mariusz.z 10.05.2013 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2013 Oczyszczalnia roślinna odpada, na 5 osobową rodzinę zajmie sporo miejsca. Poza tym też ma osadnik wstępny, z którego też może się wylać.Raczej skłoniłbym się do Twojej rady "ucieczka w górę". Załóżmy, że zabezpieczę elektrykę oraz wyprowadzę wyżej rurę doprowadzającą powietrze. Ale:1. Czy włazy też musiałbym podwyższyć, czy są szczelne?2. Jeśli zastosowałbym na wyjściu z oczyszczalni zawór zwrotny, a ścieki były by pompowane to by zdało egzamin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 11.05.2013 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Raczej nie tędy droga. Jako o ucieczce w górę, myślałem o instalacji całej oczyszczalni w jakimś nasypie, albo wręcz w pomieszczeniu gospodarczym.Na szczelność włazów bym szczególnie nie liczył. Oczyszczalnia to nie łódź podwodna, żeby funkcjonować pod ciśnieniem hydrostatycznym. Nie wszystkie zbiorniki by to wytrzymały, o zabezpieczeniu przed wypłynięciem nie wspominając.Być może przesadzam, ale jeżeli którykolwiek dostawca da ci gwarancję szczelności i wytrzymałości w takich warunkach, to mu wyślę pocztówkę z gratulacjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WOJSKI 13.05.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2013 Weź pod uwagę jeszcze jeden wariant, tj montarz oczyszczalni na normalnum poziomie, ale z przedłuzonymi nadstawkami włazówi. W "mojej" oczyszczalni musiałem dokupić nadstawki ale mozna zrobić od razu dłuższe. Zmierz tylko tak żeby same włazy wyszły ponad "spodziewany" poziom wody. To co ci będzie wystawało ponad, obsyp ziemią i dla wzmocnienia obsadź roślinnością. Jeżeli chodzi o pozbywanie się ścieków zastosuj studnię chłonną z pompą, zabezpiecz zawórem zwrotnym i nic do oczyszczalni ci się nie wleje, no chyba że woda wyleje wyżej jak zakładałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz.z 17.05.2013 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2013 Weź pod uwagę jeszcze jeden wariant, tj montarz oczyszczalni na normalnum poziomie, ale z przedłuzonymi nadstawkami włazówi. W "mojej" oczyszczalni musiałem dokupić nadstawki ale mozna zrobić od razu dłuższe. Zmierz tylko tak żeby same włazy wyszły ponad "spodziewany" poziom wody. To co ci będzie wystawało ponad, obsyp ziemią i dla wzmocnienia obsadź roślinnością. Jeżeli chodzi o pozbywanie się ścieków zastosuj studnię chłonną z pompą, zabezpiecz zawórem zwrotnym i nic do oczyszczalni ci się nie wleje, no chyba że woda wyleje wyżej jak zakładałeś Dzięki, a już się bałem, że nie ma dla mnie innego rozwiązania, jak tylko czekać x lat na kanalizację. Tsunami mi nie grozi, więc jest duża szansa na sprawne funkcjonowanie oczyszczalni po w/w modyfikacjach pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gmaj22 26.10.2013 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Po raz pierwszy pisze w tym temacie, ale problem mam palacy i, co tu ukrywac, smierdzacy... Czy sa jakies metody odmulenia drenazu rozsaczajacego? Otoz najprawdopodobnie drenaz juz nie funkcjonuje jak nalezy, poniewaz wyrzucilo mi "zawartosc" jeszcze ze studzienki rewizyjnej przed zbiornikiem. Po otworzeniu wlazu okazalo sie, ze wylot do drenazu jest calkowicie zalany, a studzience kontrolnej na koncu drenazu poziom "cieczy" jest znacznie wyzszy niz zwykle. Drenaz funkcjonuje juz prawie 10 lat i nie bylo dotychczas z nim problemow. Przypuszczam, ze powodem zamulenia bylo wypompowanie osadu bez zatkania wylotu do studzienki rozdzielczej. Bede wdzieczny za porady, z wyjatkiem tych w stylu: "wez lopate i wykop nowy drenaz" Tego chce uniknac, choc zdaje sobie sprawe, ze moze to byc nieuniknione.