kraania 03.09.2006 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Damro my zastanawialiśmy się czy nie obniżyć salonu, ale ze względu na podobny układ pomieszczeń jak w Twoim projekcie raczej tego nie zrobimy. Wg mnie dwa schodki, tak jak masz w pojekcie. Ale zwróć uwagę na jeszcze jedno - w rzutach Twojego projektu jest małe przekłamanie - jest obniżenie przy zejściu do salonu, a nie ma pokazanych schodków od strony kuchni... i nie wiadomo na jakim poziomie ona jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 03.09.2006 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Damro my zastanawialiśmy się czy nie obniżyć salonu, ale ze względu na podobny układ pomieszczeń jak w Twoim projekcie raczej tego nie zrobimy. Wg mnie dwa schodki, tak jak masz w pojekcie. Ale zwróć uwagę na jeszcze jedno - w rzutach Twojego projektu jest małe przekłamanie - jest obniżenie przy zejściu do salonu, a nie ma pokazanych schodków od strony kuchni... i nie wiadomo na jakim poziomie ona jest... Kraania dlaczego zrezygnowaliście z obniżenia Wiesz w moim projekcie to nie jest obniżenie salonu(te przerywane kreski)tylko podciąg. Co do obniżenia mam rozterkę czy nie będzie nam sprawiać utrudnień w życiu codziennym,wiesz np."wywinąć orła..." I druga sprawa czy to nie jest za mała powierzchnia WSZELKIE UWAGI MILE WIDZIANE Pozdrawiam Damro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraania 04.09.2006 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Kraania dlaczego zrezygnowaliście z obniżenia Wiesz w moim projekcie to nie jest obniżenie salonu(te przerywane kreski)tylko podciąg. Damro Damro zrezygnowaliśmy, bo właśnie przy takim układzie pomieszczeń schodki musiałyby być w dwóch miejscach - zejście do salonu i wejście do kuchni / lub wyjście z kuchni a tego sobie nie wyobrażam . Nasi znajomi mają obniżony salon i wygladą to super i raczej są zadowoleni, z tym że właśnie tylko jest jedno zejście... U Ciebie można by było ewentualnie zlikwidować przejście z holu do kuchni i wtedy wszystkie pomieszczenia mogłoby być na jednym poziomie (salon, kuchnia, spiżarnia). pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 04.09.2006 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 no i nie było mnie przez tydzień, bo rozłozyła mnie anginka, a tu tyle osób doszło...witam..my w tej chwili użeramy się z bankiem jeśli chodzi o kredyt. Mamy problem, bo podobno w bik-u jest info, że mam zaległość z 2001r - 30 zł!!!Niestety bank nie wie w jakim banku, a info o nazwie tego banku mogę dostać bezpośrednio z bik-u niestety będzie to trwało około miesiąca...ma ktoś pomysł jak to przeskoczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ywone 04.09.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witam wszystkich! Ja także mam w planach zacząć budowę w 2007, ale może się poszczęści i zaczniemy na tegoroczną zimę... Jak na razie jestem na etapie kupowania działki (na kredycik) i jeszcze muszę poczekać na jeden dokumencik około tygodnia i działeczka we wrześniu będzie nasza. Najgorsze jest to że nie umiemy się zdecydować na żaden projekt, a czas nagli. Wiemy tylko, że ma być to parterówka bez poddasza użytkowego i bez piwnic... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 04.09.2006 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Ywone, spójrz na ten projekt, może wpadnie Ci w oko.. http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=361&IdKolekcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wieslawpyza 04.09.2006 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Jeśli ktoś szuka projektu polecam ten projekt za cenę 1000zł;kosztuje w siedzibie Muratora 1700;dołączam fakturę zakupu z Muratora.Projekt kupiony był w maju 2006r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 04.09.