Grupa planująca budowę w 2007

[agnieszkakusi]

a to niby nasz gmina uchodziła za ciężką...

[kamilap]

Kamilap,

Ja bym wybrała D87, jedyna rzecz, jakiej mi tam brakuje to miejsce na szafę w wiatrołapie. Poza tym wszystko jest. Natomiast M13 - dół OK, tylko wejście do spiżarni zrobiłabym od kuchni a nie z korytarza. Gorzej z górą: są dwie nieduże łazienki, a ta z nr 15 jest w takim mejscu, że trzeba ciągnąć instalację a to podroży koszty domy. Najlepiej, jak na górze i na dole łazienki są w tym samym pionie. I w M13 są 4 niezbyt duże pokoje na górze. Niby są garderoby, ale... Z resztą to zależy ile tych pokoi potrzebujesz.

Aa, zauważyłam, że w domku D87 łazienki też nie są w jednym pionie. Ale są większe pokoje .

Z resztą, wybór należy do Ciebie

 

 

Dzięki wielkie za sugestie. Jeszcze myślimy ale mamy nadzieję do końca września się zdecydować.

Pozdrawiam

[daggulka]

Paradox-no, chłopie ....w pracy Cię nie ma, a ja chciałam o ten garaż zapytać. Bo jesli naprawdę chcesz go sprzedać to ja bym go kupiła. Odezwij się, albo jak nie mozesz to pogadamy w sobotę. Pozdrawiam-Dagmara.

[kaśka maciej]

Witam.

Wiem właśnie że gmina potrafi wymyśleć różne ograniczenia . Ja na przykład mam w warunkach zabudowy że jeśli sąsiedzi obok budują dachy czterospadowe to ja też muszę, a jeśli sąsiad z jednego boku ma dach dwuspadowy a z drugiego boku czterospadowy to mogę sobie wybrać. I dzięki bogu sąsiad po prawej ma czterospadzisty a po lewej dwuspadzisty...więc mogłam sobie wybrać, no i wybrałam oczywiście dwuspadzisty . Oprócz tego sa ograniczenia : z czego ma być zbudowane ogrodzenie, że na dachu nie mozna mieć papy,i inne które nie są aż tak uciązliwe i da się je jakoś "przeskoczyć" .

Chyba czas przysiąśc nad nasza "zośką" i rozplanować instalacje. Za dwa-trzy tygodnie będziemy z architektem tworzyć projekt, więc dobrze byłoby wiedziec już mniej więcej czego chcemy .

 

Pozdrawiam-Dagmara.

Właśnie, oni to potrafią człowieka uszczęśliwić. My mamy np, wyznaczony kolor dachu:min. naturalny beż... Poza tym zalecają ogrzewanie wszystkim z wyjątkiem węgla czy groszku....

Na szczęście nasz architekt nas uświadomił, że w naszym planie zagospodarowania są takie magiczne słowa jak: zaleca się i powinno się, które w zasadzie niczego nie zakazują lub nakazują

[daggulka]

Nooo własnie , gorzej jak stoi czarno na białym "wymagane jest" .

[paradox]

Daggula-no,kobieto przeciez dostalas rozklad jazdy jezeli chodzi o moja prace ...a co do garazu to porozmawiam w sobote przy ognisku

[daggulka]

Oki, paradoxik....do zobaczenia w sobotę ....przyjedziemy na działkę koło 15 godzinki, pozdrawiam.

[Olasa]

Agnieszka zdecydowanie wg. mnie chce architekt z ciebie zedrzeć. Za tą kasę to już prawie projekt indywidualny można mieć. Ja wiosną tego roku płaciłam 1500 zł. za adaptację projektu, nawet po urzędach pani biegała za nas więc te kwoty u ciebie wydają mi się jednak zawyżone.

[penny]

Mój projekt jest właśnie w adaptacji, za kilka zmian - w tym dwie konstrukcyjne - plus plan zagospodarowania działki - 1000 PLN.

[daggulka]

Witajcie kochani.....a cóż tu tak cicho i pusto???

Muszę podnieśc topiczek bo nie lubię jak spada nisko .

Jestem niecierpliwa- i denerwuje mnie czas oczekiwania na budowę.....aż do wiosny. Ale z drugiej strony jest czas żeby wszystko dobrze zaplanować: gdzie będą gniazdka, gdzie będzie stał kibelek, jak ustawić meble w kuchni i gdzie rura do kanalizacji......i takie tam "drobiazgi" które trzeba przemyśleć teraz, bo jak za 2 tygodnie spotkamy się z architektem to dobrze byłoby mieć to już zaplanowane.

No i jeszcze dochodzi planowanie budowy: wiemy np. że na wiosnę zaczynamy-ale co dalej??? Musimy przysiąść i obliczyć: na początku marca fundamenty-potrwa to ?, potem tydzień spokoju (na wszelkie nieprzewidziane wcześniej niespodzianki) i wyciągamy ściany-potrwa to......itd. No i jak już będziemy mieć plan budowy to trzeba znaleźć wykonawców na poszczególne etapy i się z nimi poumawiać na terminy.

Jak widzicie pracy jest wiele, a my jeszcze nawet nie zaczęliśmy (tylko podzwoniłam po kilku wykonawcach -i klapa na całej lini....trza szukać nowych ).

Tak więc jutro plan zajęć jest taki: jedziemy kosić chaszcze na działkę, a po drodze stajemy gdzie tylko widać budujące się mury i gadamy z ekipami. Może coś z tego będzie.

