Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

muzykoterapia


Ella

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 266
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ella, a wiesz ,że w Kielcach jest pomnik Milesa Davisa, ja do niedawna nie wiedzialem?

Dodam jeszcze , że Miles wystąpil w odcinku Miami Vice gdzie gral alfonsa, a bardzo godna polecenia jest ścieżka filmowa do filmu Hot Spot, nie mylić z Hot Shots :-))))) , gdzie Miles gra najzwyklejszego bluesa w takim towarzystwie jak Taj Mahal i John Lee Hooker

pzrd

Tomek

 

a przypomnialo mi sie jeszcze: ściezka do filmów Woodego Allena i jego zespól jazzowy oraz taki serial z Brucem Willisem , gdzie czasami gra i spiewa, poza tym poza ekranem tez jest calkiem niezlym jazzowym muzykiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honky Tonk Man

Round Midnight

Polnoc w ogrodzie dobra i zla

 

A wlasnie znalazlam jeszcze w necie jego rezyserii:

"Zagraj dla mnie Misty" z 1971r.

oraz

"Wladza absolutna" i "Bez przebaczenia", do ktorych napisal tez muzyke :)

 

A tu link do strony, na ktorej jest przedstawiona plyta z kompilacja muzyki z filmow z nim i jego + jazzowa suita: http://muzyka.onet.pl/mr,7104,plyta.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TommyT, a propos Kielc i Davisa :D - słyszałam, że wokół tamtejszego klubu jazzowego jest całkiem nieźle skonsolidowane środowisko i że bywa tam ciekawie... Tylko pozazdrościć - w moim mieście kluby bez przerwy narzekają na brak sponsorów dla jazzu i trzeba nie lada sprytu, żeby cokolwiek zorganizować :( . Mam nadzieję, ze kiedyś się to zmieni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle (dziecko nie dało mi skończyć wczoraj....). Po prostu zdałam sobie sprawę jak bardzo zubożyło się moje życie! I to życie żony muzyka! Muzyka towarzyszy mi jeno w samochodzie (i to do czasu, gdy mała nie wrzaśnie "Mama włącz Jedyneczkę albo Małego Arka" (czytaj :Arka Noego). Jeszcze gdy mąż pracował na miejscu słuchaliśmy w domu często muzyki, teraz ...... :cry: pracuje 300 km od domu i widzimy się baaardzo rzadko, no i na muzykę nie ma czasu. Gdy z kolei przygotowuję zajęcia, pracuję muszę robić to w ciszy, a jeśli już coś obok gra to wyłączam się zupełnie.

Jak tak poczytałam to, co napisaliście, to strasznie zrobiło mi się :cry: i :( i :-? , bo tak sobie myślę, że z muzyką żyje się fajniej, pogodniej.

Kurka zaraz odgrzebię stare płyty....... i się pomuzykoterapiuję :) Już mi lepiej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes, witaj w klubie :wink:

 

A z filmow, to dodam jeszcze serial "Ally Mc Beal" ogladany przeze mnie nie dla intrygi czy fabuly, ale glownie i przede wszystkim dla muzyki i gwiazd tam wystepujacych. Kogoz tam nie bylo! Barry White, Tina Turner, Mariah Carey, Sting i wielu, wielu innych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zdałam sobie sprawę jak bardzo zubożyło się moje życie! I to życie żony muzyka!

 

A jednak w starym porzekadle "Szewc bez butów chodzi" jest mnóstwo prawdy!

 

Zakręć płytą, to naprawdę pomaga. Ja bez muzyki bym zdechł.... Jest to całkowicie bezpieczny katalizator nastroju

 

 

http://obrazki.babiniec.pl/Audio/plyta.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli muzykoterapia to regulowanie funkcjonowania organizmu za pomocą muzyki to zgłaszam Rammstein, a szczególnie Du Riechst So Gut. Nic tak z rana nie podnosi adrenaliny - kawa niepotrzebna :)

 

Natomiast z wieczora idealny jest Vangelis szczególnie w duecie z Irene Papas - w 5 sekund przenosi do słonecznej grecji bez względu na pogodę za oknem :) Zresztą Vangelis pasuje do waszej listy muzyki filmowej - 1492, Blade Runner - obydwa IMHO doskonałe. Z tej półki jest również Hans Zimmer - Gladiator, Connan Barbarzyńca i sporo innych. Świetny rzemieślnik muzyki ilustracyjnej.

 

Polecam również serie Cafe Del Mar - wyszło już 9 płytek - mieszanek b.sympatycznych kawałków Acid Jazz'owych. Idealnych do popołudniowej kawki z ciastkiem (i jesiennym ajerkoniaczkiem ;)) - muzyka z pogranicza tzw.: "plumkania"

 

To tyle tytułem przypomnienia, że dobra muzyka to nie tylko jazz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiu- Rammstein jest swietny imho, a ich wersja Stripped ??

jesli chodzi o acid to polecam Kruder&Dorfmeister, Hotel Costes, Stephane Pompogniac, Monday Michiru, LiQuid Soul, De Phazz,St. Germaine i wspomniane Cafe Del Mar ,a takze US3 i Jamiroqai jako prekursorow gatunku,jezeli ktos lubi nowa elektroniczna muze to polecam tez wytwornie Ninja Tunes, z tematow jazzopodobnych, niemcow TabTwo

 

Ella, mowi ci cos Michel Camilo ?mniam

natomiast ja wsiaklem ostatnio w Bootsy Collinsa i ogolnie funk ze wszystkim dookola

sciskam i pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...