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witajcie, dołączam się do grupy. My niestety jestesmy na etapie podziału działki. Tzn. podział niby jest już dokonany tylko kilka podpisów w starostwie gminie itp. itd. Koszmar. A to dopieor początek całej papierologii. Mamy mieć działkę 1400 koło Piaseczna z mediami. To była podstawa. A cena chyba znośna 80zł. mamy nadzieję, ze przez zime uda sie załatwić reszte papierów i jakoś ruszyć z wczesną wisoną. Liczę, ze wiosna nadejdzie szybko i bedzie cudna. pozdrawiam i życze miłych i spokojnych przepychanek przez urzędy. Będę stałym bywalcem na tym forum więc jeszcze sie usłyszymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 04.09.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Ywone, wybór projektu to chyba najlepsze co może być w tym całym zamieszaniu związanym z budową. Ja mam stosy gazet, przez które przebrnęliśmy z mężem i co działka to inny projekt był potrzebny. Od jakiegos czasu mamy jeden upatrzony i wiemy, ze to ten wymarzony. Życzę Ci tego samego. Nie załamuj sie tylko szukaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
penny 04.09.2006 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Zgodzę się z komarkiem Wybór projektu to na prawdę świetna sprawa. Też przejrzałam stosy gazet i mnóstwo stron w necie. I gdy trafiłam na projekt, wg którego zamierzam budować od razu wiedziałam ze to TEN No jeszcze fajnie sie grzyby na swojej działce zbiera bo ganianie za papierami juz takie mile nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.09.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witajcie, kochani. Coraz więcej nas tu . My jutro jedziemy do architekta prowadzącego, zobaczymy co powie na nasz projekt (jeszcze nie zakupiliśmy, bo nie wiemy czy się nada ). Już nie mogę się doczekać. Wiesz, paradox....ten projekt który mam w linku to jest to co chcę miec na swojej działce i w czym chcę mieszkać ...tylko trzeba garaż do tego i będzie oki. Ale oczywiście zobaczymy co powie na to jutro architekt- jestem otwarta na propozycje. No a w sobotę jedziemy (jak nie będzie padać oczywiście) na nasze włości i będziemy kopać dziure pod sławojkę....sławojka już jest tylko trzeba "zamontować" . Szukam też garażu blaszaka coby go tam postawić i zbierać już jakieś narzędzia typu łopata, podkaszarka (trawsko gdzieniegdzie po pas....trzebaby skosić jeszcze w tym roku ). Ale niestety nowe garaże blaszaki drogie , a używany znaleźć to trzeba mieć mistrza świata....allegro, jasnet i inne portale ogłoszeniowo-sprzedażowe okupuję codzień i nic . Ale kto szuka ten się wreszcie doszuka . Jakbyście coś słyszeli o takim garażu na zbyciu to ja reflektuję. Pozdrawiam wszystkich serdecznie-Dagmara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 04.09.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Wracając do tematu salonu kilka stopni niżej. Znajomi tak mają. Wyszła z tego piwnica. Nie podoba mi się. Ale może dlatego u nich jest tak dennie że przerobili pierwotną koncepcje architekta i zabudowali pustke nad salonem. Niemniej jednak jest to jedyny przykład jaki znam i wygląda jak piwnica. Nikt tam z gości nie chce siedzieć. Wszyscy od razu umijescawiają się w jadalni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
penny 04.09.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 No właśnie, garaże wszędzie tylko nowe i drogie, też bym wolała używany... Ale co tam, trzeba szukać, coś na pewno się znajdzie Też myślałam, żeby cos pokopać na działce - dziury pod sławojkę czy studnie, ale stwierdziłam, że najpierw to trzeba chyba jednak ogrodzić. Ktoś jeszcze wpadnie, nogi połamie i dopiero będzie... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.09.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 No własnie, a co sadzicie o ogradzaniu działki przed budową? Ja rozważałam właśnie ogrodzenie teraz , ale przemyślałam to i mysle ogrodzić dopiero jak będzie stan surowy zamknięty, czyli na przyszłe lato . No bo zobaczcie: działka ma 1045m2-więc wielka to ona nie jest, a jeśli przyjadą jakieś wielkie samochody , albo sprzęt typu kopara i okaże się że przyjedzie tego kilka naraz i się nie zmieszczą ....może ja się nie znam, ale mam za moją działkę kawał roli państwowej niezagospodarowanej i chyba będzie można z tego skorzystać w razie czego na chwilę. A jeśli