"Jak to z M02 było"czyli nasza historia.

[PIOTR KRYSTYNA]

Jutro koniec stanu zerowego Wszystko trwało trzy tygodnie.Od poniedziałku mają ruszyć mury do góry.Oczywiście to co działo się na budowie do tej pory, nie obyło sie bez niespodzianek.Przez ostatnio lejący się z nieba deszcz,ziemia rozmiękła niemiłosiernie,a to oznacza niemożliwość wjazdu ciężkiego samochodu z bloczkami,piachem itp.Szybko trzeba było załatwiać gruz i utwardzać.Muszę przyznać że nasi synowie stanęli na wysokości zadania i wczorajszy dzień spędzili na budowie przy tej drodze ciężko pracując,zwłaszcza młodszy(15 lat)dowiedział się co znaczy machać łopatą i poskramiać gruz.Ale wrócili dumni z siebie i z tego czego dokonali.Wielkie brawa dla nich!

[PIOTR KRYSTYNA]

http://img176.imageshack.us/img176/489/dsc00062jw4.th.jpg

 

Oto i owe cudo,które pomoże nam dalej budować

[PIOTR KRYSTYNA]

Panowie murarze uwinęli się jak obiecali i stan zerowy jest-wiecha ku uczczeniu tego zjawiska też jest ,a teraz pewnikiem spożywają to co otrzymali od inwestora Na Zdrowie! W poniedziałek mają przyjechać z BK i budować,budować,budować aż po strop.

 

http://img223.imageshack.us/img223/205/img4450xh8.th.jpg

 

http://img218.imageshack.us/img218/6695/img4461my6.th.jpg

 

http://img112.imageshack.us/img112/9721/img4463uy9.th.jpg

[PIOTR KRYSTYNA]

http://img168.imageshack.us/img168/4016/img4478sb9.th.jpg

 

http://img216.imageshack.us/img216/3389/img4479wz7.th.jpg

 

I to narazie tyle.Cdn...

[PIOTR KRYSTYNA]

Dawno mnie tu nie było,ale to się zmieniło i piszę dalej.Wniosek o drugą transzę został wysłany i czekaliśmy 4 dni na gotówkę ,a tu niespodzianka....wypłacili tylko zaliczkę o połowę mniejszą .A dlaczego?Dlatego,że my ciemne masy bitumiczne,nie doczytaliśmy reguł gry z bankiem i nie było wykonane ileś tam procent budowy Całkiem miła osóbka z banku zadzwoniła do mnie i wszystko wyjaśniła.Mamy nauczkę i teraz już będziemy pilnować owych procentów .Pomimo wynikłych trudności budowa nieprzerwanie idzie do przodu.Bloczki z BK przyjeżdżają partiami-jeszcze cieplutkie,parują aż miło.Pan Józef-dowódca murarzy skrupulatnie mierzy ściany i nawet nie bardzo trzeba go pilnować.Sam nam zwraca uwagę na niektóre gorsze rozwiązania w projekcie i podsuwa pomysły na zmiany.Kierownik budowy,człowiek mocno ugodowy przytakuje i wszystko gra.

http://img80.imageshack.us/img80/2208/img0003ub8.th.jpg

[PIOTR KRYSTYNA]

Na zdjęciu powyżej jest zmienione okno -inaczej niż w projekcie-150/150 cm.Takie samo będzie w salonie od strony tarasu.W tym miejscu wielbiciele i budowniczowie tego domu zakrzykną, że spartaczyliśmy budynek,bo okna to jego atut.Niewątpliwie tak jest,ale tamte wg.mnie są bardzo kosztowne i bardzo duże.A nasze wydanie okien chyba nie zaszkodzi wizerunkowi domku

 

http://img213.imageshack.us/img213/3176/img0009gk2.th.jpg

 

Miejsce na łazienkę na parterze. Zmieniamy schody z zabiegowych na dwuspocznikowe i szersze niż w projekcie,tym sposobem trzeba będzie zmienić ustawienie sprzętów w łazience,bo skos nad nią też się poszerzy.Głównie będzie dotyczyć to umiejscowienia prysznica.Zdjęcie poniżej to miejsce na schody,które zakręcają jakby wokół łazienki.

 

http://img215.imageshack.us/img215/7726/img0006ve9.th.jpg

 

Tak przeglądam teraz te zdjęcia i dochodzę do wniosku, że panuje w nich chaos.Musze się zabrać za systematyczność i "tematyczność"fotografowania.Okazuje się bowiem ,że to co chcę opisać i pokazać na zdjęciach jest nieosiągalne w tej chwili. Kropka.

