Kabel w ociepleniu zewnętrznym domu

[Bigbeat]

No i przegapiłem. Goście od elewacji zaczęli robić (a raczej prawie już skończyli) podbitkę. A moja żona KONIECZNIE chce, zeby na zastrzałach pod dachem były gniazda elektryczne, do których w zimie będą podłączone kolorowe lampki oplatające dom w koło pewnie ze 3 razy

No i nie bardzo mam jak wypuścić z góry kabli.

Wpadłem na pomysł, że kable mógłbym puścić z dołu, z puszek, które będą na cokole (zasilanie latarenek w ogrodzie), ale musiałbym poprowadzić kable w warstwie ocieplenia (wełna mineralna, obecnie pokryta klejem, czeka na tynkowanie za jakiś miesiąc - jak będą już okna). Niby w ociepleniu łatwo wyciąć rowki ostrym nożem i wsadzić tam kabel, a potem nawet wkleić to wycięte ocieplenie lub wypełnić pianką.

 

I tu parę pytań:

1. Czy można tak zrobić? Nie pogorszę/zepsuję izolacji cieplnej (mostki termiczne czy Bóg wie co)?

2. Czy w ogóle przepisy zezwalają na prowadzenie elektryki w warstwie izolacji zewnętrznej?

3. Czy kabel w peszlu, czy w rurkach PCV, a może sam? (YDYPoż 3x2.5)?

 

Proszę Szanownych Forumowiczów o opinie.

[krzysztofh]

Jeżeli izolacji to nie zaszkodzi a raczej nie (kwestia pękania elewacji na tym rowku, to z ponktu widzenia elektrycznego nie widzę problemu. Tylko zadbać o właściwy przekrój kabla do obciążenia) bo w izolacji nie będzie chłodzony jak to mam miejsce w przypadku kabla zatynkowanego.

Jeżeli to tylko oświetlenie świąteczne to wystarczy 3x1,5mm2, ale dla pewności dałbym 3x2,5mm2. W końcu to niewielka różnica w cenie a zawsze możesz podpiąć dodatkowe lampy itp.

[Gość Jacek K.]

I tu parę pytań:

1. Czy można tak zrobić? Nie pogorszę/zepsuję izolacji cieplnej (mostki termiczne czy Bóg wie co)?

2. Czy w ogóle przepisy zezwalają na prowadzenie elektryki w warstwie izolacji zewnętrznej?

3. Czy kabel w peszlu, czy w rurkach PCV, a może sam? (YDYPoż 3x2.5)?

 

Proszę Szanownych Forumowiczów o opinie.

1. Oczywiście pogorszych izolację termiczną i oczywiście o bardzo niewielką wartość (nie wiem ile masz izolacji).

2. Oczywiście. Jak inaczej ktoś mógłby zamontować kamerę na elewacji?

3. Kabel w peszlu karbowanym miękkim, broń Boże nieosłonięty (co to za pomysł?!). Peszel ze spadkiem do zewnątrz. Właśnie przez okno patrzę na tak zamontowaną kamerę. Później zadzwonię do kumpla instalatora i zapytam o haczyki, na które trzeba uważać. Dam znać!

[Zbigniew Rudnicki]

Czy na tym ociepleniu leży już (jest naklejona) siatka.

Jesli jest, trudno będzie naciąć nożem, bo zostanie uszkodzona siatka.

To ewentualnie muszą zrobić tynkarze, ze względu na zachowanie płaszczyzny ściany.

[ESKIMOS]

Miałem ten sam problem z przeprowadzeniem dodatkowych, zapomnianych przewodów.

Po założeniu tynków wewnątrz oraz ocieplenia (styropian) i oklejonej siatki z zewnatrz.

Ponieważ nie mogłem ciąć siatki - porobiłem w niej co kilkadziesiąt cm otworki o śr. ok 1 cm i przy pomocy sztywnego drutu zagiętego w odpowiedni łuk - poprzeciagałem przewody gdzie chciałem.

Otworki zakleiłem na równo klejem i jest OK.

 

W wełnie powinno być łatwiej.

 

Powodzenia.

