pepi 06.12.2008 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Należy odkopać z tyłu "kominki" lub najlepiej wykopać dziury i je wyjąc. Dami co wyjąć rury. MAm problem podejrzewam zamulenie rur, posiadam drenaż 3x15m zakończony na końcu, na środku jednym kominkiem. Mam podniesiony kopiec z powodu wysokich wód gruntowych. Jak odkopie tył drenażu i zdemontuje poprzeczne połączenie to jednocześnie wypłynie mi zalegająca z nich woda. I teraz z drugiej strony, gdzie mam studzienkę rozdzielcza będę wtłaczać płyn, to wszystko co wleje na końcu wypłynie. Możesz dokładniej wytłumaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 06.12.2008 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Wadą POSa jest zamieranie bakterii przy nieregularnym zasilaniu ściekami. N.p. przerwa urlopowa, albo POS o wielkości dla 5 osób obsługuje 1-ną osobę. Konieczność wyeliminowania niektórych septycznych środków myjących (n.p. Domestos). Na ogół trudności w rozkładaniu tłuszczów, także mydła. Tłuszczu po smażeniu nie wolno wpuszczać do zlewu. Pożądany separator tłuszczu, wymagający okresowego czyszczenia. Duży koszt inwestycyjny nie jest wadą - jeśli porównamy go z kosztem wywozu ścieków z szamba w dłuższym czasie. Oczywiście najlepiej mieć kanalizację. POŚ to jedna wielka wada. Znając życie to: * uzytkownicy zapominaja świadomie bądź nie o bakteriach... * używaja domestosu, protexów, innych silych bakteriobójczych detergentów... * spuszczaja tłuszcze... I w ten sposób POŚ staje się rozsącznikiem gówna i dopustem bożym dla sąsiadów, nie dla uzytkownika, bo ten jak bedzie smród, powie że to wspaniały aromat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 06.12.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Oj przepraszam, ale ja tych wad nie widzę. Po pięciu latach pojawił się jakiś problem z drenażem, ale do puki go nie wyjaśnię to nie narzekam same zalety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 06.12.2008 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 MAm problem podejrzewam zamulenie rur.... Kilka pytań : Co jaki czas czyścisz filtr w osadniku ? Czy płuczesz drenaż przy czyszczeniu filtra ? Co jaki czas opróżniasz osadnik ? Jakich bakterii używasz, w jakiej ilości i co jaki czas ? Dodam ze na rynku dostępny jest środek bakteryjny do udrażniania drenażu. Nie znam jego działania ale obecnie po drugim roku użytkowania na pewno go zastosuję. Wadą POSa jest zamieranie bakterii przy nieregularnym zasilaniu ściekami. N.p. przerwa urlopowa, albo POS o wielkości dla 5 osób obsługuje 1-ną osobę. Konieczność wyeliminowania niektórych septycznych środków myjących (n.p. Domestos). Na ogół trudności w rozkładaniu tłuszczów, także mydła. Tłuszczu po smażeniu nie wolno wpuszczać do zlewu. Pożądany separator tłuszczu, wymagający okresowego czyszczenia. Duży koszt inwestycyjny nie jest wadą - jeśli porównamy go z kosztem wywozu ścieków z szamba w dłuższym czasie. Oczywiście najlepiej mieć kanalizację. POŚ to jedna wielka wada. Znając życie to: * uzytkownicy zapominaja świadomie bądź nie o bakteriach... * używaja domestosu, protexów, innych silych bakteriobójczych detergentów... * spuszczaja tłuszcze... I w ten sposób POŚ staje się rozsącznikiem gówna i dopustem bożym dla sąsiadów, nie dla uzytkownika, bo ten jak bedzie smród, powie że to wspaniały aromat... Wnioskuję że nie jesteś użytkownikiem POŚ, stąd Twoje niesłuszne podejście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 17.12.2008 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2008 Witam przepraszam że tak długo odpowiada na twoje pytania. ad1. dwa, trzy razy do rokuad2 niead3 co 1,5 rokuad4 Septifos, jedną łyżeczkę raz w tygodni W zeszłym tygodniu kupiłem ten środek (krążek) i wrzuciłem do studzienki rozdzielczej, na razie efektu znacznego nie widać. Dodam, że u mnie w łazience z kibelka nic nie wypływało, to może za bardzo panikuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 17.12.2008 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2008 Mam jeszcze jedno pytanie : czy jest potrzebna zgoda (pozwolenie wodnoprawne) na zrzut oczyszczonych ścieków do rowu którego jestem właścicielem? Zależy od ilości i jakości ścieków. Jeśli odpowiednio czyste, i do bodajże 5m3 na dobę - to nie. W tym temacie coś chyba wklejałem o prawnej stronie zagadnienia: http://forum.muratordom.pl/oczyszczalnia-przydomowa-tymi-recami-zrobiona,t90822.htm?highlight=oczyszczalnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 28.02.