okap dachu - ile można?

[rafałek]

Nie porownujcie okapu z podbitka pozioma do okapu z nadbitka !

 

Nikt nie proponuje. Stwierdziłem tylko, że w takim przypadku może być to widoczne (ugięcie). Zresztą nie miało by to sensu.

[wartownik]

Tak mi sie pomyślało że se śniegiem może być duużo więcej.

Ze śniegiem to może przekroczyć 100kg, a jeszcze obciążenie od wiatru dochodzi...

 

W okapie i na szczytach praca wiatru jest specyficzna i ciezko to nazwac obciazeniem , raczej tworzy sie podcisnienie i pokrycie jest narazone na poderwanie .

czyli jak duzo sniegu lezy to nawet lepiej bo jak bedize wialo to nei zerwie dachowki

 

Zima w naszym klimacie nie trwa wiecznie "okapy i szczyty" nalezy solidnie mocowac

[vanderbobo]

byłem na budowie i sprawdziełem krokwie są 18x6,5 cm a narożne dużo grubsze. ale i tak myśle o podbiciu i wzmocniemu tak jak mam w projekcie, czyli:

 

 

http://img138.imageshack.us/img138/4896/screenhunter002aw0.jpg

[jeżyk]

Coś mi się kojarzy, że mój kierownik budowy mówił o 85 cm przewiszenia, jest to wartość max. dopuszczalna, regulują to jakies przepisy ale nie pamietam, czy to przwo budowlane, czy jakieś inne rozporządzenie.

[wartownik]

byłem na budowie i sprawdziełem krokwie są 18x6,5 cm a narożne dużo grubsze. ale i tak myśle o podbiciu i wzmocniemu tak jak mam w projekcie

No teraz wymiar krokwi mi sie podoba juz lepiej , poprzednie zapalki mnie troche martwily.

Jezeli trzymasz sie projektu , to dluzszy okap powinienes solidnie wypuscic i podeprzec ; podparcie tak rozmieszczonymi mieczami moze spowodowac nierownomierne ugiecie okapu .

[_Beti_]

bez paniki wasze wypowiedzi wyglądają jakbyście budowali bunkier a nie dom a jak bedzie cyklon to i tak rozwali wszystko nawet jakby krokwie były jedna koło drugiej niemozna popadac w paranoje nalezało by zerknąć na stare domy na których dachówkja stoi juz po 50 lat z wypowiedzi wynika ze nikt z was takiej więźbynie widział albo juz zapomniał jak wygląda krokwie są niewiele grubsze od sztachetów w płocie a tyle lat stoi dom niebedzie wiueczny za 50 lat bedzie do powaznego remontu bo wszystko bedzie stare i "śmierdzące"niemodne itd

[st_x]

A ja mam tu pytanie przy okazji.

 

Po co komu płotek śniegowy ??

Nie lepiej żeby śnieg zsuwał się z dachu przy każdych nazbieranych 5cm ??

Przecie tej zimy jak ktos miał płotek to musiał miećna dachu z metr śniegu (przynajmniej u mnie w górach) i martwił się o dach i usuwał śnieg itd.

 

Witam

Jakby snieg zsuwał sie po kazdym opadzie - to byłoby cacy (ale do tego potrzebny jest stromy dach preferowany w górach "na wschód od Odry i Dunaju )

Na "normalnym dachu" śnieg niestety się zbiera, zamarza, czasem coś sie zsunie ale problem jest jak zaczyna operowac słońce (+ straty ciepła przez dach) i zmarznięta czapa śniegu (np: 500 kg) zaczyna zjeżdżac na warstewce wody obrywając rynny (jak są za wysoko zamocowane) itd.

Płotek zainstalowany w okolicy murłaty zabezpiecza przed takimi wypadkami.

 

P.S. W krajach o znacznie większych opadach (Alpy) nie stosuje sie stromych połaci - metr śniegu i więcej na dachu nikogo nie dziwi (a dodatkowo izoluje) - aby tylko za krawdź dachu nie wystawały nawisy.

 

Fakt że chałupy w przeciwieństwie do naszych bacówek są "pancerne" murowane czesto z kamienia z opartymi belkami o przekroju 40 cm co metr (okraglak) na scianach szczytowych budynku.

 

Pozdrawiam

st_x