magpie101 14.12.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Emilus to sznaucer miniatura, jedyna wada - trzeba co 2 msc zawozic go do fryzjerz, koszt strzyzenia, kapania, pazurkow to 7O zl u nas. Obciety musi byc to wtedy latwo czysci sie mu lapki. Moj ma kolor pieprz+sol, one maja max 35 cm wysokosci i waza 8-9 kg. chcę pieska kupić na wiosnę więc decyzja musi niedługa zapaść. Tylko wiesz, ze pies to kolejne dziecki z ta roznica, ze dziecko po kilku latach samo sie ubierze i naje, a z psem jak z dzieckiem przez 15 lat trzeba sie obchodzic, a ta rasa strasznie przywiazuje sie do czlowieka, on za mna to by w ogien poszedl! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 14.12.2009 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Tylko wiesz, ze pies to kolejne dziecki z ta roznica, ze dziecko po kilku latach samo sie ubierze i naje, a z psem jak z dzieckiem przez 15 lat trzeba sie obchodzic, a ta rasa strasznie przywiazuje sie do czlowieka, on za mna to by w ogien poszedl! u nas prawie cały czas ktoś w domu jest, mam nadzieję, ze piesek by się z nami nie męczył. Ja kiedys chciałm miec psa ale nigdy nie było warunków, teraz moja córka mówi o psie odkąd sie wprowadziliśmy. Chciałbym, zeby jej marzenie mogło sie spełnic Magpie ale zostaje czasem sam? Nie rabani wtedy i nie "płacze" ? Moje maluchy mówią, że chca psa "niepłaczącego"- sąsiedzi maja takiego, który czasami "wyje" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 14.12.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Aha, i czy bardzo gubi sierść? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 11:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Aha, i czy bardzo gubi sierść? Wcale, to jest jedyna rasa, ktora nie gubi siersci dlatego go wybralismy ale trzeba strzyc - cos za cos. Klakow wcale nie mam, a spi na kanapach i w lozku w nogach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Tylko wiesz, ze pies to kolejne dziecki z ta roznica, ze dziecko po kilku latach samo sie ubierze i naje, a z psem jak z dzieckiem przez 15 lat trzeba sie obchodzic, a ta rasa strasznie przywiazuje sie do czlowieka, on za mna to by w ogien poszedl! u nas prawie cały czas ktoś w domu jest, mam nadzieję, ze piesek by się z nami nie męczył. Ja kiedys chciałm miec psa ale nigdy nie było warunków, teraz moja córka mówi o psie odkąd sie wprowadziliśmy. Chciałbym, zeby jej marzenie mogło sie spełnic Magpie ale zostaje czasem sam? Nie rabani wtedy i nie "płacze" ? Moje maluchy mówią, że chca psa "niepłaczącego"- sąsiedzi maja takiego, który czasami "wyje" Moj jest sam od 9 do 15 codziennie i spi sobie. Najgorzej jak rok byl z kims w domu non stop to pozniej ciezko bylo mu sie przestawic i troche wyl przez kilka dni ale pozniej sie przyzwyczail. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 14.12.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Aha, i czy bardzo gubi sierść? Wcale, to jest jedyna rasa, ktora nie gubi siersci dlatego go wybralismy ale trzeba strzyc - cos za cos. Klakow wcale nie mam, a spi na kanapach i w lozku w nogach. i to jest super wiadomość. Dzięki Magpie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 14.12.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 my z naszym pseudo..sznaucerem jeździmy do fryzjera co 4 miesiące, troche pozwalamy mu zarosnąć ale kłaków nie gubi i z tego sie bardzo cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 12:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 my z naszym pseudo..sznaucerem jeździmy do fryzjera co 4 miesiące, troche pozwalamy mu zarosnąć ale kłaków nie gubi i z tego sie bardzo cieszę Ja mojemu nie moge pozwolic zarosnac, bo podworko jeszcze nie zrobione i im dluzsze ma klaki tym gorzej sie go czysci . Od roku mam patent na czyszczenie lap - najpierw wycieram w papierowe reczniki, ktore fajnie chlona wilgoc, a potem szczotkuje z piachu. aneta-we dodam, ze te pieski musza byc w domu, do budy absolutnie sie nie nadaj, bo ciagle im zimno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 14.12.