przylacze gazowe - warto?

[brachol]

Witam

w ulicy beda prowadzili gazociag i za jakies 2500 moge sie przylaczyc ale tak si ezastanawiam czy warto bo w sumie w domu przewiduje kominek z plaszczem wodnym i do dogrzewania piec jednofunkcyjny na prad a tak to bym musial robic dodatkowy komin z drugiej strony troche sie boje kosztow ogrzewania tym piecem bo w sumie co jakis czas wyjezdzamy i wtedy nie bedzie nikt palil w kominku

wiem ze bylo sporo na ten temat ale w sumie zdania sa podzielone i moze teraz ktores przewazy?

wie ktos moze jakie sa oplaty stale za gaz? takie jak w mieszkaniu w bloku czy jakies wyzsze?

[anpi]

Za taką kasę zdecydowałbym się bez wahania.

[brachol]

Za taką kasę zdecydowałbym się bez wahania.

w Poznaniu podobno (tak twierdzi moj sasiad) jest tak ze jak sa 4 odbiorcy to pociagna gazociag na wlasny koszt a odleglosc do najdlaszego wynosi jakies 150 m

[anpi]

Ja bym te sąsiedzkie opowieści sprawdził w gazowni, i najlepiej niech podadzą jakąś podstawę prawną.

[arluka]

Jestem w podobnej sytuacji, ale wiem jedno- teraz mieszkam w bloku i opłaty stałe wynoszą tyle co opłata za samo zużycie, a posiadam kuchenkę gazową i ogrzewanie ciepłej wody również gazem. Więc stwierdziłam, że nie warto- im mniej mediów tym mniej bałaganu- z robotą, papierami itd itp. Ja zrezygnowałam.

[damiang]

Zrezygnuj z pieca na prąd i płaszcza na kominku. Podciągnij gaz i daj normalny kocioł gazowy plus do tego zwykły kominek do dogrzewania (jak będzie ci się chciało palić).

Jak nie chcesz robić komina to daj kocioł z zamkniętą komorą (turbo) do 21kW i możesz dać wylot spalin przez ścianę.

[annanatali]

Ja robię tak jak damiang mówi. Przyłączam sie do gazu i robie kominek typu piec akumulacyjny - rekreacyjny. Długo zastanawialiśmy się nad płaszczem wodnym, ale to jednak nie jest typowy kocioł i ma słabą wyajność.

Na początku gazownia odmówiła nam dociągnięcia gazu (było nas trzech- wcześniej sąsiadowi powiedzieli, że jak będzie 3 to wystarczy) teraz po pół roku złożyliśmy jeszcze raz wnioski (słyszeliśmy, że gdzies tam za nami rozbudowują gazociąg) i mamy rozpatrzone pozytywnie. Cena podłączenia symboliczna 940 zł. Dociągają na swój koszt.

Zostawiamy alternatywę - piec na drewno tzn. jeszcze go nie kupujemy, ale mamy komin i zostawiamy miejsce w kotłowni i boczne przejście z kotłowni po drewno. Jak ceny gazu będą zbujcze to będziemy nim tylko się dogrzewać, gdy nas nie będzie i na nim gotować.

[Krzysztof G]

Witam!

Jestem nowy w sensie pisania choć już długo podczytuję i już jestem na etapie stanu surowego zamkniętego. Chciałbym mieć takie dylematy jak kolega. U mnie gazownia wydała warunki, koszt budowy ok 70mb rurociągu + przyłacze to ok. 12kpln. W Twoim przypadku robiłbym ogrzewanie na gaz. Pozdrawiam!

[annanatali]

U mnie 160 m muszą dociągnąć, ale jest nas kilku i składamy wspólnie wnioski (alkohole tez dajemy wspólnie - hehe)