scianke na ktorej bedzie blat - w ten sposob powstanie barek od str jadalni. Od str kuchni zmieszcza sie tam dwie szafki W sumie barki pachnialy mi wiocha - moda jak wiele innych, ale z praktycznego punktu widzenia wydaje mi sie ze pomysl jest ok. Szybka kawa rankiem itp. moze wreszcie P po powrocie z pracy pogada ze mna podczas podawania obiadu na siedzaco Z tego wszystkiego zaczelismy wizjonowac na tematy kuchenne - sprawdzajac czy w nowej opcji wystarczy miejsca w szafkach. Sa dwa trendy: moj: http://img252.imageshack.us/img252/1885/kuchniaistyl10uw4.jpg http://skleposwietleniowy.pl/images/155002aran2.jpg i mezowy http://img47.imageshack.us/img47/9797/kuch2lt9.jpg http://img164.imageshack.us/img164/6696/kuchyr4.jpg http://img527.imageshack.us/img527/580/kuch4kj0.jpg http://img509.imageshack.us/img509/7967/kuch3oj6.jpg http://img255.imageshack.us/img255/3410/kuch5lz9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 02.08.2007 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 Wczoraj wpadlismy na to ze mamy warstwe nadbetonu na stropie 6-7 cm. Zamiast 3-4. no to teraz juz wiem skad na taka powierzchnie stropu wyszlo 20 metrow betonu. Przeplacilismy z tysiac zl Mezowy liczyl beton No ale nie ma tego zlego - akustyka bedzie lepsza Scianka kolankowa ponoc goto. Gorny wieniec wylany. Po poludniu pojedziemy zerknac jak to wyszlo i zrobic zdjecie do archiwum Wiezbe mamy na 20 sierpnia na gotowo do odbioru. Do tego czasu znow przestoj. Mam nadzieje ze ekipa wroci na 20 I jeszcze krotka historyjka sprzed kilku dni. Pojechalismy cala rodzinka na budowe. Dzieci - w kaloszach - widaomo. poniewaz wczesniej padalo i bylo zimno - ulokowalam dzieci w przyczepie - mlodsze pod okiem starszego. Ale znudzilo im sie i wyszly. Male postanowilo dotrzec do rodzicow ktorzy robili burze mozgow w kuchni i biegali z miara. Jak dobaczylam Jagode wchodzaca do salonu przez taras - ktorego nie ma na boso - tzn w rajstopkach, w rekach kalosze stopy do kostek w kaluzy deszczowki, sciekajacej z klatki schodowej ktora jest na srodku domu - wiedzialam ze to koniec pomiarow. Szybko sie zwinellismy do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margareta 14.08.2007 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2007 "....nie jestem pewna czy jutro zalejemy strop Kierownik budowy wpadl jak to sie mowi "za piec dwunasta" pobiegal po stropie i wynalazl blad projektu (UWAGA zaintyeresowani projektem) Juz go zglosil do muratora. Blad polega na tym ze nad garazem mamy strop monolityczny. Jest on normalnie - standarwowo zbrojony. Ale poniewaz u gory w tym miescu jest pokoj z balkonem - sciana konstrukcyjna - szczytowa przechodzi poprzez srodek garazu - i w tym miejscu nie ma zbrojenia. Kierownik zlecil dozbroic ten monolit - piecioma plecionkami z 5 kawalkow drutu fi 12 kazdy w poprzek, oraz jednym zbrojeniem w poprzek - tak jak przychodzi sciana ......" Witam,Tu autorka projektu - chciałbym się odnieść do powyższych zarzutów. Otóż w moim projekcie zostało uwzględnione obciążenie od ściany, która stoi na stropie żelbetowym nad garażem, mogę dowolnej osobie budujacej M20 przesłać obliczenia (strop to poz. obliczeniowa 3.10), które są wykonane przez uprawnionego projektanta oraz sprawdzone dodatkowo przez rzeczoznawcę budowlanego w zakresie konstrukcji. Chyba szkoda pinieniędzy na dodatkowe zbrojenie......PozdrawiamMałgorzata Cybulska-Marks Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 15.08.2007 16:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 No tak, Pani Malgorzato - strop juz dozbrojony i zalany miesiac temu. Kierownik przed podjeciem decyzji dzwonil do wydawnictwa Murator w tej sprawie. Decyzje jednak podjal sam. Szkoda - jesli faktycznie nie trzeba bylo tego robic bo pare dodatkowych "setek" ucieklo z kieszeniDziekuje za zainteresowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 24.08.2007 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 Dziennik spadl na 3 strone wlasciwie na budowie sie dzieje - ale nic nie widac Dzis zwiezlismy wiezbe - tylko po czesci zaimpregnowana - nie zdazyli wszystkiego wymoczyc w basenie. Nasza wiezba ma 4 mega grube krokwie koszowe - 280x200 cm - wszyscy kreca glowami i mowia ze to niebywale - pan trasport mowi ze w zyciu nie widzial w wiezbie takich elemetow tartak rowniez troche bylo klopotu z ich rozladunkiem - jedna spadla - tzn wyslizgnela sie z pasow hds-a. Jedna wazy ok 300 kg Zaplacona dachowka Zaplacone do konca kominy - czekam tylko na przywoz. aaa- wschodzi trawka - jutro powklejam zdjecia W poniedzialek start wiezby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 06.10.2007 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2007 od 2 dni na dachu siedza dekarze. Mowia ze mamy zle czapke komina - wiem ze