KOMENTARZE

[malmuc]

Oj! co by tu skomentować?

[Nefer]

PIsz pisz - będziemy czytać pazernie :)

[rafałek]

Niby poczatek, a jacy jesteście już doświadczeni - kolejna działka... kolejne doświadczenia. No ale czasy sa takie, ze trzeba łapać pracę, a z pracy jest tez i dom.

Co do projektu... wielu architektów nie lubi katalogowych bo to zysk jest mniejszy, ale tez często zawierają masę błędów. Nie ma tu złotego środka. My kiedys rysowaliśmy "swoje" ale i tak wychodziło coś podobnego do tego co mamy więc nie ma co gadać. Zaletą katalogowych jest powtarzalność więc mozna zmontowac swoją grupę i dyskutować, dyskutować, dyskutować, dyskutować, dyskutować, dyskutować, dyskutować... i udoskonalać.

 

Prąd... oj jak mało do szczęscia potrzeba

 

Co do kuli... taka nie tylko na budowie by sie przydała. Jak człowiek zaczyna przy domu coś zmieniać to efekty bywają bardzo zaskakujące - dobrze wszystko przemyśl - jakie pociągnie to za sobą konsekwencje, ale też wiedz, ze chyba nigdy nie bedziesz w 100% zadowolona - przynajmniej przy pierwszysm domu

 

Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.

[Bonga]

Gratuluję pozwolenia. Wiem, jak bardzo cieszy ten papierek. Piszcie koniecznie, jak wyglądać będą dalsze postępy. Ekipy wybrane, umówione? Może jakąś wizualizacją domku byście się pochwalili (może być zeskanowany rysunek albo cuś)?

[malmuc]

A oczywiście, musze sie poprawic i wkleic swoje marzenie

Dzis udało mi sie wkleić fotki z wycieczki do Słowacji, a myślałam że to będzie takie trudne. Nie ukrywam że jestem nieco stremwana przed publiczną prezentacją mojej stodołki

[tabaluga1]

Nie krępuj się, tylko wklejaj stodółkę. Przecież to Wasze marzenie, a niebawem domek. Najważniejsze, że Wam się podoba.

No i widzę, że mamy wiele wspólnego (podobny staż małżeński- my roczek dłużej, również początki we Wrocławiu i nieuleczalna miłość do tego miasta)

No i znajomych też mamy z Rybnika, ale teraz mieszkają we Wrocławiu właśnie. A my też na Śląsku.

pozdrawiam i trzymam kciuki

[malmuc]

Tabaluga! to my musimy się kiedyś umówic na dobrą kawę i powspominać ten nasz Wrocław, albo poprostu na tę kawę pojechać do Wrocławia

[tabaluga1]

... albo poprostu na tę kawę pojechać do Wrocławia

 

i to byłoby chyba najlepsze rozwiązanie

[kasia w]

Wiem, że to grzech ale zazdroszczę wam tego pozwolenia. Moje gratulacje!!! Będę obserwować wasze postępy w budowie i trzymam kciuki za wymarzony domek. Chciałabym go zobaczyć, ale cosik nie widzę.

Aha cudne te szkrabki!!! Też chciałabym mieć dwie sztuki... (na razie muszę zadowolić się jednym łobuzem)

 

Pozdrawiam kasia w

[malmuc]

A tak Kasiu masz racje domku nie widac, wrzucilam te dwa rzuty , ale mam jeszcze wizualizacje tzn nie taka kompletna ale mozna mniej wiecej zobaczyc jak to z zew. bedzie wygladac.Musze sie pzobierac i to wrzucic do dziennika.

 

Pozdrawiam!

[kasia w]

Czekam z niecierpliwością

pozdrawiam kasia

[kasia w]

Witaj Malmuc!!!!

Ale ty masz piękną tą drogę. Taka równiutka i śliczna. No i kopara może wjechać. Domek z zewnątrz bardzo ciekawy, nie taka typowa dwuspadówka. Bardzo chciałabym zobaczć układ w środku ale dalej zdjątka u mnie nie działają...

Pozdrawiam kasia

[malmuc]

tzn ze te dwa rzuty parter i piętro są dla Ciebie niewidoczne? te które zamieściłam w Dzienniku.

 

Mam nadzieję że jak zacznie jezdzic do mnie cięzki sprzet to nic sie nie stanie z drogą, ale naprawde fajne uczucie kiedy jedziemy na działkę i mówimy " fajna ta nasza droga, własnymi ręcami zrobiona", własnymi tzn, mój małżonek po pracy charował cięzko i wracał do domu koło 23.00

[kasia w]

No widzę dwa krzyżyki w poście po zdjęciu jaskini. Też tak kiedyś miałam, bo się okazało, że album z którego wklejałam zdjęcia nagle.......zniknął. Musiałam założyć nowy i pozmieniać wszystkie moje posty ze zdjęciami

pozdrawiam kasia

[tynia]

Czy budowa już ruszyła?? czekamy na fotki!

Niestety nie widzę wielu zdjęć w Twoim dzienniku

 

I zazdroszczę wyprawy w Tatry słowackie. Piękne zdjęcia.

Nam też marzy się jakiś wyjazd, ale myślę, że będziemy sobie mogli na to pozwolić dopiero zimą... Na razie cała kasa i wolny czas zaangażowane są na placu budowy

[fasola25]

No własnie, gdzie te fotki z rzutami i wizualizacje????

chyba wcielo Ci album na onecie

 

niecierpliwie czekam, bo po Twoich opisach juz wiem, ze ten dom bedzie mi sie baaaardzo podobal

pozdrawiam i czekam na zdjecia

[kasia w]

Polecam album tutaj

http://foto.wp.pl//index.php?logout=1&menu_pwd[1133685]=%2F1133705

 

Jak na razie nic mi nie zginęło i nic mi nie skasowali ( w przeciwieństwie do onetu )

pozdrawiam kasia

[Bonga]

Budowa na odległość - nie zazdroszczę. Choć w sumie ja mam podobnie, tyle że niecałe 30km. Mamy małe dziecko i zajmujemy się nim praktycznie na zmianę, więc widujemy się z mężem wieczorami kiedy już oboje padamy z nóg i trudno o czymkolwiek rozmawiać. Najwięcej szczegółów konsultujemy przez telefon Chcicałabym być codziennie na budowie, ale nie chcę Diany tak ciągle szarpać, tym bardzij że dla niej to średnia atrakcja jak ciągle ją pilnują, żeby nie weszła tam gdzie nie potrzeba. Pocieszam się tylko, że jak się wybudujemy, to bedzie miała dom z dużym ogrodem do biegania, a jak pójdzie do przedszkola, to mąż będzie mógł poszukać pracy w normalniejszych godzinach.

[Żelka]

witaj wsrod budujacych sie! Zdjec co prawda nie widac, ale moze jeszcze cos uda sie z tym zrobic...Kiedys tez mialam na Onecie i mnie to strasznie wkurzalo. Teraz mam na photosite i jest ok.

Zato zdjecia z gor sa i sa przepiekne...

[acca5]

a ja polecam album na http://www.fotosik.pl wszystko po polsku i bardzo proste. Polecam, tez miałam na onecie.