Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lamperia i lentex


Recommended Posts

Potrzebuje porady. Mam w mieszkaniu w kuchni na podłodze stary lentex (chyba z 20 letni), a w łazience okropna lamperię (tez tak samo starą). Próbuję się tego pozbyć. Lamperie próbowałam opalać, pokrywać żelowymi rozpuszczalnikami do starych farb i nic to nie daje. Drapie szpachelką, ale zdzierają się centymetrowej wielkości kawałeczki-roboty na tydzień. Chciałabym położyć płytki na ścianie, więc muszę to zedrzeć. Czy ktos sobie poradził z lamperią i mógłby podsunąć mi jakiś pomysł?? To samo z lentexem-największy problem jest z klejem, którym ktoś ten lentex przykleił do betonu (przypomina gumę do żucia i niczym nie schodzi). Sam lentex jakoś się zdziera, ale problemem jest klej. Zastanawiam się czy go czymś nie zeszlifiwać, tylko boję się zatkać szczotki w szlifierce. Zanim położę terakotę musze pozbyć się tego kleju. Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc i poradę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Trzeba wykonać serię testów.

Woda (ale chyba nie, nawet z detergentem)

wóda (denaturat)

olej (tłuszcz)

benzyna

aceton

rozpuszczalnik nitro

 

coś musi zadziałać bo jak nie, to opalarka, zwęglić i zamieść (tylko kto to wytrzyma?)

 

Z lamperią - kontówka i bardzo gruby kamień

Ja bym tak spróbował. Ale to też parszywa perspektywa.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem skutecznym choć przyznam bardzo pylącym rozwiązaniem jest szlifierka kątowa z tarczą do cięcia betonu.

Później trzeba powierzchnię zagruntować i wyrównać np. elastycznym klejem do płytek. To chyba najtańsze rozwiązanie.

Raczej nie liczyłbym na rozpuszczenie tego kleju z lentexu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele lat temu przechodzilem dokladnie przez to samo :)

Lamperie zdjalem skrobakiem lub szpachelka do "golego" betonu, tynku bylo od 2 do 5 mm.

Z lenteksem na podlodze w kuchni i przedpokoju namordowalem sie co niemiara. Zadne pomysly i narzedzia nie zdawaly egzaminu. Pozostal tylko skrobak, szpachelka i dluga siermiezna praca. Trwalo to kilka dni! Przy odrywaniu lenteksu od podloza dzieli sie on na dwie warstwy, na podlozu zostaje samo wlosie z klejem i z tym jest prawdziwa męka. Cale szczescie, ze miejscami polozyli ten lenteks praktycznie bez kleju, tam odchodzil bez problemu. Chyba po raz pierwszy zdarzylo mi sie ze chwalilem czyjas fuszerke. Powodzenia!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...