przy??cze energetyczne

[lechu5]

No nie! coś oni chyba kręcili. Skrzynkę z licznikiem postawili mi w granicy działki na ich koszt to jest ich własnością, a od niej to już moja sprawa - czyli do mojej skrzynki z bezpiecznikami i gniazdami. Z tego co piszesz to zrozumiałem, że tą pierwszą skrzynkę na licznik czyli ZK stawiałeś na własny koszt?

 

lechu5

[krotosz]

Cześć wszystkim.

Wszystko to co przeczytałem to jest niezwykle mądrem, i trochę się w tym gubię. Tak jak spora część osób twierdzi, gdy spytam ile kosztuje przłącze energetyczne, mówią - zależne od kW około 100 PLN za kW. Wszystko ładnie pięknie. Ostatnio w "Ładnym Domu wyczytałem, żę muszę zapłacić za:

-projekt przyłączy + ZUD ( 2.000 zł)

-wspomniane wyżej ok.100PLN x kW

-dopłata za przyłącze kablowe

-koszt skrzynki.

Jeszcze podobno koszt drugiej skrzynki.

Jak to właściwie jest. Zawsze wydawało mi sie, że najpierw występuję o warunki techniczne podłączenia, potem robią mi przyłącze tymczasowe (za które płacę- jednak nie potrzebu tu projektu), a jak już stoi dom, to Energetyka buduje przyłącze docelowe za które płacę ok. 100PLN x kW. Oczywiście najlepiej aby zbudowali przyłącze docelowe

Czy starając się o pozwolenie na budowę domu i przyłączy, do wniosku muszę dołączać projekty przyłączy. W przypadku gazu - na pewno nie, gdyż dostałem z Gazowni jedynie opinię, którą załączam do wniosku. A co z pozostałymi przyłączami - wody i energii.

Pzdr.

[krotosz]

Cześć wszystkim.

Wszystko to co przeczytałem to jest niezwykle mądrem, i trochę się w tym gubię. Tak jak spora część osób twierdzi, gdy spytam ile kosztuje przłącze energetyczne, mówią - zależne od kW około 100 PLN za kW. Wszystko ładnie pięknie. Ostatnio w "Ładnym Domu wyczytałem, żę muszę zapłacić za:

-projekt przyłączy + ZUD ( 2.000 zł)

-wspomniane wyżej ok.100PLN x kW

-dopłata za przyłącze kablowe

-koszt skrzynki.

Jeszcze podobno koszt drugiej skrzynki.

Jak to właściwie jest. Zawsze wydawało mi sie, że najpierw występuję o warunki techniczne podłączenia, potem robią mi przyłącze tymczasowe (za które płacę- jednak nie potrzebu tu projektu), a jak już stoi dom, to Energetyka buduje przyłącze docelowe za które płacę ok. 100PLN x kW. Oczywiście najlepiej aby zbudowali przyłącze docelowe

Czy starając się o pozwolenie na budowę domu i przyłączy, do wniosku muszę dołączać projekty przyłączy. W przypadku gazu - na pewno nie, gdyż dostałem z Gazowni jedynie opinię, którą załączam do wniosku. A co z pozostałymi przyłączami - wody i energii.

Pzdr.

[MM1719499045]

Obecnie wg prawa budowlanego nie ma szans aby otrzymać pozwolenie na budowę bez projektów poszczególnych przylączy. Za projekt szambo + prąd wraz z uzgodnieniami ( ZUD ) placilem 1200 zl. Warunki i umowa z energetyką o przylączenie ok. 100 zl za kW. Umowa o przylączenie obejmuje wykonanie zlącza kablowego do granicy dzialki wraz ze skrzynką. Druga skrzynka z licznikiem pomiarowym + zabezpieczenia leży po stronie inwestora, chociaż licznik jest zapewniany i montowany przez energetykę. Zabezpieczenia, skrzynka + kabel to nasza dzialka - koszt ok. 1500 zl

[Sopocianin]

Hejka !

 

Mam pytanie, mam kawałek ziemi Rolnej czy mogę na takiej działce starać sie o podłączenie prądu.Moja Działka dopiero za dwa lata będzie Rekreacyjną.

[Jagna]

Sopocianin, jasne, że możesz.

[Jagna]

Sopocianin, jasne, że możesz.

[tom soyer]

On 2003-05-19 00:18, M@M wrote:

Obecnie wg prawa budowlanego nie ma szans aby otrzymać pozwolenie na budowę bez projektów poszczególnych przylączy. Za projekt szambo + prąd wraz z uzgodnieniami ( ZUD ) placilem 1200 zl. Warunki i umowa z energetyką o przylączenie ok. 100 zl za kW. Umowa o przylączenie obejmuje wykonanie zlącza kablowego do granicy dzialki wraz ze skrzynką. Druga skrzynka z licznikiem pomiarowym + zabezpieczenia leży po stronie inwestora, chociaż licznik jest zapewniany i montowany przez energetykę. Zabezpieczenia, skrzynka + kabel to nasza dzialka - koszt ok. 1500 zl

dlatego warto kupowac projekty domow ktore zawieraja projekty przylaczy. Ja kupilem taki projekt w pracowni Gottwald

http://www.gottwald.pl/?id=ofirmie

[zuzka]

A ja uwazam, ze przeciętny czlowiek (nie elektryk) nie dogada sie z zakładem! Osobiscie doświadczyłam tego na własnej skórze:smile:

Rok przed rozpoczęciem budowy wybrałam się do Królestwa kabli i radośnie oświadczyłam panience w okienku, że noszę się z zamiarem budowy i poproszę o prąd.

