Magda25 08.09.2006 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Mam pytanie: Jesli zaczniemy budowe ze srodkow własnych, np. zrobimy pierwszy etap, i dopiero wtedy złozymy wniosek o kredyt - czy mogą byc jakies komplikacje w Millenium, czy to jest bez znaczenia? (Dodam, ze mamy podpisana umowe z wykonawca generalnym, a wniosku nie mozemy złozyc bo nie mamy jeszcze wpisu do KW. ) A z budową chcemy ruszać, bo już jesień za pasem... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1345884 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akm1971 08.09.2006 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Ja miałem kredyt w Millenium w przez kilka miesięcy (sprzedałem dom).Z załatwianiem nie było problemów (OPEN FINANCE) jedynie kilka problemów przy spłacie kredytu a mianowicie trzeba o wszystko się prosić, najpierw podanie o określenie kwoty zadłużenia (30 PLN) czekanie do dwóch tygodni - po kilku telefonach koazało się że za dwa dni było gotowe. Po wpłacie całej sumy na konto przez bank podane okazało się że to jakieś konto techniczne i należy napisac kolejny wniosek o wcześniejszą spłate kredytu ... ręce opadają. Nikt w banku nie podał nam tych informacji wcześniej.Zaraz po spłacie kredytu byliśmy na wakacjach i niestety jeden dzień był zmarnowany na siedzenie w banku..... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1345941 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda25 08.09.2006 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Rozumiem więc akm1971, że nie jestes zadowolony z obslugi w Millenium. Ja jednak chcę wiedzieć, czy można zacząć budowę i w trakcie dopiero ubiegac sie o kredyt na budowę? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1345978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akm1971 08.09.2006 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Nie ma problemu rozpocząć budowe i starać się o kredyt.Z tego co wiem to nawel lepiej na to patrzą. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1346370 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akm1971 08.09.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Nie ma problemu rozpocząć budowe i starać się o kredyt.Z tego co wiem to nawel lepiej na to patrzą. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1346372 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 08.09.2006 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Rozumiem więc akm1971, że nie jestes zadowolony z obslugi w Millenium. Ja jednak chcę wiedzieć, czy można zacząć budowę i w trakcie dopiero ubiegac sie o kredyt na budowę? Oczywiście, że można! Ja tak zrobiłem - zbudowałem pół domu (fundament, parter i strop) do zimy 2005, a na wiosnę 2006 załatwiłem kredyt w Milenium. Rozpoczętą budowę traktują jako wkład własny, co rzutuje na oprocentowanie kredytu. Przysłali tylko rzeczoznawcę - obejrzał budowę, porobił zdjęcia, notatki. Kredyt dostałem bez problemu. Transze max. 50 tys. przed wypłatą ostatniej też mają przysłać rzeczoznawcę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1346469 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greszczyn 09.09.2006 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Mam pytanie: Jesli zaczniemy budowe ze srodkow własnych, np. zrobimy pierwszy etap, i dopiero wtedy złozymy wniosek o kredyt - czy mogą byc jakies komplikacje w Millenium, czy to jest bez znaczenia? (Dodam, ze mamy podpisana umowe z wykonawca generalnym, a wniosku nie mozemy złozyc bo nie mamy jeszcze wpisu do KW. ) A z budową chcemy ruszać, bo już jesień za pasem... Radziłbym dowiedzieć się w banku jak długo będziecie czekali na decyzję . U mnie to trwało równo 2 - miesiące , od momentu złożenia wniosku ,do otrzymania pozytywnej decyzji .Więc radzę policzyć , na ile wam wystarczy pieniędzy . Dla banku priorytetem są klienci którzy pożyczją dużo i pożyczją na kupno mieszkania ( jeden przelew ,procedura bardziej prostsza , żadnych transz itp....... ) .Natomiast budowy domów i do tego jeszcze systemem