[PIOTR KRYSTYNA]

Kominy IBF już jadą,Dachówka BRAAS -kasztan,romańska wersja CISAR.rynny metalowe-kolor jeszcze nie wiem jaki

[PIOTR KRYSTYNA]

Dzisiaj ściany już są niemal w całości i rozpoczęto przygotowania do stropu.Pospacerowałam po parterze i muszę z całą stanowczością stwierdzić ,że już lubię tam mieszkać. A w tym samym czasie moje chłopaki(sztuk 3.- dwóch młodych i jeden...... dojrzały),zasypywali wydrążony przez koparę teren wokół domostwa.Bardzo się zmęczyli,ale nie na tyle żeby na randkę nie polecieć(przynajmniej jeden nie był aż tak "urobiony".Nawet kolację sobie odpuścił

Ha ! Dzisiaj byłam na spotkaniu z architektem,który równocześnie jest kierownikiem budowy,w związku z dokończeniem adaptacji budynku-którą zresztą spartaczył jego pracownik(nawiasem mówiąc już tam nie pracuje).Za adaptację już zapłaciliśmy dawno a dzisiaj usłyszałam,że musimy się jakoś rozliczyć z tego co on teraz robi i musi aneksować zmiany w urzędzie.Trochę mina mi zrzedła i pytam grzecznie jak on to rozumie?Coś zaczął marudzić i w końcu nic rzeczowego nie powiedział-a taka historia to chyba pod reklamację podchodzi.No ale przy następnym spotkaniu nie dam się zapędzić w "kozi róg".

[PIOTR KRYSTYNA]

http://img227.imageshack.us/img227/7435/img0008bt1.th.jpg

 

Okno w salonie 150/150 cm,identyczne jak w gabinecie

 

http://img227.imageshack.us/img227/2594/img0011yc3.th.jpg

 

Spiżarka-zdjęcie zrobione od strony drzwi do garażu,natomiast z domu wejście naprzeciwko kuchni(nie z wiatrołapu jak w projekcie).

 

http://img214.imageshack.us/img214/5953/img0013jp8.th.jpg

 

Garaż i wejście do kotłowni

 

 

http://img84.imageshack.us/img84/2581/img0008es2.th.jpg

 

Garaż z innego ujęcia

 

 

http://img219.imageshack.us/img219/4910/img0007hc0.th.jpg

 

Kotłownia

 

W chwili obecnej wszystkie ściany nośne osiągnęły pożądaną wysokość i rozpoczęły się przygotowania do konstruowania tego co do stropu potrzebne.

[PIOTR KRYSTYNA]

Kurza stopa!!!!!! Zaczęło padać i to obrzydliwie obficie,łącznie z jakimiś huraganami w nocy.Niedobrze ,bo nasze zbrojenie stropu nie będzie posuwało się w założonym tempie.Zawrót głowy z tymi cenami,a z jakimi ?Już piszę.Kilka firm i hurtowni okolicznych poprosiliśmy o wycenę dachówki z akcesoriami,rynien,okien połaciowych.Za ten sam asortyment -ile firm tyle cen Najdroższe oczywiście odpadły w przedbiegach.Pozostały do rozpatrzenia dwie z najlepszymi ofertami,szli łeb w łeb i nagle niespodzianka ........zrobiła się różnica w cenie ok.550,00zł.Czyli nie musimy się dalej głowić od kogo brać i tworzyć dach.Ostateczną kwotę podam innym razem-a napięcie niech rośnie

[PIOTR KRYSTYNA]

No, teraz już mogę powiedzieć ,że mamy dachówkę BRAAS-cisar,kolor kasztan, 240 mkw czyli ok.2280 szt. plus całość galanterii -cena 12.400 zł.Rynny metalowe RUUKKI,kolor ciemny brąz-2.300,00 zł.Okna FAKRO 78/140 plus kołnierz EZV,2 szt po 1200,00zł(FTP-V).Okno łazienkowe FTP-W -1 szt plus kołnierz EZV-cena 1300,00 zł.Wyłaz dachowy 45x75 WG cena 300,00 zł.Razem 18.700,00 zł polskich. Kominy IBF w cenie 4000,00 zł.Byłam dzisiaj na budowie i udało mi się wdrapać na pięterko ,gdyż jest szałunek pod schody.W kotłowni pod schodami zrobią się całkiem fajne schowki,no i sama kotłownia nie będzie taka mała, jakby sie zdawać mogło patrząc na projekt.Spokojnie zmieści się tam to co niezbędne w kotłowni.Ogólnie rzecz ujmując całkiem zgrabny ten domek się robi.A teraz idę już spać, bo po nocnym dyżurze jeszcze nie zdążyłam tego zaliczyć

[PIOTR KRYSTYNA]

Robota nieprzerwanie idzie do przodu.Cudna jesień pomaga jak może.W planach zalewanie stropu w czwartek po południu.

