Mohag 24.02.2010 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 matko ale habira to jest pikus, bo to jest strona frontowa od ulicy dom stoi na dosc sporej skarpie tz z tylu domu jest skarpa w ktora wbudowane sa dodatkowo dwie kondygnacje stopiowane w dol ... calkiem nowoczesne ze szkla i stali. Wielki betonowy taras i schody prowadzace jeszcze nizej, gdzie znajduje sie dziki ogrodo-lasek ze stawem ps acha - dom jest wyremontowany z przerobkami z bardzo juz podupadlego stanu technicznego - dosyc dlugo stal pusty, bo nikt nie chcial sie za to zabierac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 24.02.2010 13:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 no - hacjenda wielgachna.. dzieki za poswiecenie ) ale ten "moj" plot wygladal inaczej w wiekszosci mur i wstawka ze stali - pionowe "zaluzyjki". Do tego furtka i brama - tez ze stali..Tutaj jest raczej plot i slupki z podmurowka Kiedys na spacerze uchwycilam taki plocik, ale zdjecie z komorki - wiec na slowo musicie uwierzyc ze to szare prety, tyle ze chyba okragle - ja bym widziala "katowniki" albo takie wlasnie zaluzje..Tutaj jest tak pol na pol muru i stali...srednio ten mur tam wyglada. Ja chyba bardziej zrobilam foto bo mi sie szary dom spodobal http://klausfinger.com/zdjecia/dom/111.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 24.02.2010 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 takie coś o czym mówisz zazwyczaj sie robi z płaskowników. ewentualnie z profili zamknietych (przekrój kwadrat) my się do takiego przymierzamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 24.02.2010 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 tak, pewnie fachowo tak sie to nazywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 24.02.2010 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 no - hacjenda wielgachna.. dzieki za poswiecenie ) ale ten "moj" plot wygladal inaczej w wiekszosci mur i wstawka ze stali - pionowe "zaluzyjki". Do tego furtka i brama - tez ze stali..Tutaj jest raczej plot i slupki z podmurowka Kiedys na spacerze uchwycilam taki plocik, ale zdjecie z komorki - wiec na slowo musicie uwierzyc ze to szare prety, tyle ze chyba okragle - ja bym widziala "katowniki" albo takie wlasnie zaluzje..Tutaj jest tak pol na pol muru i stali...srednio ten mur tam wyglada. Ja chyba bardziej zrobilam foto bo mi sie szary dom spodobal http://klausfinger.com/zdjecia/dom/111.jpg Mkkafe, a Ty już dalej nie mogłaś stanąć? ja ledwie szarą chałupę widzę, nie mówiąc o jakichś płaskownikach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 24.02.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 To nie poswiecenie i tak chodze tamtedy codziennie nad rzeke wybiegac zwierza Ten na mojej focie robiony byl z bloczkow i tynkowany - wstawki sa metalowe z pionowych profili zamknietych w prostokacie. Mam gdzies jeszcze fote, takiego ktory mi osobiscie ... ale zamiast metalu, rozciagniete sa stalowe linki (na focie nie widac) do ktorych sa przymocowane maty wierzbowe. Tak na marginesie, to wyremontowana kostka http://img534.imageshack.us/img534/1060/img3348i.jpg http://img62.imageshack.us/img62/791/img33551.jpg brama jest taka .. http://img6.imageshack.us/img6/1147/img3356a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 24.02.2010 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 dla mnie odpada o tyle że amstaf od sąsiadów przechodziłby swobodnie co nie wchodzi w grę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 25.02.2010 10:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 dla mnie odpada o tyle że amstaf od sąsiadów przechodziłby swobodnie co nie wchodzi w grę hehe a u mnie zajace - podgryzaja co sie da no i nasz psiur ogolnie ladnie sie prezentuje, tylko kurcze te linki - mam wrazenie ze sa juz wszedzie w budownictwie efilo - a sasiad nie wyrywa sie by cos z plotem od swojej strony zrobic - dla dobra amstafa?? elena - ja lubie plywac. Zart oczywiscie - to kanal Brdy w srodku miasta. Mocno obcielam dol zdjecia by bardziel plaskowniki bylo widac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 25.02.2010 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 sasiad ma ogrodzenie w stylu amerykańskim - czyli brak poza tym pies na spacerach biega luzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.02.2010 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 sasiad ma ogrodzenie w stylu amerykańskim - czyli brak poza tym pies na spacerach biega luzem naślij straż miejską Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 25.02.