Panienka odesłała mnie do pani, pani do pana, a pan z powrotem do panienki. (Kazdy na innym piętrze - petenta trzeba skruszyc!)

Panienka zastanowiła się jeszcze raz i wysłała mnie do innej pani. Pani, po przejrzeniu dokumentów, dając mi wyraźnie do zrozumienia ile sprawiam jej problemów, podyktowała listę dodatkowych, bez których ani rusz! Pokornie, bez dyskusji! uzupełniłam w ciągu tygodnia brakujące dokumenty i wróciłam dio pani. Dostałam wjeszcze do wypełnienie wniosek i zostałam poinstruowana, ze mogę się za dwa miesiące dowiadywać.

OK. Pomijam problemy nastęnego roku (tak roku - tyle to trwało!)

miesiąc przed planowanym rozpoczęciem budowy tupnęłam nogą. No i dostałam warunki! I umowę! Pozostało tylko uiścić opłatę - pędem do kasy i z powrotem do pani. Jak pani upewniła się co do zapłaty to z rozbrajającym uśmiechem powiadomiła mnie, że mam pozwolenie na dporowadzenie prądu do domu. Przypomniałam, że dom na razie istnieje tylko w mojej wyobraźni - i co usłyszałam???

To proszę wystąpić o pozwolenie na prąd na czas budowy!!!

Przypomnę, że podczas moich (licznych) wizyt NIGDY nie uzyłam innego słaowa jak prąd na planowaną budowę.

Wnioski - po roku prób dogadania się z ZE poprosiłam znajomego znajomych, który to ma znajomego w ww.instytucji o załatwienie sprawy.

Sprawa została załatwiona w ciągu tygodnia, tyle tylko, że to kosztowało:sad:

Teraz jestem znowu w stresie i -BŁAGAM O POMOC- Mam w umowie przyłącze napowietrzne. Oczywiście chcę podziemne. I bardzo się boję iść z moim pomysłem do ZE. Wysłałam na przeszpiegi elektryka (nieznajomego) i nie wiem czy mnie nie robi w balona.

Za wstęny (!) wniosek zapłaciłam 200 zł zaliczki.

Koszt następnych prac (no niestety - słup stoi po drugiej stronie ulicy i trzeba robić podkop) wycenił na 5 tysięcy zł!

W związku z tym mam do Was dwa pytania:

1. Czemu tak DROGO mam płacić (Koszty poniesione do tej pory - 1200 zł za moc, nie pamiętam ile za wnioski, projekty i uzgodnienia, 2000zł za podłączenie skrzynki "na budowę" no i te koniaki, koperty... (Chcieli mnie jeszcze na słup naciągnąć, ale postawiłam zgrabnego pniaczka za darmo)

2. Czy przepisy które ponoć zmieniają się w lipcu coś wniosą do mojej sprawy?

 

[tom soyer]

obecne przepisy mowia o koniecznosci wykonywania jako zlacze docelowe przylacza kablowego ("podziemnego&quot:wink: w ogrodzeniu dzialki.

"Krolowie kabli" niestety nie moga juz zarobic na robieniu takich przylaczy bo placi sie ryczaltem za moc zlacza. Wiec dlaczego nie zmusic do robienia przylaczy budowlanych za ktore nie tylko trzeba zaplacic ale tez abonament jest kilkanascie (!!!) razy drozszy. A pozniej i tak trzeba zaplacic ryczalt za zlacze docelowe. Na terminy wykonania czegokolwiek niestety wogole nie ma "ustawy".

[Gość]

sposobow jest kilka i najlepiej wykorzystac ich jak najwiecej na raz.

1) dobrze miec gotowy projekt przylacza (najlepiej z pracowni ktora robila projekt domu albo od kogos kto pracuje w tymze zakladzie energetycznym)

2) podczas budowy najlepiej korzystac jesli sie da z przylacza sasiada

3) jesli sie nie da unknac przylacza budowlanego zamowic jak najmniejsza moc (tanieje abo), szybko wykonczyc choc czesc domu i zmienic przylacze na docelowe

4) aby zrobic przylacze napowietrzne energetyka musi postawic slup za ktory bedzie musiala ci zaplacic

5) wszelkie "niejasnosci" z Krolestwem kabli najlepiej rozwiazywac przez Urzad Regulacji Energetyki i Urzad Ochrony Konsumenta - skuteczne i sprawdzone. W opisie najlepiej podac dane wszystkich osob ktore klada klody pod nogami. Oczywiscie kopie trzeba wyslac takze do tegoz Krolestwa

 

[tom soyer]

moje rady powyzej pochodza z moje doswiadczenia. troche przeszedlem z energetyka na jednej dzialce. teraz "walcze" przy drugiej. poza tym przepisy zmieniaja sie co miesiac a procedury trwaja czasami latami.

