Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik mag - Irysek.


Recommended Posts

Cokoly skonczone, wczoraj wstawiali nam okno w garazu obok bramy garazowej. W murze ladnie wycieli i obrobili okno i parapety. Teraz bierzemy sie powoli za podbitke zeby przed zima zalozyc rynny.

Co do podbitki to bedzie w kolorze dachu grafitowa lub pod okna zloty dab, jeszcze nie zdecydowalam (wszystko zalezy od ceny). Rynny na pewno beda w kolorze dachu (to juz postanowione).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
  • Odpowiedzi 365
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Stelarze pod podbitke zalozone ale cos nie moge sie zebrac zeby jechac i kupic ta podbitke :roll: .

Wczoraj nakupilam sliczne trawki, ktore zoncius posadzil wokol oczka (tego drugiego, ktore zaczyna betonowac). Zakupilam tez 16 slicznych wrzosow i posadzilismy je wzdluz alejki furtka - dom, wyglada slicznie! Na dniach wkleje fotki, pozdrawiam wszystkich czytajacych :p !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Podbitki nie bedzie, rynien tez, klinkier i plytki na wejscia i tarasy przeszly nam kolo nosa :cry: O tynku ozdobnym wole nawet nie myslec! W tym roku nie ma szans zebysmy cos z wyzej wymienionych prac zrobili. Pogmatwalo nam sie i to bardzo zycie zawodowe, kase jaka mielismy wlozyc w domek trzeba bylo nagle zainwestowac zebysmy mogli pracowac nadal, co za tym idzie zarabiac i splacac kredyt zeby cieszyc sie domkiem. Na pocieszenie kupujermu sobie roslinki.

Wczoraj zoncius kupil okolo 30 sztuk iglakow, krzaczkow i drzewek. Ja kupilam cebulki kwiatow, a dzisiaj krzaki malin i duzo nasion traw na allegro (zobaczymy czy cos z tego wyrosnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzisiaj zaszalalam i kupilam nareszcie firanki i karnisze :p :p :p .

Nie, nie do calego domu ale tylko albo i az do: kuchni, skrytki, sypialni, lazienki i pokoju syna. Okazalo sie, ze za karnisze dalam wiecej niz za firanki, a myslalam, ze bedzie odwrotnie. Pozostanie mi jeszcze okno w pokoju biurowym i salon (4 szt.) ale to w pozniejszym terminie. Niektore sa juz w domku, a inne sie szyja, jak karnisze nabiora mocy urzedowej :roll: i zostana powieszone to wtedy wstawie fotki.

 

Acha i zasadzilismy 12 krzakow malin oraz 7 jezyn - zobaczymy co z tego wyrosnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Jest nadzieja, ze firanki beda wisiec na swieta :p , wczoraj wieszalismy karnisze, wiec umyje okna i bedzie ladnie. Szkoda tylko, ze nie bedzi firan w salonie ale to juz nie w tym roku.

Wczoraj zoncius byl zamowic podest drewniany na taras, bo ciagle lezy na tarasie nasz pies, a jest tam tylko goly beton, wiec bedzie miec teraz drewniany podest. Zamowilismy tez wedlug projektu indywidualnego domek z tarasem dla niego i facet stwierdzil, ze to domek dla dzieci takie to duze. Nasz pies Leos spi w garazu przy domu ale w ciagu dnia czesto nie ma nikogo przez 7-8 godzi i jak pada to chcemy zeby mial gdzie sie schowac (buda nie wchodzi w gre bo by nie wszedl), a domek bedzie miec 2 scianki otwarte, wiec bedzie szystko widziec i mamy nadzieje, ze bedzie z niego korzystac.

No i na koniec przedstawiam nowego czlonka rodziny Lucka, ktory sie do nas przypaletal i juz zostal.

Edytowane przez magpie101
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzisiaj po 10 miesiacach od przeprowadzki zabralam reszte rzeczy ze starego mieszkania. Podejrzewam, ze gdyby nie swieta to jeszcze bym po nie nie pojechala ale byly tam wszystkie ozdoby swiateczne, a przy okazji spakowalam reszte czyli cala szafe podwojna rozsowana. Pozostala tylko choinka ale to juz maz musi jechac busem.