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 26.10.2013 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Bede wdzieczny za porady, z wyjatkiem tych w stylu: "wez lopate i wykop nowy drenaz" Rzutem na taśmę. Ale cudów się nie spodziewaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mikołaj1719499942 12.11.2013 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2013 wyrzucilo mi "zawartosc" jeszcze ze studzienki rewizyjnej przed zbiornikiem.. Udało się poprawić sytuację? Miałem to samo, tzn mam. Tyle tylko, że u mnie nastąpiło to po 1,5 roku. W ramach gwarancji istalator wykonał drugie poletko rozsądzające. Niestety w tej chwili problem znów się pojawił. pierwszym razem pod odkopaniu ukazał się taki widok. Czarna maź, która zamuliła doszczętnie poletko. Zaznaczę, że oczyszczalnia eksploatowana ściśle z instrukcją. Maskara, nigdy więcej takich wynalazków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gmaj22 19.11.2013 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2013 (edytowane) Przepraszam, ze odpowiadam dopiero teraz....Dziekuje @niedowiarkowi za wskazowke. Otoz postanowilem gruntownie wziac sie za czyszczenie wszystkich rewizji, studzienek napowietrzajacych, rozdzielczych. Robilem to ciepla woda pod cisnieniem (niezbyt duzym) z koncowka do podlewania ogrodu. Wprowadzalem sztywny waz ogrodowy do wszystkich rur, rowniez do drenazu rozsaczajacego. Udalo mi sie "wcisnac" ok. 20 m. Wyszedlem z zalozenia, ze skoro mam kwartalne zuzycie wody ok. 40 m3 oraz drenaz przytyka mi sie prawie co roku, wiec jego sprawnosc jest tylko ograniczona a nie calkowicie bezuzyteczna. Po plukaniu, zmienilem srodki do drenazu. Tym razem "wszedlem" w BIO7...zaczalem od startowej BIO7 CHOC, po tygodniu powtorka i potem juz BIO7 Max. Spodziewam sie poprawy, bo podobno ten "specyfik" rozpuszcza tez tluszcze A wlasnie: wlot do zbiornika byl totalnie zatluszczony, pewnie ze wzgledu na bardzo plytkie zaglebienie (zaledwie 40 cm), a co za tym idzie, niska temperature sprzyjajaca scinaniu tluszczow. Taka jest moja "teoria", co wcale nie musi znaczyc, ze poprawna. Edytowane 19 Listopada 2013 przez gmaj22 literowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek5 26.12.2013 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 Znaną mi wadą jest możliwość zastosowania tylko wtedy, gdy odległość zrzutu od zwierciadła wody, wg rozporządzenie ministra środowiska itd... kształtuje się:"Miejsce wprowadzania ścieków oddzielone jestwarstwą gruntu o miąższości co najmniej 1,5 m odnajwyższego użytkowego poziomu wodonośnegowód podziemnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna84 10.06.2014 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2014 Odświeżę temat, ponieważ mam podobny problem co użytkownik gmaj22. Nie znam się na przydomowych oczyszczalniach i ich budowie, więc ciężko jest mi stwierdzić co się zepsuło lub co działa nieprawidłowo. Gwarancja na przydomową oczyszczalnię skończyła się kilka lat temu, dlatego chyba będę musiała zamówić jakiś serwis. Chciałabym znaleźć coś w mojej okolicy - w sieci znalazłam ten serwis - http://www.bioires.pl/Serwis-oczyszczalni. Czy ktoś z Was korzystał z takiego serwisu? Ile godzin zajęłaby taka naprawa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.