 

http://img88.imageshack.us/img88/5641/img0018bm1.th.jpg

 

To strona tarasowa(zmienione okna)

 

http://img209.imageshack.us/img209/424/img0017dh2.th.jpg

 

Okna w jadalni i kuchni takie same.

 

 

http://img83.imageshack.us/img83/2861/img0016cz1.th.jpg

 

Dołożone okienka w kotłowni i garażu.

 

http://img226.imageshack.us/img226/7373/img0015ic9.th.jpg

 

Dom od frontu

 

http://img227.imageshack.us/img227/4310/img0007bq7.th.jpg

 

Tu będą schody.

 

http://img211.imageshack.us/img211/3149/img0010ri8.th.jpg

 

Zbrojenie wieńca

[PIOTR KRYSTYNA]

Koronkowej roboty ciąg dalszy.W życiu nie przyszłoby mi do głowy,że tak wygląda zbrojenie stropu.

 

http://img225.imageshack.us/img225/9618/img5636bp4.th.jpg

 

 

http://img216.imageshack.us/img216/408/img5645su8.th.jpg

 

http://img216.imageshack.us/img216/9324/img5643xg1.th.jpg

 

 

http://img225.imageshack.us/img225/561/img5635ss8.th.jpg

 

http://img225.imageshack.us/img225/3083/img5642yq3.th.jpg

 

http://img225.imageshack.us/img225/6826/img5637yu3.th.jpg

 

Tak to wyglądało do tej chwili,bo właśnie otrzymałam wiadomość z placu boju,że beton leje się bez przeszkód Jest godz.12.00

[PIOTR KRYSTYNA]

Żeby nie było zbyt nudno i nie wyszło na to że tylko budowa domu zabiera nam życie dzień po dniu,wstawię kilka fotek.W piątek wyjechaliśmy na trzy dni odpocząć od codzienności.Dom wczasowy" Giewont" ,miejscowość Murzasichle.A oto widok z okna pokoju, który nam przypadł w używanie.

 

http://img225.imageshack.us/img225/4524/img5697sn4.th.jpg

 

http://img225.imageshack.us/img225/1846/img5698ot2.th.jpg

 

Oprócz podziwiania gór z okien pokoju,trzeba było jakąś zdobyć.Padło na Nosal.

 

http://img207.imageshack.us/img207/8249/img5708nq0.th.jpg

 

http://img207.imageshack.us/img207/9496/img5735ye0.th.jpg

 

http://img213.imageshack.us/img213/600/img5736vg0.th.jpg

 

Piękne te nasze góry.A z części rozrywkowej owej wycieczki zdjęć nie mogę wkleić bo ktoś mógłby się rozpoznać i zdenerwować.Ogólnie wyjazd bardzo udany,tylko góralska kapela dała plamę.Cztery godziny przynudzania na "skzypeckach".Nie chciało im się grać nawet jak pojedli i popili.Może nie umieli?

 

A na budowie ?Stoją ścianki szczytowe i kolankowe.W przyszłym tygodniu zaczynamy dach(albo jeszcze w tym)nie wiem dokładnie.

[PIOTR KRYSTYNA]

Powoli zaczynają wychodzić błędy w projekcie.To podobno normalne w projektach gotowych.Chcąc trzymać się tego co proponują ,nijak nie zmieści się kominek-trzeba zmniejszyć przejście między holem a salonem wydłużając ścianę dzielącą te dwa pomieszczenia-w sumie nieszkodliwa przeróbka.Łazienka na dole też do przeróbki.Po zrobieniu schodów okazało się że między "plecami"łazienki" a schodami jest przerwa nikomu nie potrzebna,więc trzeba te plecy przytulić do schodów i będzie dobrze.Zobaczymy z czasem co wyniknie na górze.Narazie nic rażącego nie rzuca się w oczy. Mamy teraz niezły orzech do zgryzienia.Montować okna czy nie?Wczoraj spotkaliśmy się z producentem okien i jego pierwsze pytanie było czy mamy już tynki i wylewki.No oczywiście że nie.Ten się za głowę prawie złapał i dalej nam mieszać w łepetynach ,że nie powinno się zamykać domu przed tynkami bo grzyb murowany.Mówił,że woda leje się po ścianach jak są okna wstawione.No i chyba niestety ma rację-wobec powyższego cały nasz misterny plan poszedł w pi...du. Ale jest plan awaryjny i tego trzeba się trzymać

