malmuc 08.05.2007 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Hej Malmuc. A skąd macie te krawężniki? Pozdrawiam chyba z drogi na Gliwice co ją remontowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.05.2007 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Hej Malmuc. A skąd macie te krawężniki? Pozdrawiam chyba z drogi na Gliwice co ją remontowali teraz wiem dlaczego mi zabrakło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 08.05.2007 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 09.05.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Wybacz Malmuc że na Twoim forum Zaproszę do naszego w sprawie wylewek tam jest dużo opisane. A propos. Kto Ci robi instalację? Skąd decyzja o tym akurat kotle (pytam zawodowo bo ciekawią mnie kryteria wyboru jakimi kierują się Klienci) ? Styropianik pod rury z górnej półki ale za to markowy! Pozdrawiam, Tomku no kiepska sprawa bo ja baba jestem i co mi juz mąż tłumaczył to ja już zapomniałam dlugo myslelismy o LING COMBI, ale stanelo na RECO min dlatego ze gabarytowo tylko ten kociolek udalo nam sie wcisnac do kotlowni, bardzo malej bo kiedy budowa juz ruszyła my wciąż jeszcze myslelismy o ogrzewaniu gazowym i stąd ta mała kotłownia. O wiecej musze zapytac małżonka nie chce palnac jakiejs glupoty Instalacje co, wod-kan, centr. odkurz. robią ludzie z Bielska-Białej, poki co są bardzo w porządku, terminowi, szybcy, dokladni, kociolek tez oni przywozili. A styropianik? co? nie taki powinien byc? ja sie nie znam powiedz cos wiecej. Firmę z Bielska znam, dobrzy fachowcy Styropianik z kotkiem jak najbardziej, bardzo dobry tylko nieco droższy od innych ale pewnie dostaniecie dobry rabacik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 09.05.2007 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Styropianik przyjechał z Castoramy z Żor, sami kupowaliśmy. Znasz Panów z Bielska? Ja ich nigdy osobiscie nie widziałam, to są chyba bracia bliźniacy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 09.05.2007 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Zapomniałam o wylewkach tak to panowie z Lublinca, ale chyba inna ekipa niż Twoja, ze zdjeć tak wnisokuje no i z tej firmy są 4 ekipy. Niestety my mamy troche uwag do wykonania wylewek , ale to poraz kolejny sprawdza sie prawda, ze wszystkich trzeba trzymać za rękę, odwrócisz się i zrobią "babola" Jutro wchodzą tynkarze, byliśmy umówieni z Panami również i od Twoich tynków, ale my mielismy mniej szczescia od Ciebie i się na nas wypieli stąd też robota sie przestawiła i wylewki poszły przed tynkami. Nie przejmuj się, u nas wylewki też były przed tynkami, ważne tylko aby porządnie wyczyścili po sobie posadzki (nasi mieli taki kawałek twardej blachy na stylisku i drapali całą posadzkę do gładkości). Co spaprali wylewkarze? U nas raczej wszystko gra poza WC bo mieli mało miejsca na tę zacieraczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 09.05.2007 07:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Nie przejmuj się, u nas wylewki też były przed tynkami, ważne tylko aby porządnie wyczyścili po sobie posadzki (nasi mieli taki kawałek twardej blachy na stylisku i drapali całą posadzkę do gładkości). Co spaprali wylewkarze? U nas raczej wszystko gra poza WC bo mieli mało miejsca na tę zacieraczkę. Przed chwilą dostałam wiadomość, że małżonek wpuszcza do domu tynkarzy, mam nadzieje, że bedzie ok Chociaz dzis pewnie będą zakładac listwy przy oknach i drzwiach wiec robota w miare czysta. Co znaczy "na stylisku"? rozkladales tez jakąs folie na podlodze? Zastanawiam sie czy to nie błąd ze nie mam parapetów, obyłoby sie potem bez kucia. Wylewkarze nie postarali sie w narożach , są zrobione niedbale i roznice w poziomie, no i jak czmychnelismy do Katowic na chwile to w łazience na parterze zapomnieli posadzki wylac troche nizej, jest na jednym poziomie . Gdzie zaopatrywales sie w sprzet do DGP, rury itp.