Magnoliowy dziennik budowy - komentarze

[magnolcia]

Mam nadzieje, że kogoś mój dziennik zainteresował i chociaż troszkę go skomentuje

[Nefer]

To ja zacznę - Magnolcia- rośnie aż miło. Jak pocztałam o papierologii to mi lepiej - ja walczę od lutgo i dalej końca nie widać :) Choć niby coraz bliżej , ale już cholery dostaję... mam już tylko nadzieję na fundamenty w tym roku :(

Trzymam kciuki - niech rośnie zdrowo :)

[magnolcia]

Dzięki Nefer,

 

Ta droga przez papiery jest najgorsza...

 

Teraz załatwiam kredyt - na szczęście przez biuro doradztwa finansowego. Sama to chyba bym już dawno skapitulowała!

Przedstawiciel biura - zaproponował mi oferty z kilku banków, nie musiałam się tułać od jednego do drugiego. Ja tylko wypełniłam wnioski i dostarczyłam dokumenty-świetna sprawa.

Banki muszą mieć chyba duże archiwa, skoro zbierają takie tony papierów.

 

Jest jednak i światełko w Twoim tunelu...

Jak już skończysz z biurokracją to czeka na Ciebie nagroda.

 

To o co walczyłaś przez kilka miesięcy - będzie rosło na Twoich oczach.

Zobaczysz jaka to adrenalina

 

Spełnią się Twoje marzenia...

Życie stanie się piękne...

 

Trzymam kciuki i czekam na relacje...

[mencel]

Magnolcia jak ja Ci zazdroszczę-ale w pozytywnym znaczeniu!!My tez"ruszylismy"26 lipca ,ale jestes daleko w tyle za toba moi wykonawcy to nie "mróweczki'niestety mimo ze to duza firma.

Ale mam pytanie czy dobrze rozumiem,że rury wodne-kanalizacyjne puszczasz równo z budowa scian/ ja zamowiłam wykonanie instalacji wodno co na poczatek listopada i teraz mnie zaskoczyłaś

aga

[magnolcia]

No to rozpoczęliście prace kilka dni wcześniej

 

Tak, rury wodno-kanalizacyjne oraz nawiewowe zostały rozprowadzone przez hydraulika przed zalaniem stropu.

Podobnie jak u Ciebie - domek buduje firma.

Szef tak koordynuje prace poszczególnych zespołów, żeby nie trzeba było kuć ścian.

W piątek miałam zalewany strop nad parterem w którym też umieszczono drewnianą belkę, ponieważ u "piotra" nie było rur - odpowiednich do ułożenia nawiewu z kominka do pokoi na poddaszu..

Bardzo mi sie podoba ten system pracy...

 

Moje "Mróweczki" w ciągu 16 wybudowały domek do stropu...

Za tydzień dalszy ciąg...

[Agula_206]

jak miło się czyta taki optymistyczny dziennik, az zarażasz entuzjazmem

Jak nazywa się Twój projekt?

[magnolcia]

Wielkie dzięki

 

Po prostu bardzo wierzę w to, że mi się uda...

W chwilach załamania wylewam "morze" łez, wtedy wspierają mnie przyjaciele i dalej idę do przodu...

 

Pytałaś o projekt:

 

http://images3.fotosik.pl/133/ba4d7a8441c4bd7em.gif

 

http://www.archon.pl/index.php?act=32&lang=pl&all=1&sid=m4202448144bea

 

tylko dostawiłam garaż...

i teraz mam tydzień na ostateczną decyzję jak zagospodaruję poddasze, bo koncepcja zmienia mi się co chwila

 

Pomimo drogi przez mękę - czyli papierologii stosowanej we wszelkiego rodzaju instytucjach...

 

Nadal zarażam Cię entuzjazmem i optymizmem...

[magnolcia]

Agula206

 

i jeszcze

 

prosze o przyjęcie do klubu miłośników - 206

 

 

panorama ze stropu - na moje małe co-nie-co

 

http://images4.fotosik.pl/94/df33fa7c5e51f338m.jpg

[Agula_206]

magnolcia

ja nie mogę, masz 206 !!!

Jasne że ZAPRASZAM do 206club.net. Najbliższy spot w czwartek 24.08 przy trasie AK. szczegóły na forum.

domek ładniutki, ja ciągle na etapie wyboru projektu...

 

pozdrawiam A.