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Czy krążek BIO7 wrzucony do studzienki rozdzielczej powinny się rozpuścić i dopiero wrzucać można następny? Na opakowaniu napisane jest, że co dwa miesiące wrzucać następny, ale u mnie ten pierwszy się nie rozpuścił. Może ktoś doradzi jak być powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 03.03.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Znam te tabletki jedynie z ulotki, osobiście kupiłem inny preparat innej firmy.Skoro tabletka się jeszcze nie rozpuściła to bym jeszcze poczekał bo jak sądzę nadal się rozpuszcza i można domniemać że robi swoje. Co innego jeśli się w ogóle nie rozpuszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 03.03.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Co innego jeśli się w ogóle nie rozpuszcza. I to mnie właśnie martwi. Poczekam może ktoś z forumowiczów coś jeszcze podpowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 03.03.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2009 Procent rozpuszczenia to już powinieneś(naś) sam(a) określić, jeśli jest dość duży to jeszcze bym trochę poczekał, jak niewielki może warto zapytać producenta albo jakiegoś przedstawiciela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ushi 04.03.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 To ja mam jeszcze inne pytanie związane z oczyszczalnią z rozsączaniem. Po wstępnej analizie terenu i próbnych wykopkach wychodzi mi na to, że wypadałoby podnieśc drenaż rozsączający o około metr (dośc wysoki poziom wód gruntowych. Czy ma ktoś może zabudowaną studzienkę z przepompownią ścieków? Ciekawi mnie jak się sprawuje takie ustrojstwo i ile więcej trzeba zapłacic za oczyszczalnię? Alternatywą mogłaby byc wymiana warstwy gruntu pod drenażem z jednoczesnym odizolowaniem od wód gruntowych (folia itp.). Czy stosował ktoś może taki manewr u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 04.03.2009 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 UshiWiadomo że prawnie jest narzucone od drenażu do lustra wód gruntowych 1,5 m. Ja zapytam trochę inaczej .... jak głęboko byłby u Ciebie drenaż i jak głęboko pod gruntem masz wody gruntowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A__________LSKA 31.03.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 To ja mam jeszcze inne pytanie związane z oczyszczalnią z rozsączaniem. Po wstępnej analizie terenu i próbnych wykopkach wychodzi mi na to, że wypadałoby podnieśc drenaż rozsączający o około metr (dośc wysoki poziom wód gruntowych. Czy ma ktoś może zabudowaną studzienkę z przepompownią ścieków? Ciekawi mnie jak się sprawuje takie ustrojstwo i ile więcej trzeba zapłacic za oczyszczalnię? Alternatywą mogłaby byc wymiana warstwy gruntu pod drenażem z jednoczesnym odizolowaniem od wód gruntowych (folia itp.). Czy stosował ktoś może taki manewr u siebie? Jeśli chodzi o przepompownię to doskonałe rozwiązanie jednakże dość kosztowne, + jakieś min. 4500 zł. Na jakim poziomie masz wody gruntowe i kto tak stwierdził??? Odnośnie wymiany gruntu... nie polecam, poszedłbym bardziej w stronę wyniesienia drenażu ponad powierzchnię (o ile to oczywiście możliwe) lub zastosowanie innego rozwiązania. Chętnie służę pomocą Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miroslaw6 02.04.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Mam pytanie do pepi.Co to jest Septifos ?Mój instalator zadał mi Bio7 Choc na uruchomienie i po każdym opróżnieniu osadnika.Bio7 osadnik ,co miesiąc jedną saszetkę rozrobić z wodą i wlać do wszystkich otwrów kanalizacyjnych.I jedną tabletkę Bio7 Regards Drains co pół roku do studzienki rozdzielaczowej.Tabletkę włożyłem w listopadzie i jeszcze jest.Dziś sprawdzałem.Mój problem to zapach z kominka odpowietrzającego drenaż.Spodziewałem się z odpowietrzenia osadnika a tu nie.Faktem jest że nie czyściłem filtra z osadnika bo nikt mi o tym nie powiedział Czyli gdy wyczyszcze filtr i nalej dużo wody do studzienki rozdzielaczowej to fetorek