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 14.05.2007 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 O jak się pięknie zazieleniło w Twoim Dzienniku!!!! I również wyrażam podziw dla wizualizacji własnoręcznie zrobionych! Kiedyś zaczęłam dłubać coś w tym programie z Ikei - przestałam w chwili, gdy naszła mnie straszna ochota by rzucić laptopem o ścianę ... Czy tynkarze całkiem się zbiesili? A niech ich 57&$#%***%&%&^*&(@$$$%%^ a potem &%*(*@#$^#^& w ich $%^^* itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.05.2007 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 czekam na wiesci od męża, mimo że koleś podpisał w końcu te umowę cały weekend zastanawiałam się czy przyjdzie dzisiaj na budowę domyślam się że koleś trafił kiedyś na ludzi którzy mu za robotę nie zapłacili, może i są wśród inwestorów dziady , człowiekowi się wydaje ze wszyscy podobnie jak my chcą uczciwie wybudować dom. Bardzo czesto mimo sympatycznej gadki z wykonawcą okazuje sie robota źle zrobiona. Mój małżonek stwierdził, ze może ta draka wyjdzie na dobre już raz się zdarzyło na samym początku spięcie z wykonawcą i wyszło nam to na dobre, każdy określił swoje stanowisko twardo ustaloono pewne sporne kwestie i współpraca przebiegała naparwdę dobrze, nikt nikomu nie mydlił oczu, wszyscy kły pochowali i było sympatycznie.Nie doszło jednak jeszcze do końcowego rozliczenia, mam nadzieję ze nie wyskoczą z czymś a raczej z jakimiś dodatkowymi robotami. Budowlańcy robią to notorycznie, zauważam to nawet u siebie w pracy, zawsze wymyślają jakieś prace dodatkowe i wydzierają kolejną kasę. Wracając do Pana od tynków, mąż stanowczo naświetlił warunki: żadnej zaliczki, sciany równe i takie żebyśmy nie musieli kłaść gładzi . Zaraz zniosę jajo jak sie nie dowiem czy już są na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 14.05.2007 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Nie przejmuj się, u nas wylewki też były przed tynkami, ważne tylko aby porządnie wyczyścili po sobie posadzki (nasi mieli taki kawałek twardej blachy na stylisku i drapali całą posadzkę do gładkości). Co spaprali wylewkarze? U nas raczej wszystko gra poza WC bo mieli mało miejsca na tę zacieraczkę. Przed chwilą dostałam wiadomość, że małżonek wpuszcza do domu tynkarzy, mam nadzieje, że bedzie ok Chociaz dzis pewnie będą zakładac listwy przy oknach i drzwiach wiec robota w miare czysta. Co znaczy "na stylisku"? rozkladales tez jakąs folie na podlodze? Zastanawiam sie czy to nie błąd ze nie mam parapetów, obyłoby sie potem bez kucia. Wylewkarze nie postarali sie w narożach , są zrobione niedbale i roznice w poziomie, no i jak czmychnelismy do Katowic na chwile to w łazience na parterze zapomnieli posadzki wylac troche nizej, jest na jednym poziomie . Gdzie zaopatrywales sie w sprzet do DGP, rury itp.? Witam No tak, u nas też woleli robić wszystko w jednym poziomie, widać tak im wygodniej. Na stylisku czyli na kiju Jak łopata lub grabie. Folii na podłodze nie było bo i tak by ją zniszczyli, za to przypinali folię do sufitu i potem się nawyciągaliśmy z malarzami zszywek, że hej... U nas wylewki w narożach raczej ok, choć w małych pomieszczeniach gorzej ale da się wyprowadzić klejem do płytek. Przewody, trójniki, złączki, itp. w AMPAR SILESIA w Mikołowie, w prawo jadąc od Żor a prosto jadąc od Gliwic na światłach koło Auchan w Mikołowie. Dalej prosto i na łuku drogi (łuk w prawo) należe skręcić w niebieską dużą bramę z ochroniarzem w budce, tam jest Ampar. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraktom 14.05.2007 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Widze, ze masz juz polozona podlogowke, to moze mi cos podpowiesz... My tez bedziemy robili podlogowke, tylko teraz jestesmy na etapie wyboru materialow. Szczegolnie trapi nas problem zwiazany z wyborem rurek na podlogowke. Sa i drogie i bardzo tanie (np jakies o nazwie diamond czy jakos tak). Nasz hydraulik doradza nam jakies niemieckie ale on bierze wszystko z jednej hurtowni i sądzę ze nie jest obiektywny, bo po prostu współpracuje z dystrybutorem tych rurek i dlatego każdemu proponuje właśnie te. Nie wiem czy warto przepłacać, bo są dość drogie. Jakie rurki Wy wybraliscie i dlaczego? Doradzal Wam jakis fachowiec? A co do kominka to u nas tez komin przechodzi przez pokoje dzieci, a dokładnie komin wchodzi w scianę rozdzielającą dziecinne pokoje pozdrawiam AAJ Proszę nie kupuj do podłogówki nic taniego, tylko systemy ubezpieczone na wypadek awarii, diamon, metrix itp. to chińszczyzna i możesz się zdziwić gdzie Ci woda z układu ucieka... Purmo, Coprax, Kan, Kisan... o te rury jak najbardziej Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.05.2007 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Kraktom, ale ja bzdury powypisywałam Firma od instalacji jest z Cieszyna, a nie z Bielska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 14.05.2007 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 No to dziś rozpoczął siękolejny odcinek mojej telenoweli pt: TYNKI Robotników sztuk cztery działają od dziś w mojej garderobie To dużą masz garderobę No i życzę kolejnych odcinków tej telenoweli- bez przerwy i bez problemów oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.05.2007 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 