Od przeprowadzki bylam tam (w starym mieszkaniu) czwarty raz i nie czuje zadnego sentymentu do tego miejsca mimo, ze spedzilismy tam 14 lat, chcialam jak najszybciej stamtad wyjsc.

 

A w domku powoli robi sie swiatecznie (fotki beda niedlugo), jutro chce upiec pierniczki i mam zamiar przed swietami kupic firanke do pokoju biurowo-goscinnego. Chcemy tez w koncu sie zmobilizowac i zrobic meble do tego pokoju, bo wszystkie dokumenty sa porozkladane na stole w salonie, kolor juz dawno mam wybrany - dab mleczny, z wyborem uchwytow jest ciezko sie zdecydowac).

Co do stolu to mialam straszny problem z zakupem obrusu kremowego o wymiarach pasujacych na stol 230/110. W koncu wypatrzylam obrus w sklepie internetowym, ktory przyjdzie po niedzieli (mam taka nadzieje) i okaze sie czy jest tak ladny jak na zdjeciach.

 

Pozdrawiam czytajacych :p !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze swieta w nowym domku za nami, byl caly dom gosci przez kilka dni ale bylo fajnie tak sielsko anielsko.

Dzisiaj Sylwester, siedzimy sobie w trojke (syn jest jeszcze w tym wieku, ze jest z nami ale pewnie za rok juz gdzies wybedzie) ogladamy film na dvd tzn. oni ogladaja, a ja podczytuje sobie muratora i jednym okiem ogladam, pijemy winko, zjedlismy kolacyjke, zwierzaki leza obok i musze Wam powiedziec, ze jest cudnie!!!

Zycze Wszystkim budujacym aby mogli poczuc w swoje pierwsze swieta na swoim to co ja czuje w dniu dzisiejszym czyli szczescie!

To nic, ze kredyt, ze raty wzrosly, ze.........warto bylo sie budowac chocby dla takich chwil jak ta dzisiaj. Ciesze sie, ze moge byc dzisiaj w domku z moja rodzinka i zwierzakami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas od wczoraj jest bialo, patrzac przez okno na pobliskie lasy wzroku nie mozna oderwac. Mamy wolne z zonciusiem do 5 stycznia, w miniony poniedzialek wyjechali ostatni goscie, a my sie byczymy. Moglabym tak siedziec jeszcze z dwa tygodnie w domku (ostatni urlop mielismy ponad rok temu), zakupy zrobilam we wtorek, chleb zamrozony - do poniedzialku nie musze jechac do sklepu.

W poniedzialek zoncius zabral sie za robienie mebli do pokoju goscinno biurowego i by juz byly skonczone gdyby nie koniec roku i remamenty na hurtowniach :evil: . Braklo nam 2 metaboxow (musza byc plytsze) i niestety meble sa prawie gotowe, czesc jest juz w domku, a reszte wniesiemy jak beda skonczone. Fotki wstawie jak juz beda kompletne i wysprzatane. Kolor to dab bialy, a uchwyty kupilam sobie ze stali szczotkowanej, ktore bardzo mi sie podobaja (na hurtowni mieli je pierwszy raz).

Za chwilke wkleje fotki moich zwierzakow, widokow kolo domku i ozdob w oknach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okno w kuchni i sypialni

 

 

 

 

Przed domkiem w oddali widac poziome deski zrobione dlatego zeby psy nie mialy dostepu do szczytu domu - mozna swobodnie wjezdzac autem i goscie moga wchodzic bez koniecznosci zamykania psow.

 

 

 

I nasze zwierzaki

 

 

 

Na tym zdjeciu widac siatke, ktora odgrodzilismy czesc dzialki gdzie posadzilismy mlode roslinki. W tym roku mamy zamiar zdjac ja, bo Leos bedzie mial juz latem 2 lata i mysle, ze bedzie troche grzeczniejszy i nie stratuje roslinek.

Edytowane przez magpie101
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...