[zuzka]

To słusznie się domagają ode mnie tej "drobnej" opłaty w wysokości ok. 5 tys zł??

Sprawa druga - ja juz zapłaciłam (mam przynajmniej taką nadzieję! I tak stoi w umowie!) za moc docelową.

Tylko nie mówcie, że jeszcze raz muszę zamawiać

 

[tom soyer]

jesli ci sie uda (masz kase albo latwy projekt) to jak najszybciej wykoncz czesc budynku (np parter albo "pokoj z kuchnia&quot:wink: tak abys mogla sie zameldowac i od razu zmien rodzaj przyalcza na docelowe. jesli chcesz uniknac kosztow przylacza budowlanego musisz ciagnac prad od sasiada albo z agregatu. Rozwiazania tansze i prostsze niz rozmowy z ZE

[zuzka]

Nieporozumienie Opisane problemy to już dla mnie przeszłość (koszmarna zresztą)-znajomy znajomego załatwił to w końcu.

Budowa jest juz na ukończeniu (pniaczek, który postawiłam w charakterze słupa i do którego zainstalowano skrzynkę przetrwał dwa lata i bardzo się przysłużył).

Ponieważ mam umowę na przydział mocy docelowej (to co załatwiłam i opłaciłam przed pozwoleniem na budowę), to w ogóle myślę, że nie byłoby tematu. Ale ja mam pozwolenie(warunki, czy jakkolwiek by się to nie nazywało) na przyłącze powietrzne. I to (chyba) zrobiliby bez dodatkowych opłat. Ale ponieważ przez moje fanaberie muszą robić przecisk pod uliczką to mam się dołożyć.

I tu mam wątpliwości, czy te 5 tysięcy to nie za dużo.

Przecież dorobienia słupa też by ich coś tam kosztowało...

[remx]

Piszesz że:

"obecne przepisy mowia o koniecznosci wykonywania jako zlacze docelowe przylacza kablowego "

 

Czy możesz mi podać jakieś bliższe informacje na ten temat, ew jakąś podstawę prawną. Jestem zainteresowany takim złączem i szukam sposobu na Zakład Energetyczny w Pruszkowie.

 

[irex]

Proszę o "podpowiedź" , jak dalej działać :

Malownicza działka budowlana /2.400 m/, ogrodzona, ZE wywiązał się z umowy

i postawił skrzynkę w ogrodzeniu, dokonałem stosownych do umowy opłat i............chciałbym prądu, ale w najbliższym czasie nie chcę się jeszcze budować /być może działka stanie się "dziedzictwem dzieci" !/.Na razie zakładam ogród i mieszkam w wygodnej przyczepie campingowej /ogrzewanej gazem/, wodę mam z własnej pompy, oświetlenie z...lamp na akumulatory.Można obyć się bez "królestwa energetyki" czyli ZE, ale.....No właśnie, podpowiedzcie, czy mogę podłączyć legalnie prąd "zwykły" /czy budowlany ?/ i z niego normalnie korzystać ?Może to naiwne, ale

..co obchodzi ZE czy ja się buduję czy nie !Na razie "chcę prądu"

o domku pomyślę później /w ogóle wszelkie instytucje strasznie się "martwią" o zezwolenia budowlane zamiast dostarczać "towar" czy "usługę"!/

B.proszę "doświadczonych" forumowiczów o "podpowiedzi" :jak działać w powyższej sprawie ?

P.S.

Jakiś "półgłówek" z ZE telefonicznie poinformował mnie, że....najlepiej przekwalifikować działkę budowlaną na....rekreacyjną.

 

[zuzka]

Hehehe, ale się uśmiałam na myśl jaka konsternacja musiała zapanować w urzędzie. Świetny przypadek.

I jeszcze : działkę budowlaną przekwalifikować na rekreacyjną - hahahahahaha................. Dobre.

Sorry, ze nie umiem Ci pomóc, ale musiałam dać upust mojej radości!

[Gość]

Kochani,

 

Złozylam wniosek do Energetyki o podlaczenie do pradu. Dostałam umowe, na kttorej mam do wyboru zainstalowanie szafki pomiarowej przez Enegretyke za ok 800 zl lub na wlasny koszt.

Znajomi mowia ze jest "psim " obowiazkiem Energetyki , zeby taka szafke zrobili mi za darmo - czy to prawda?

 

W umowie nie ma nic ze jest to przylacze docelowe czy tymczasowe

 

Oprocz tego wniskowalam o duza moc dla placu budowy tj. 12KW. Po zastanowieniu chcialam zmniejszyc te moc. W Energetyce powiedzieli mi, ze ta moc nie bedzie miala wplywu na koszt energii. Czy to prawda?

Dodam ze oplata za podlaczenie jest liczona od mocy planowanego budynku, a nie placu budowy.