No to dziś rozpoczął siękolejny odcinek mojej telenoweli pt: TYNKI Robotników sztuk cztery działają od dziś w mojej garderobie To dużą masz garderobę No i życzę kolejnych odcinków tej telenoweli- bez przerwy i bez problemów oczywiście. przeczytałam jeszcze raz to co napisałam i sie usmialam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 14.05.2007 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Ja też się uśmiałam z tej garderoby Oby tylko na dłużej tam nie utknęli Czyli tynki.... wreszcie tynki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.05.2007 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Ja też się uśmiałam z tej garderoby Oby tylko na dłużej tam nie utknęli właśnie rozmawiałam z mężem i wiem że Panowie już opuścili moją garderobę , teraz uwijąją się w sypialni , pod prysznicem w czterech raczej sie nie zmieszczą Czyli tynki.... wreszcie tynki! tak jest! ale zaczeło sie od małego smrodku z tynkarzami , miejmy nadzieję że skończy sie pachnąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 14.05.2007 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 u mnie się własnie tynki kończą! i okna już są! za tydzien hydraulik! gonię Cie malmuc! musisz nadrobić teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.05.2007 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 u mnie się własnie tynki kończą! i okna już są! za tydzien hydraulik! gonię Cie malmuc! musisz nadrobić teraz tia.......... a koleżanka ani słychu, ani widu, ani nawet czytu byłam skłonna uwierzć że najzwyczajniej w świecie zasiedliłaś już swoją posiadłość i nas olałaś no dobra, teraz dawaj zdjęcia, musze zobaczyć te okna, koniecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 14.05.2007 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 u mnie się własnie tynki kończą! i okna już są! za tydzien hydraulik! gonię Cie malmuc! musisz nadrobić teraz tia.......... a koleżanka ani słychu, ani widu, ani nawet czytu byłam skłonna uwierzć że najzwyczajniej w świecie zasiedliłaś już swoją posiadłość i nas olałaś no dobra, teraz dawaj zdjęcia, musze zobaczyć te okna, koniecznie! daj mi jeszcze kwilkę nie będę robić zdjęć obciapanych okien co nie? One jeszcze niedokończone, bo przyjdą maskownice na szyny roletowe (drewnienka takie jak okna) ale ogolnie jestem bardzo zadowolona i polecam bardzo firmę Nieświec w domu mam teraz bajzel jak ta lala.....wszędzie tynk oraz wełna ale taka specjalna wełna, bo odpad z produkcji - takie 1centymetrowe "kocyki" za 4zeta za m2 mieszkający u mnie pan Janek bardzo porzadnie je upycha w ten dach, wyjdzie miejscami z 30cm....mam już tez swoja własna antenę telewizyjną za 5zeta z castoramy! i dwa telewizory Pana Janka, walczę to ja z kredytem...czyli pkobp jakby ktos chciał sobie przypomnieć co to znaczy wkurzac się na dinozaurową instutucje to zapraszam tam i spałam już dwa razy na swojej budowie... pierwszej nocy myślałam , ze zeświruję najpier jakis cholerny skowronek darł sie do 2 nad ranem,potem była burza i wróbelki się pokapowały, ze u mnie brak podbitki nadawały morsem i ćwirkowaniem do kolegów o znalezionym squocie...ta noc zleciała mi pod znakiem nienawiści do ptaków za to drugiego dnia miałam pierwszy sen na nowym miejscu otóz śniło mi się, że leszek czarnecki wywalił mnie z hotelu bo za głośno chrapałam no i co to znaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 14.05.2007 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 daj mi jeszcze kwilkę nie będę robić zdjęć obciapanych okien co nie? One jeszcze niedokończone, bo przyjdą maskownice na szyny roletowe (drewnienka takie jak okna) ale ogolnie jestem bardzo zadowolona i polecam bardzo firmę Nieświec no dobra, daje chwilke .......... już mineła walczę to ja z kredytem...czyli pkobp jakby ktos chciał sobie przypomnieć co to znaczy wkurzac się na dinozaurową instutucje to zapraszam tam a my sie na GE, a to swinie i spałam już dwa razy na swojej budowie... pierwszej nocy myślałam , ze zeświruję najpier jakis cholerny skowronek darł sie do 2 nad ranem,potem była burza i wróbelki się pokapowały, ze u mnie brak podbitki nadawały morsem i ćwirkowaniem do kolegów o znalezionym squocie...ta noc zleciała mi pod znakiem nienawiści do ptaków łeeeee........, to Ty moja droga już daleko jesteś, u mnie to sie jeszcze nie da spać , u mnie na działce drzew niet to i ptaszki ćwierkaja z przyzwoitej odległości, ale mnie to pewnie nie bedzie tak raziło bo ja ze wsi do wsi idę ciekawe co mi sie przyśni pierwszej nocy w domku Xena drzwi tez kupowałaś u okniarzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.