Pozdrawiam-Dagmara.

[grazia111]

Witam, witam .

Wróciliśmy z działeczki-pomierzyliśmy ją dziś, okaząło się że wymiary ma super -prawie w kwadracie , bo 30m*35m-węższą stronę ma od drogi.

Znaleźliśmy wszystkie słupki graniczne, kosić będziemy w sobotę jak nie będzie padać. Zastanawiam się czy nie założyć już teraz dziennika budowy na forum-potem ciężko będzie sobie przypomnieć wsteczne daty . Pomyślę nad tym.

A co projektów to nie zabieram głosu, bo każdy ma swoje potrzeby i swoje guściki i projekt wybiera się pod siebie -trzeba zwracać na pewno większą uwagę na użytecznośc i ilośc pomieszczeń niż urodę i wygląd zewnętrzny. Powiem tylko czego ja nie będę mieć w domu: udziwnień typu wykusze , lukarny, skomlikowana bryła domu itp oraz dachu czterospadowego - skomplikowany dach i wszelkie udziwnienia dla mnie potrzebne nie są a każde z nich kosztuje dodatkową kasę-często niemałą .

Pozdrawiam wszystkich serdecznie-Dagmara.

 

No właśnie każdy wybiera pod swoje potrzeby i swój portfel.

My wybraliśmy projekt, który naszym zdaniem jest i funkcjonalny, i ładny z zewnątrz. Z resztą polecam projekty z pracowni, z kórej my kupiliśmy swój. Uważam, że mają fajne pomysły

http://www.domoweklimaty.pl

[grazia111]

Właśnie, oni to potrafią człowieka uszczęśliwić. My mamy np, wyznaczony kolor dachu:min. naturalny beż... Poza tym zalecają ogrzewanie wszystkim z wyjątkiem węgla czy groszku....

Na szczęście nasz architekt nas uświadomił, że w naszym planie zagospodarowania są takie magiczne słowa jak: zaleca się i powinno się, które w zasadzie niczego nie zakazują lub nakazują

 

Takie obostrzenia porządkują jednak przestrzeń. Nie ma tego złego....

U nas mamy tak: od tyłu, od granicy działki dom ma być odsunięty 10 m, od drogi 6 m. Dach może być w kolorach - czerwony, brązowy lub szary. Dom do 9 m wysokości. Max 1,5 kondygnacji, 20% wykorzystanej działki. Domy tylko jednorodzinne. Nie można kłaść bitumiki, tylko blacha, dachówka ceramiczna lub cementowa. Ogrzewanie: zakaz pieców na węgiel, groszki - ma być ekologicznie.

 

pozdrawiam

[daggulka]

Witam.

No i sobota minęła, a chaszcze niewykoszone.... w poniedziałek zapłaciłam przelewem za podkaszarkę którą kupiliśmy na allegro i dałabym sobie rękę uciąć że dotrze na czas, a tu niespodzianka - nie dotarła. W związku z tym koszenie przełożone na za tydzień. Ale na działce byliśmy-poznaliśmy znowu kilku sąsiadów ....jak już wspomniałam wcześniej wszyscy bez wyjątku to bardzo mili ludzie .

Nie dość że mili to jeszcze bardzo konkretni i pomocni . No a budowa z pomocą Sławka to już będzie prawdziwą przyjemnością .

Acha, jeszcze napiszę że ten nasz świat naprawdę bardzo malutki jest - okazuje się, że z kilkoma sąsiadami już kiedyś gdzieś się spotkaliśmy, albo mamy wspólnych znajomych . Fajnie tak - od razu czuje się że trafiliśmy na właściwe miejsce .

Pozdrawiam-Dagmara.

[Staszek budowniczy]

Tja.

Działkę kupiłem w 2000 roku. Przed zakupem wymusiłem na sprzedajšcym aby dostarczył mi jakiœ dokument jaki to typ działki . Dostałem dokument z gminy że działka jest budowlano rolna . A wczoraj dostaję list polecony ze starostwa że w planach widnieje ona jako rolna .

Więc na razie nici z warunków zabudowy - muszę odrolnić działeczkę - zapewne znow trochę kasy i nastęne 2 tygodnie w plecy .

Na marginesie , moich słupków na ogrodzenie dalej nie ma , natomiast dzwoniła pani geodeta abym odebrał już mapki do celów projektowych

[paradox]

Dagmara a moze pomyslisz o kozie.......nie wiem czy to nie bedzie lepsze niz ta podkoszarka z allegro....

[daggulka]

Ty, Paradoxik....Tomek mówi że do kozy trza dokupić jeszcze kalosze ....nie wiem czy by się kalkulowało .

[paradox]

Dagulla kalosze?????? dlugi lancuch i dzialeczka przekoszona

 

 

A tak apropos to kiedy robimy imprezke zapoznawcza???

[daggulka]

Paradox- rzucajcie terminami - ja się dostosuję . A może za tydzień w sobotę? NAJPRAWDOPODOBNIEJ BĘDZIEMY KOSIĆ .

[paradox]

Dagmara po dwoch drinkach to przypuszczam ze z ta kosa pod moja dzialeczke zajedziesz choc kopareczka dzis mi pieknie porownala.........

[daggulka]

Tak, rozszyfrowałeś mnie....słabą mam głowę do alkoholu....dlatego kosić będę po trzeźwemu . Widziałam....rozkopali Ci ładnie....ale przynajmniej coś się dzieje...a u mnie łysa polana .

Idę oglądać film....trza się trochę odchamić . Pozdrawiam.