gospodarczym , są IMO , odkładane .... na druga kupkę wniosków ( tych mniej ważnych) . Gdybym wiedział , że to potrwa tak długo wybrałbym inny bank .Niestety ....po części bank , ma nas .... biorących kredyty na budowę domu w garści , ponieważ jeżeli procedura wydania decyzji się przeciąga , a chcielibyśmy złożyć wniosek o kredyt w innym banku , to od nowa musimy gromadzić komplet dokumentow ....... Całe szczęście iż miałem tzw." wkład własny" i mogłem zacząć budować , ale w połowie sierpnia , jak się kaska kończyła , zastanawiałem się co powiem majstrowi ... , ponieważ nie wszystkie hurtownie są wstanie , bądż chcą kredytować materiał .... Czekam teraz na wypłatę 1-szej transzy i lecę na ...... Dominikanę , bo mam dość deszczu , kurka wodna !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1347606 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 09.09.2006 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Mamy w millenium, na budowę domu systemem gospodarczym, nie było absolutnie żadnych problemów, na rozpatrzenie wniosku czekaliśmy niecałe 3 tygodnie, po podpisaniu umowy pierwszą transzę mogliśmy mieć po 3 dniach. Na razie jesteśmy zadowoleni - jedyny "kffiatek" (na razie) to fakt, iż w siedzibie banku nie chcieli nam podać swojego numeru telefonu, bo, cytuję: "ludzie potem dzwonią, a my nie możemy pracować" Niemniej jednak mam dość cięty język, i za minutę numer już miałam a za pięć minut już dzwoniłam do nich - sprawdzić, czy to na pewno numer do nich Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1347653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 09.09.2006 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Ja też czekałem około miesiąca. A kredyt załatwia się z wyprzedzeniem, a nie w ostatniej chwili Co do numerów telefonów do oddziałów - rzeczywiście, np. w książce telefonicznej nie ma. Ale pan który mnie obsługiwał w oddziale parę razy do mnie dzwonił, więc numer mi się wyświetlił Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1347764 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 09.09.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Ja też czekałem około miesiąca. A kredyt załatwia się z wyprzedzeniem, a nie w ostatniej chwili Co do numerów telefonów do oddziałów - rzeczywiście, np. w książce telefonicznej nie ma. Ale pan który mnie obsługiwał w oddziale parę razy do mnie dzwonił, więc numer mi się wyświetlił do nas też często dzwonili - z zastrzeżonego Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1347848 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacenty741 10.09.2006 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Jestem tu nowy,ale widzę,że doświadczenia mamy podobne:my czekamy już od 20 lipca,teraz otrzymaliśmy decyzję,pozytywną,ale zamiast na 170000 to na 109000,bo komuś w banku,kto przyjmował dokumenty ,,umknął"drobny szczegół w przepisach wewnątrzbankowych(notabene nigdzie z tą informacją nie mogłem się zetknąć,ani w internecie,ani w oddziale),że będąc właścicielem działki pod zabudowę siedliskową o powierzchmi ponad 5000 m.kw.nie można ubiegać się o kredyt na więcej niż 60% wartości inwestycji!!!Trzeba było aż 7 tygodni,ażeby poinformować o tym zainteresowane osoby,czyli mnie i żonę.W tym czasie kilkukrotnie dzwoniłem na infolinię,i zgadzam się z przedmówcą:bezużyteczna,możecie tam jedynie dowiedzieć się jak macie na imię,jak na nazwisko,i o jaki kredyt się ubiegacie.Teraz staramy się opodwyższenie kredytu do wnioskowanej kwoty,ale nie idzie łatwo.Bank wie,ze i tak nigdzie się teraz nie przeniesiemy,bo to już końcówka gehenny(oby!!!),i odliczamy dni do podpisania umowy.Mogę tylko poradzić:uzbrojcie się w cierpliwość wchodząc do banku Millenium,i miejcie nadzieję,że potem będzie już tylko lepiej!!! Ja taką mam,i oby się nie zawiódł,bo zwątpię w to,że można być dla banku klientem,a nie natrętem! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/58783-millenium/page/2/#findComment-1348842 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.