minie?Czy trzeba jeszcze jakąś chemie?Będe wdzięczny za pomoc i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 03.04.2009 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Septifos - też bakterie do oczyszczalni jak Bio7, tylko innego producenta, ale chce zmienć na Bio7. Po to jest wywiecznik na końcu drenażu, aby wietrzył stąd ten zapach. Ja miałem nieprzyjemny zapach w łazience, ale wyprowadziłem dodatkowy wywiecznik z osadnika na dach budynku i teraz jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miroslaw6 03.04.2009 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Ja tez mam wywietrznik osadnika na dachu ale fetorek z kominka drenażowego jest troche zbyt intęsywny.Spróbuje przemyć filtr osadnika i zaszczepić jeszcze raz bakterie w osadniku.Zastanawiam się też nad zmianą domestosa na jakiś inny środek deztnfekcji np.Septifos żel.To wygląda tak jakby ścieki były niedostatecznie oczyszczone w osadniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gbh1976 03.04.2009 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Planuję dać sobie oczyszczalnię Poliplast (niedrenażowa). Mam pytanie. Czy kondensat z kotła gazowego nie zabije bakterii. Instalator chce podłączyć ujście kondensatu z kotła do kanalizacji. Co to jest ten kondensat. Czy to normalna woda czy coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 03.04.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Ja tez mam wywietrznik osadnika na dachu ale fetorek z kominka drenażowego jest troche zbyt intęsywny.Spróbuje przemyć filtr osadnika i zaszczepić jeszcze raz bakterie w osadniku.Zastanawiam się też nad zmianą domestosa na jakiś inny środek deztnfekcji np.Septifos żel.To wygląda tak jakby ścieki były niedostatecznie oczyszczone w osadniku. Wywiecznik na dachu kończący pion kanalizacji to jedno, a drugie bezpośrednio z osadnika w miejscu, gdzie rura fi160 łączy się z osadnikiem założony mam trójnik i z niego rurą fi 100 po ścianie domu idzie rura ponad rynne. W twoim przypadku nie wiem o jakim wywietrzniku jest mowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 08.04.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 .. Po to jest wywiecznik na końcu drenażu, aby wietrzył stąd ten zapach.... Akurat ten "grzybek" jest do napowietrzania a zapaszki mają wylatywać odpowietrzeniem na dachu. Jeśli nie ma tzw cugu to nic dziwnego że zapaszki wychodzą "grzybkiem" ale wówczas jest coś nie tak. ....To wygląda tak jakby ścieki były niedostatecznie oczyszczone w osadniku. Po ok 2 latach użytkowania właśnie Bio7 zmieniłem baktrerie bo też zauważyłam że stopień oczyszczania jest niewystarczający mimo zdwojenia dawki. Znam osoby używające Bio7 już ponad 10 lat i wszystko im działa poprawnie. .....Zastanawiam się też nad zmianą domestosa na jakiś inny środek deztnfekcji np.Septifos żel.... Już to pisałem na forum ....kobieta u której kupowałem bakterie poradziła mi stosowanie środków firmy Frosch dlatego że w 100% ulegają biodegradacji przez co nie szkodzą bakteriom. Od kilku miesięcy używam z powodzeniem. .... Czyli gdy wyczyszcze filtr i nalej dużo wody do studzienki rozdzielaczowej to fetorek minie?Czy trzeba jeszcze jakąś chemie?Będe wdzięczny za pomoc i pozdrawiam. Ja osobiście czyszczę filtr 2 razy w roku, przy tej czynności też płuczę drenaż tzn. wpuszczam dość dużą ilość wody do studzienki rozdzielającej. Czyszczenie filtra nie ma nic wspólnego z bakteriami które używa się zgodnie z zaleceniami producenta. Po użytkowaniu POŚ ok 2-3 lat zaleca się zastosowanie bakterii do czyszczenia drenażu. Fetorek, będzie czy też nie, zależy przede wszystkim od poprawnej wentylacji drenażu. ..Czy kondensat z kotła gazowego nie zabije bakterii. Też zgłębiałem temat, zdecydowana większość opinii jakie zdobyłem mówiła że kondensat nie będzie miał złego wpływu na bakterie. Ja jednak osobiście mam dwie opcje, kondensat puszczam w grunt z deszczówką z dachu ale w razie zamarznięcia rury zimą ( jest bardzo płytko) mam możliwość puszczenia do POŚ. Na razie 100% idzie w grunt z deszczówką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miroslaw6 08.04.2009 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 Dzięki SławekD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.