działkę ogrodzę to już mogiła...trzeba będzie kombinować. Obok też mam budowy i jest różnie-niektóre ogrodzone , inne nie. Myslałam też pod kątem "znikania " różnych rzeczy z budowy-ale prawda jest taka , że jak ktoś chce to i tak ukradnie -czy jest ogrodzone czy nie...w końcu to nie problem z kopa wyłamać furtkę...jeszcze taką prowizoryczną jak to na budowie. No a poza tym pewnie dogadam się z sąsiadem co do ogrodzenia od jego strony bo ostatnio zagadywał, a ja nie wiedzę problemu....zawsze można się dogadać i podzielić kosztami. Pozdrawiam, Dagmara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 04.09.2006 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 No własnie, a co sadzicie o ogradzaniu działki przed budową? Ja rozważałam właśnie ogrodzenie teraz , ale przemyślałam to i mysle ogrodzić dopiero jak będzie stan surowy zamknięty, czyli na przyszłe lato . No bo zobaczcie: działka ma 1045m2-więc wielka to ona nie jest, a jeśli przyjadą jakieś wielkie samochody , albo sprzęt typu kopara i okaże się że przyjedzie tego kilka naraz i się nie zmieszczą ....może ja się nie znam, ale mam za moją działkę kawał roli państwowej niezagospodarowanej i chyba będzie można z tego skorzystać w razie czego na chwilę. A jeśli działkę ogrodzę to już mogiła...trzeba będzie kombinować. Obok też mam budowy i jest różnie-niektóre ogrodzone , inne nie. Myslałam też pod kątem "znikania " różnych rzeczy z budowy-ale prawda jest taka , że jak ktoś chce to i tak ukradnie -czy jest ogrodzone czy nie...w końcu to nie problem z kopa wyłamać furtkę...jeszcze taką prowizoryczną jak to na budowie. No a poza tym pewnie dogadam się z sąsiadem co do ogrodzenia od jego strony bo ostatnio zagadywał, a ja nie wiedzę problemu....zawsze można się dogadać i podzielić kosztami. Pozdrawiam, Dagmara. Podzielam Twoją opinię w 100% Pozdrawiam Damro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ywone 04.09.2006 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Dziekuję za pomoc i poświęcony czas ale niestety kusi nie będę mogła skorzystać z tego projektu. Nasza działka ma wejście od strony południowej i nie chciałabym aby wszystkie okna w salonie wychodziły na północ, póki co nadal szukamy.Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 04.09.2006 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witam wszystkich! Ja także mam w planach zacząć budowę w 2007, ale może się poszczęści i zaczniemy na tegoroczną zimę... Jak na razie jestem na etapie kupowania działki (na kredycik) i jeszcze muszę poczekać na jeden dokumencik około tygodnia i działeczka we wrześniu będzie nasza. Najgorsze jest to że nie umiemy się zdecydować na żaden projekt, a czas nagli. Wiemy tylko, że ma być to parterówka bez poddasza użytkowego i bez piwnic... Pozdrawiam YWONE Może tutaj coś znajdziesz http://www.mgprojekt.com.pl/left1.php Damro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetkaS 04.09.2006 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Daggulka - ja też się zastanawiam, czy ogrodzić działkę teraz, czy dopiero jak już będzie stał domek. Moja działka jest jeszcze mniejsza od Twojej (901 m) i pewnie wygodniej będzie jak podczas budowy będzie nie ogrodzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 04.09.2006 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 A ja miałam szczere chęci w tym roku, ale............. papierologia mnie zabiła ........... i zacznę w 2007 :( Mam nadzieję ..... Ale ....... z drugiej strony - w dobrym towarzystwie :) Ale się pochwalę, że przynajmniej wnętrza mam zaplanowane :) Zreszta - jak się komu zaczcę to na dole grafomański dziennik Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 04.09.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witam, czy można należeć do dwóch grup???? Bo ja już do "oszołomów" się zapisałam, ale z wami też mi pasuje. Zaczynamy raczej na jesień (finanse). Architekt projekt już szykuje, papiery składamy. No, i tyle. A, działkę mamy-730m, taka niezbyt duża, ale kształtna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.