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 jak tam bede mieszkać nie omieszkam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.02.2010 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 elena - ja lubie plywac. Zart oczywiscie - to kanal Brdy w srodku miasta. Mocno obcielam dol zdjecia by bardziel plaskowniki bylo widac no widzisz, Ty się poświęcasz a ja marudzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.02.2010 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 jak tam bede mieszkać nie omieszkam a zwracaliście uwagę sąsiadowi, że puszczanie amstafa w samopas jest co najmniej... lekkomyślne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 25.02.2010 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 tak zapina go jak nas widzi.... na chwile.... i jakiś rok temu powiedział że to pies syna i jest tu tylko na chwile Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.02.2010 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 tak zapina go jak nas widzi.... na chwile.... i jakiś rok temu powiedział że to pies syna i jest tu tylko na chwile jak widać chwila to bardzo względne pojęcie naszym sąsiadom, w dosyć zresztą zaawansowanym wieku, synek podrzucił syberiana husky. prawie codziennie widzę, jak pies wlecze jednego z małżonków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 25.02.2010 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 tak zapina go jak nas widzi.... na chwile.... i jakiś rok temu powiedział że to pies syna i jest tu tylko na chwile jak widać chwila to bardzo względne pojęcie naszym sąsiadom, w dosyć zresztą zaawansowanym wieku, synek podrzucił syberiana husky. prawie codziennie widzę, jak pies wlecze jednego z małżonków mamy tego samego sasiada?? identyczna sytuacja wczesniej jeszcze mieli kundla - czyli 2 psy. Kundel biegl samopas bez smyczy, zahaczajac po drodze o nasz kompostownik i wyjadajac jakies miesne resztki...robiac po drodze kupy na naszej parceli...strasznie sie wsciekalam, choc wiem ze po czesci moja wina bo nie mialam ogrodzenia. Nawet proce postanowilam zrobic i zalatwic z psem porachunki osobiscie, ale pies zdechl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.02.2010 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 tak zapina go jak nas widzi.... na chwile.... i jakiś rok temu powiedział że to pies syna i jest tu tylko na chwile jak widać chwila to bardzo względne pojęcie naszym sąsiadom, w dosyć zresztą zaawansowanym wieku, synek podrzucił syberiana husky. prawie codziennie widzę, jak pies wlecze jednego z małżonków mamy tego samego sasiada?? identyczna sytuacja wczesniej jeszcze mieli kundla - czyli 2 psy. Kundel biegl samopas bez smyczy, zahaczajac po drodze o nasz kompostownik i wyjadajac jakies miesne resztki...robiac po drodze kupy na naszej parceli...strasznie sie wsciekalam, choc wiem ze po czesci moja wina bo nie mialam ogrodzenia. Nawet proce postanowilam zrobic i zalatwic z psem porachunki osobiscie, ale pies zdechl Mkkafe, teraz to nie wiem czy to dobrze czy źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 25.02.2010 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 hehe, ja tez kwestia wiary w zycie pozagrobowe psow moglby mnie teraz...straszyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 25.02.2010 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 hehe, ja tez kwestia wiary w zycie pozagrobowe psow moglby mnie teraz...straszyc eee, chyba nie... przecież wie, że masz jeszcze procę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 25.02.2010 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 hehe, ja tez kwestia wiary w zycie pozagrobowe psow moglby mnie teraz...straszyc eee, chyba nie... przecież wie, że masz jeszcze procę buhahahahaha fakt!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.