[PIOTR KRYSTYNA]

Doszliśmy do konstrukcji dachu.Ogromniaste kłody drewna najpierw przyjechały ze Słowacji,potem impregnacja na naszym placu budowy(podobno całkiem przyjemna robota-wg.naszego synusia).No i oczywiście następny błąd w projekcie-za mało więźby- ok.7 sztuk (u nas 10 ,bo dom powiększony).Nikt na to wcześniej nie zwrócił uwagi i teraz mamy przestój.Jaki z tego wniosek na przyszłośc?Wszystkie dane z projektu gotowego trzeba sprawdzać i przeliczać na nowo. A teraz trochę zdjęć.

 

http://img213.imageshack.us/img213/5669/img5842ii1.th.jpg

 

To kłody o których mowa była na początku.Czekają cierpliwie na zmianę ekipy z murarzy na cieślów.

 

http://img216.imageshack.us/img216/3786/img5862rc9.th.jpg

 

 

http://img214.imageshack.us/img214/511/img5852lf6.th.jpg

 

http://img214.imageshack.us/img214/7746/img5856sr5.th.jpg

 

 

http://img216.imageshack.us/img216/9305/img5853gv4.th.jpg

 

http://img216.imageshack.us/img216/4622/img5858on4.th.jpg

 

W takiej postaci dom można już sobie jakoś zacząć wyobrażać,czy to co budujemy po zmianach w projekcie będzie "miało ręce i nogi"?

[PIOTR KRYSTYNA]

W sobotę z samego rana przyjechały brakujące kłody.No i powtórka z rozrywki czyli malowanie impregnatem.Jak to" dziadostwo" podgrzeje się w kociołku to łatwiej się rozprowadza na drewnie.W ten sposób mój małżonek spędził sobotę.Zanim rozpoczęliśmy budowanie myślałam,że to katorga i po co się męczyć ,ale teraz wiem na pewno ,że budowa domu bardzo cieszy człowieka,no i pojawia się nowy cel w życiu-a o to chyba chodzi .

[PIOTR KRYSTYNA]

No i przyszła zima -nie bacząc na to ,że jeszcze budowa trwa.Nasi budowlańcy zaprawieni ponoć w bojach w taką pogodę i pracują na zwiększonych obrotach i w zwiększonej liczebności.Dachówka przyjechała wraz z całym garniturem i czeka na swoją kolej.A tymczasem powstają kominy i powoli przymiarka do ścianek działowych.Trzeba jeszcze opatulić ściany fundamentowe i można zwolnić tempo (byle do wiosny).

[PIOTR KRYSTYNA]

Myślałam ,że nie mam nowych zdjęć -a tu niespodzianka-są

 

http://img177.imageshack.us/img177/1930/img5917uw6.th.jpg

 

http://img237.imageshack.us/img237/7719/img5921gx9.th.jpg

 

http://img207.imageshack.us/img207/9065/img5923pu7.th.jpg

 

http://img207.imageshack.us/img207/3708/img5924vl6.th.jpg

 

 

http://img208.imageshack.us/img208/7636/img5918oi1.th.jpg

[PIOTR KRYSTYNA]

Jak powybijali stemple,to od razu jakoś jaśniej się zrobiło w naszej chałupie.

 

http://img301.imageshack.us/img301/1886/obraz041ui8.th.jpg

 

http://img208.imageshack.us/img208/2295/obraz042or3.th.jpg

 

Pod schodami będzie łazienka trochę przerobiona,dlatego wyburzone są dotychczasowe ścianki.Wejście do tejże łazienki ma być po skosie.Chyba będzie dobrze.Zobaczymy.

 

http://img300.imageshack.us/img300/9932/obraz046qt5.th.jpg

 

To natomiast sufit w jadalni.

 

http://img300.imageshack.us/img300/6815/obraz047aa9.th.jpg

 

oraz zadaszona część tarasu.W głębi( na przestrzał) widoczne wejście do domu.

 

Wczoraj u nas była zadyma śnieżna a dzisiaj leje jak z cebra ! I buduj tu człowieku dom.