Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

muzykoterapia


Ella

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 266
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A wlasnie, "Fly Me to the Moon" nasunelo mi pomysl, zeby jakos zebrac filmy, w ktorych jest jakis motyw jazzowy , no i filmy o jazzie.

Ella, TommyT, Ponury, licze na Was bardzo! :)

 

Zaczynam:

 

"Afera Tomasza Crowna" - przez caly film jazz, na koniec Sting spiewa "Windmills of your heart" (miodzio :) )

"Sabrina" - podobnie i tez na koncu Sting, piosenka zaczyna sie "In the Moonlight" (nie wiem, tylko czy taki jest tez tytul)

"Oczy aniola" - trebacz jazzowy po utracie rodziny zaczyna nowe zycie, ale w pewnym momencie bierze trabke do ust i gra "Nature boy"

"Rundka dookola" - glowny motyw przewodni -"Fly me to the moon"

"Swing" - gl. motyw - "Mack the Knife"

"Siesta" - z muzyka M.Davisa

"Polnoc w ogrodzie dobra i zla"

 

z filmow o jazzie:

"Bird"

"Trabka Clifforda Browna"

"Cotton Club"

"Honky Tonk Man"

 

Dopisujcie prosze, bo baaardzo lubie ogladac i sluchac rownoczesnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella, coś pamiętam, że te dźwięki mają odrobinę wyższą częstotliwość, ale i tak racja jest po Twojej stronie - najlepszy sprzęt w moim zasięgu finansowym zaczynał pasmo chyba od 16 Hz...

inna rzecz, czy to ktoś w wieku dojrzałej młodzieży :D usłyszy ?

Co do muzyki, myślę że to dodatkowo jest działanie określonym dźwiękiem, jednostajnym, bardzo zbliżonym do fal w mózgu [różnych w różnych stanach emocjonalnych].

 

Ponurku :D , ja niczego nie zmyśliłam - to jest dokładny cytat:

"...dudnienia różnicowe o bardzo niskich częstotliwościach (mniejszych niż 3 Hz ), dają wrażenie ruchu źródła dźwięku w przód i w tył." To jest w podrozdziale: "Hemi-Sync...stereofoniczne słuchawki douszne czy głośniki".

A co do fal mózgowych, itp....hmmm :roll: ... tak się składa, że z neurofizjologią mam trochę wspólnego zawodowo... I już w pierwszych zdaniach, które tam na ten temat przeczytałam, znalazłam kilka merytorycznych błędów... :-? Nie chcę w tym wątku tego rozwijać, bo to nie na temat, ale w razie potrzeby służę wyjaśnieniami :) .

 

Generalnie - wyraziłam w mojej poprzedniej wypowiedzi dość dosadnie, co o tym wszystkim myślę i podtrzymuję to w całej rozciągłości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pięknie Mbz, większość dzieł wymieniłaś i co my teraz mamy zrobić? :(

 

Rosemary's Baby, Matnia i Nóż w wodzie.... jakoś tak wyszło, że tylko Polański i Komeda.

Pamięć ma zawodna, wiec szukałem jeszcze, no i znalazłem, może Wam się spodoba:

Krzysztof Komeda

 

Z innych - mój ulubiony Koyaanisqatsi z onirycznymi dźwiękami Philipa Glassa, i "Świadek mimo woli" [body double] Briana de Palmy - tam jest piękny motyw, kiedy główny bohater podgląda sąsiadkę [idiotycznie to się czyta, ale obejrzyjcie i posłuchajcie koniecznie]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella, jakżesz bym śmiał zarzucić Ci zmyślanie??!??

Ot, nieporozumienie, ja myślałem o "falach alfa" http://www.zb.eco.pl/zb/48/matela1.htm , które mają 8 - 12 Hz, i są nagrania wykorzystujące tę technologię. Czy jest to hochsztaplerka, czy nie, nie mogę się wypowiadać. Kiedyś prowadziłem "doświadczenia" na sobie [Karbo, Kopmeyer - znasz na pewno], i do stanu głębokiego odprężenia wykorzystywałem muzykę Tangerine Dream... też było bardzo :)

A w tym wątku tylko wyraziłem swą niewiarę w możliwość przeniesienia takich niuansów w pliku MP3...