[Piotr B. CDS]

Panowie !!!! Nie można przeprowadzić tak przewodu w inny sposób ???? Jeszcze pytanie jaka to jest podbitka ?? drewnwina czy PCV ? Odradzam wycinanie "rowka" w elewacjii...potem zostanie znak że tu było coś robione..wygląda trochę nieestetycznie..Nie ma innych dróg doprowadzenia tam prądu ? a od strony poddasza ?

Pozdrawiam

[Bigbeat]

Będzie widać? To niedobrze. Żona mnie z domu wywali.

 

Co do innej drogi - niby jest, ale w niektórych miejscach bez zdjęcia podbitki się nie obędzie

Nie napisałem,a le pijawiło się w wątku - tak, w kleju na wełnie jest już siatka. I, przyznam, chciałem wycinać rowki tnąc siatkę. Z tego, co piszecie, siatki NIE WOLNO ciąć?

 

No to wygląda że ciekawy weekend mi się szykuje Szkoda, że pada

[anpi]

1. Oczywiście pogorszych izolację termiczną i oczywiście o bardzo niewielką wartość (nie wiem ile masz izolacji).

 

Nie popadajmy w paranoję! Przecież taki kabel (płaski) ma ok. 5 mm grubości, więc nawet przy wełnie 5 cm, jej grubość w tym miejscu zmniejsza się tylko o 10%. A warstwa ocieplenia jest na pewno grubsza.

[Bigbeat]

Dodam tylko, że wata mineralna ma 12cm.

[anpi]

W takim razie kabel o grubości 5 mm zmniejsza grubość wełny o 4,2%

[sSiwy12]

A może to "nie bardzo" jest prostszym rozwiązaniem, i nie "zdewastuje" elewacji?

Powodzenia

[Bigbeat]

sSiwy12 jesteś chyba sadystą

Deszcz pada, wilki jakieś, a Ty mi każesz przewlekać kable przez jakieś labirynty

 

Ale pewnie tak zrobię

 

Dzięki wszystkim za opinie (i za uświadomienie, że siatki nie można ciąć)

[sSiwy12]

Można ciąć, można - tyle że trzeba "artystycznie zacerować"

[Bigbeat]

A to już z moją żoną szczegóły trzeba ustalić. Jaki ścieg będzie najlepszy?

 

Ale bez żartów.

To można przeciąć tą siatkę czy nie?

I jeśli wytnę pasek powiedzmy na 2cm szeroki i na 5 cm głęboki, wcisnę w powstałą szczelinę kabel w peszlu fi 20, wepchnę z powrotem pasek (przycięty do 3cm) tak, żeby "licował" z powierzchnią ocieplenia, to będzie widać potem na otynkowanej elewacji jakąś "pręgę" czy nie?

 

No powiedzcie od razu, zamiast tak kapać po troszku

[anpi]

Ja bym chyba nie ryzykował. Może jednak z poddasza wypuść kabel - wystarczy przewiercić ścianę i zamontować gniazdo na elewacji. Wewnątrz domu łatwiej jest wykuć bruzdę w tynku, ułożyć kabel i zaszpachlować.

[Bigbeat]

No właśnie nie mogę dać gniazd na elewacji, bo nie i już (szczegóły u mojej żony)

Dlatego muszę dać je na zastrzałach, a w okolice zastrzałów nie wyjdę po prostu przez ścianę. Ponieważ zastrzały są przy podbitce, musiałbym wyjść przez nią, a to oznacza przeciskanie kabli przez labirynt belek więźby dachowej, górnych krawędzi ocieplenia itp.

Słowem - przechlapane (nie będę pisał ostrzej - choć mam ochotę - bo jakoś nie wypada chyba...).

[anpi]

Hmm, a nie prościej jednak byłoby rozebranie kawałka podbitki, niż rozpruwanie ocieplenia? Pytam, bo jednak bałbym się, że będzie widać miejsce prucia.

[sSiwy12]

Teoretycznie, jeśli dobrze "zacerujesz", czyli przywrócisz, niejako monolit jakim powinna być konstrukcja ocieplenia - to można, ale ja osobiście nie radzę. Co prawda sama siatka też teoretycznie nie przenosi obciążen, ale licho nie śpi - tym bardziej, że nie chodzi tu przecież o odcinek kilku centymetrów.

[Bigbeat]

Ok, jasne.

Ocieplenia nie ruszam.

Będzie z podbitki.

"Damy se radę" ;)