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 aneta-we dodam, ze te pieski musza byc w domu, do budy absolutnie sie nie nadaj, bo ciagle im zimno. powoli przyzwyczajam się do myśli psa w domu A już jak kłaków nie ma a ona taki cudny jest to niech będzie w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 aneta-we dodam, ze te pieski musza byc w domu, do budy absolutnie sie nie nadaj, bo ciagle im zimno. powoli przyzwyczajam się do myśli psa w domu A już jak kłaków nie ma a ona taki cudny jest to niech będzie w domu Wiecej niz dzieciaki nie nabrudzi, a naprawde jest slodki. Tylko my mamy psa i kazdy krzak jest podsikany, nawet jak juz nie ma czym to i tak podsikuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 aneta-we dodam, ze te pieski musza byc w domu, do budy absolutnie sie nie nadaj, bo ciagle im zimno. powoli przyzwyczajam się do myśli psa w domu A już jak kłaków nie ma a ona taki cudny jest to niech będzie w domu Wiecej niz dzieciaki nie nabrudzi, a naprawde jest slodki. Tylko my mamy psa i kazdy krzak jest podsikany, nawet jak juz nie ma czym to i tak podsikuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 14.12.2009 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Wiecej niz dzieciaki nie nabrudzi, a naprawde jest slodki. Tylko my mamy psa i kazdy krzak jest podsikany, nawet jak juz nie ma czym to i tak podsikuje na razie przed domem nie mam nic oprócz piachu Za domem "dzika" przyroda: brzozy i sosny i chciałabym, zeby tak zostało Póki co nie bedzie mi przeszkadzam posikiwanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 14.12.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 ja mojego nie szcotkuję... ale jak napisalam, to pseudo sznaucer, kupiliśmy go jako taką rasę a wyrosło wielke bydlę , trzy razy taki jak Twoja miniaturka więc tylko przed fryzjerem go zawsze wykąpię i wtedy wyszczotkuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Ja przed fryzjerem to nic nie robie, bo tam ma opcje full - kapiel, szczotkowanie, trymowanie, pazury, uszy, odzywke . My naszego kupilismy we Wroclawiu u pana, ktorego 6 letnia suczka miala dopiero II miot, wiec nie lecial na ilosc tylko jakosc. Nasz ma papiery i jest ladny ale nie wystawialam go, bo ja jestem przeciwna takim wystawa. Teraz ma troche nadwagi od roku ale ma juz 8 lat i wolno mu. Ja zanim go kupilam to mase telefonow wykonalam, pan ktory mi go sprzedal potem jeszcze kilka msc sie nim interesowal czy nie robie mu krzywdy, nawet zdjecia mu wysylalam Emilka. Do tego pana dzien przed naszym przyjazdem przyjechal facet z dziecmi z plikiem kasy ale mu nie sprzedal, bo stwierdzil, ze po rozmowie z nim pies nie bedzie miec u nich dobrze. Moj maz jak poszlismy do pana z synem i siostra czekal w samochodzie i jak wrocilismy z psem to zapytal "ku............ czy wy mercedesa kupowaliscie czy psa?" , bo nas nie bylo prawie 3 godziny tak nas wypytywal i instrulowal ten pan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 14.12.2009 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 nieźle my naszego kupiliśmy na giełdzie... dlatego nic nie mówię na ten temat, bo to moja wina u nas cały wypas bez kąpieli to koszt 80 zł, nie wiem ile z kąpielą bo nawet nigdy o tym nie pomyślałam, żeby go tam wykąpać jakoś tak automatycznie robiłam to od początku w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
porosb 14.12.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Po obejrzeniu twojego domu jestem pod wielkim wrażeniem. Czy mogłabyś udzielić mi informacji gdzie są dostępne do kupienia takie piękne firanki do salonu i kuchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 14.12.2009 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Po obejrzeniu twojego domu jestem pod wielkim wrażeniem. Czy mogłabyś udzielić mi informacji gdzie są dostępne do kupienia takie piękne firanki do salonu i kuchni? Firanki kupowane w Sycowie, te w kuchni to zazdroski z metra, a w salonie to kresz ecru mocno umarszczony i obszyty ozdobna gipiura. Na 1 m karnisz trzeba kupic 3 metry kreszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anula74 15.12.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 polecam sznaucera miniaturę to cudowne psy. Sama mam suczkę pieprz-sól niestety od 2 lat nie widzi (ma 5 lat) ale to wina naszych polskich pseudohodowców krzyżujących chore psy. niezależnie od tego moja Figa to cudowny, mądry pies z charakterkiem. Emiluś cudny przecudny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 15.12.2009 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Magpie, wspaniałe pierniki w mega ilości!!! Trzy porcje robiłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 15.12.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Sama mam suczkę pieprz-sól niestety od 2 lat nie widzi (ma 5 lat) ale to wina naszych polskich pseudohodowców krzyżujących chore psy. krew mnie zalewa jak słysze takie historie! ja sama kupiłam seterke z takiej hodowli, świadomie wzięłam ja taka mizerną i schorowanąa ,bo jakbym tego nie zrobiła jej dorosdni braciszkowie na moich oczach w metalowej kaltce by ja zmarnowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.