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczam, wybaczam :)

 

A mi przypomnialo sie jeszcze:

"Dingo" z muzyka Milesa

 

jeszcze seriale:

"Sex w wielkim miescie" - gdzie bohaterka glowna czesto chodzi do klubow jazzowych, a w ktorejs serii ma romans z muzykiem

 

"Dotyk aniola", w ktorym glowna role gra Della Reese, piosenkarka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mo' better blues - przepiekna muzyka

Swingers - swietny soundtrack ze swingiem i r'n'r

Siesta- wprawdzie byl juz ten film wymieniany ale go uwielbiam, a muzyke jeszcze bardziej

angielskie i amerykańskie seriale z lat 70-80- szczególnie sensacyjne, motywy funkowo-jazzowe, pyszota

Blues Brothers i Blues Brothers 2000- bez komentarza

filmy Spike Lee- mozna liczyć na dobre kino i niezą muzykę

Ghostdog- sporo rapu i nie tylko

hmm... jeszcze pomyślę...

tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella, Ponury: widzę, że nie zrozumieliście do końca idei hemi-sync.. ;) Żadna aparatura nie przniesie, bo i nie może, częstotliwości 3 czy 16 Hz.

 

Żeby wywołać te dudnienia różnicowe, używa się jak najbardziej "zwykłych" tonów.

 

Do lewej słuchawki 400 Hz, do prawej 407 - i masz dudnienia różnicowe 7 Hz. Fala Theta.. ;)

 

Analizowałem oryginały z TMI (mam parę takich) i tam te częstotliwości są wielokrotnie ponakładane i zmieniają się bez przerwy.

 

W dobrze zrobionym mp3 na ogół to nie ginie. Mam trochę hemi-syncu z sieci i na ogół działa.

 

Potraktowałem sobie programem komputerowym (Cool Edit - ma funkcję Brainwaves) Oxygene (J.M. Jarre - jedna z moich ulubionych płytek). Zrobiłem tak, że częstotliwość schodzi sobie płynnie od chyba 10 Hz (Alfa) do 5 Hz (niski zakres Theta) - usypia doskonale...

 

Tak w ogóle kompresja i przetwarzanie dźwięku to od lat moje hobby (tylko teraz czasu na to nie ma, bo budowa...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do fal mózgowych, itp....hmmm :roll: ... tak się składa, że z neurofizjologią mam trochę wspólnego zawodowo... I już w pierwszych zdaniach, które tam na ten temat przeczytałam, znalazłam kilka merytorycznych błędów... :-? Nie chcę w tym wątku tego rozwijać, bo to nie na temat, ale w razie potrzeby służę wyjaśnieniami :) .

 

Generalnie - wyraziłam w mojej poprzedniej wypowiedzi dość dosadnie, co o tym wszystkim myślę i podtrzymuję to w całej rozciągłości...

 

Piszą, niestety, mniej niż wiedzą, a czasami świadomie... chrzanią bzdury

 

Siedziałem na paru listach dyskusyjnych, no i siedziałem godzinami nad tymi nagraniami, usiłując je rozpracować. Sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana niż to, co piszą.. no i oczywiście konkurencja nie śpi.

 

PS.

 

Jak ktoś chce się pobawić "bezkosztowo", polecam BrainWave Generator - były do niego "presety" z przebiegami częstotliwości z TMI, niestety, na żądanie Instytutu zostały usunięte ze strony BWGena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....................................................................................................

 

Domeną tego wątku było do tej pory ( i mam nadzieję, że tak zostanie) radosne i kulturalne dzielenie się doświadczeniami. To oczywiście nie znaczy, że musimy być jednomyślni - różnice są interesujące i ubogacające. Ale na pewno odmienne poglądy w jakiejś kwestii nie mogą być powodem niekulturalnych uwag...... Konfrontacja odmiennych opinii to szansa na wycieczkę poznawczą, która poszerza horyzonty i po której ostatecznie zawsze można bezpiecznie wrócić do domu... (A gdyby tak siedzieć w domu bez przerwy, to byłoby chyba trochę nudno...)

 

....................................................................................................

 

NO I WYSZŁO Z TEGO MOTTO :D (trochę górnolotne, ale nie odmówicie mu chyba swoistego wdzięku 8) :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...