jest zle - niech mnie nei wkurzaja - ale jak murarz uciekl Nawet mu nei zaplacilismy za te kominy - chyba sam wiedzial ze spartaczyl sprawe i nawet sie nie upomnia o kase. Glucha cisza Bedziemy 1. Wylewac nowa z betonu 2. Zafundujemy sobie z miedzi jeszcze nei wiem co bedziemy robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 18.10.2007 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Finisz!!!Dachowka lezy. Jestesmy zadowoleni - z samej dachowki, z wygladu domu, z pracy dekarzyWylaz termoizolacyjny - jedyny ktory pasowal do tego rozstawu krokwi - Fakro - zamontowany Jak obrobie zdjecia to cos wkleje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 26.10.2007 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 dach zamkniety (chyba) jeszcze nie mam ostatniej faktury pojawila sie wizja okien - mam dwie wyceny problem w tym ze nie wiem do konca czy chce oblicowke czy nie bo zamarzyly mi sie szare okna i drzwi i bialy tynk na calosci ale jednoczesnie wracam do zielonego domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 31.10.2007 22:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 od ogroduhttp://img227.imageshack.us/img227/5694/wesai4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nabial 11.11.2007 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Dziennik spadl na 3 strone wlasciwie na budowie sie dzieje - ale nic nie widac Dzis zwiezlismy wiezbe - tylko po czesci zaimpregnowana - nie zdazyli wszystkiego wymoczyc w basenie. Nasza wiezba ma 4 mega grube krokwie koszowe - 280x200 cm - wszyscy kreca glowami i mowia ze to niebywale - pan trasport mowi ze w zyciu nie widzial w wiezbie takich elemetow tartak rowniez troche bylo klopotu z ich rozladunkiem - jedna spadla - tzn wyslizgnela sie z pasow hds-a. Jedna wazy ok 300 kg Zaplacona dachowka Zaplacone do konca kominy - czekam tylko na przywoz. aaa- wschodzi trawka - jutro powklejam zdjecia W poniedzialek start wiezby a propos krokwi koszowych - zastanawiam się, czemu w projekcie są one takie grube. 2 pytanie, czy konieczne są słupy drewniane podpierające te krokwie koszowe, czy nie wystarczyłoby zrobić słupów betonowych podperających krokwie. Ale to chyba pytania do projektanta. Bardzo mi sie podoba Wasz domek, tym bardziej że na wiosnę przymierzam się do EM20. Powodzenia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 12.11.2007 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 te krokwie sa ogromne - wszyscy byli zdziwieni - od pana w tartaku po ciesli ale nei polemizuje czy sa konieczne a dlaczego te slupki Ci sie nei podobaja? Ich nie bedzie widac betonowe chyba jeszcze drozsze by wyszly - stal, beton...pompa do betonu zycze powodzenia na wiosne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 19.11.2007 23:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2007 aaaaaaa i zapomnialam obwiescic w czerwcu bedzie nas juz 5-cioro mam nadzieje ze jakos te koncowke budowy z koncowka ciazy a pozniej zyciem z noworodkiem i dwojka pozostalych pogodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 04.12.2007 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 pradowe przylacze wykonane faktura za przylacze pradu zaplacona juz daaawno pradu narazie brak i czuje w kosciach ze bedzie afera - bo cos nie tak jest ze skrzynka jutro stocze boj czekamy na okna - jeszcze tylko 2 tygodnie w tym czasie popoludniami Przemek zeszlifowal piora i zakleil wpusty - to co miala zrobic ekipa murarzy zanim uciekla Zrobil kilkoro drzwi i kilka takich drobnych prac I czekamy na te okna Z koncem grudnia zamowimy drzwi wejsciowe - z Krakowa. Niestety drzwi mamy wysokie - na gotowo maja 225 cm - wiec trzeba dodac naswietle co znacznie przedraza. Poniewaz zaczelismy sie rozgladac za drzwiami (wkrotce zaczynamy - Przemek zaczyna - stawiac dzialowki i wysokosc nadprozy dobieramy pod konkretne drzwi) ze zdziwieniem stwierdzilismy ze jedna z oscieznic otworu drzwiowego lazienki gornej opiera sie wylacznie na slupie drewnianym wiezby . Slup ma grubosc ok 15 cm. A sciana dzialowa ma 12 cm - wszystko z projektu. Zatem nie dosc ze drzwi wisiec beda na slupie podpierajacym kosze to jeszcze oscieznica z jednej strony jest grubsza . No i jak wymurowac nadroze wchodzace w drewno?? Wiem ze sie da - ale ogolnie ten slup jest nie teges Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 05.12.2007 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 no i zamiast drzwi z koncem grudnia - z poczatkiem grudnia zafundowalismy sobie brame garazowa wczoraj decyzja, dzis pomiar, jutro umowa i zaliczka montaz razem z oknami Brama Novoferm Ral 7001 - kolor okien, z napedem, ryglami i jakimis tam cudami to chyba bedzie prezent pod choinke dla mnie i dla meza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.