Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ceny drewna kominkowego


Recommended Posts

Czy u Was także tak podrożało drewno kominkowe? Kupowałem w zeszłym roku pocięte i porąbane, z dowozem i ułożeniem (brzoza) po 110 PLN za m szesc. Obecnie facet (kupuję u niego od killku lat) najpierw długo nie miał, a teraz chce po 150-160 zł. Chodzi o obrzeża Poznania.

 

Na szczęście mamy ogrzewanie gazowe i zapas ok. 4-5 m szesc. z zeszłego roku, ale jak tak dalej pójdzie, to drewnem będziemy palili tylko w celach rekreacyjnych (goście itp.), a nie po to, by dogrzać budynek i zaoszczędzić na rachunku w gazowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drewno bardzo zdrozalo ostatnimi czasy i to z 2 powodow:

1. mamy wciaz jedne z najtanszych cen drewna w unii

2. biomasa - w zawodowych elektrowniach zaczynaja palic drewnem jako paliwem odnawialnym - do kotlow nie idzie bynajmniej wierzba energetyczna, tylko deby, brzozy ..wszystko co pod siekiere wpadnie.

Jedna z polskich elektrowni wrzuca do kotla 200 m3 drzewa dziennie do 1 kotla. Takich kotlow ma 9.....

 

"moje" ceny drewna:

 

100 zl - mp debu/brzozy w metrowych kawalkach

70 zl - mp klonu/olchy w metrowych klocach

300-350 zl - przyczepa ciagnikowa klonu/kasztanowca (chyba taka o ktorej pisal Jezyk) - efektywnie wychodzi okolo 6 m3, ale trzeba sie siekiera namachac

 

(y)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoric, nie zrozumieliśmy się. "Biorę drugi rok..." oznacza że biorę rok ten oraz poprzedni :) Jeśli w zeszłym roku, powiedzmy w okolicach wakacji 2005 kupowałeś liściaste, jak pisałem wysezonowane, porąbane drewno za 40-50 złotych to też zazdroszczę :wink: :wink:

 

Ja mieszkam w sumie pod lasem, ale w miarę suche, porąbane drewno nie chce w moich okolicach kosztować mniej :-? Natomiast sygnalizuję, że tu póki co cena stoi, nie rośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy-cztery lata temu kupowałem brzozę bezpośrednio u leśniczego, musiałem już wówczas zapłacić prawie 50 PLN za m i je sobie przywieźć (dodatkowy koszt), pociąć i połupać. W tej sytuacji cena 115 zł za porąbane z przywozem nie wydawała mi się aż tak wygórowana.

 

Jednak - to se ne vrati. Zaczynamy więc oszczędzać drewno :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny drewna skoczą jeszcze wyżej po wakacjach i na początku sezonu grzewczego po tym jak niektórzy zobaczą swoje rachunki za gaz który podrożeje jeszcze o 8% dla PGNiG, co wsumie da ok. 60% podwyżki cen gazu. Sama cena gazu to mniej więcej połowa opłat za gaz bo do tego przychodzi jeszcze opłata przesyłowa która również rosnie wraz z ceną gazu :-(.

Podwyżki cen gazu zostały chytrze rozłożone w tym roku:

1 -sza na początku roku nieduża bo ok 6%

2-ga od kwietnia ok 12% - tuż po sezonie grzewczym gdzie większość wyłączyła już CO

3 - cia, spieszą się teraz bo urlopy i żeby przeszła bez większego echa po cichu.

W sumie właściwych relacji ogrzewanie - cena gazu można spodziwać się w listopadzie po otrzymaniu pierwszych rachunków za ogrzewanie gazem.

Temat wątku to cena drewna do kominków, a jak się ma gaz do drewna to chyba zoczymy już niedługo - tak więc drewno kupuj na wieosnę i lecie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...