czupurek 21.04.2005 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 ciężko było przebrnąć ale widać czasu w nocy nie marnujesz i wiesz co? masz kurka rację trzymam kciuki za budowlany cd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 21.04.2005 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 monka: ciesze sie ze komuś się moje przemyślenia widzą jako mądre. dziękuje za miłe słowo andrzejka: cóż im bardziej zawiłe tłumaczenie tym wydają się poważniejsze zartuje... dziękuje za miłe słowo czupurek: w nocy czasu nie martnuje.. przewaznie staram sie spać.. ale wtedy jakoś nie bardzo mi sie chcialo zasnąc.. jeszcze mała troche marudziła i budziła się cos chwile... no i napisało sie co się napisało... ciesze się kurka ze tak myślisz a cd budowania od soboty... za 48 godzin bede już na budowie zasuwał.. ale mnie już ręce swędzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 21.04.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 i dzięki temu, że wiedziałam czego chciałam jestem odporna na inny punkt widzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 21.04.2005 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 i dzięki temu, że wiedziałam czego chciałam jestem odporna na inny punkt widzenia ja tez wiedzialem czego chce.. ale nie udalo sie uniknąc wpływów innych osób... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 21.04.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2005 po zastanowieniu się stwierdzam, że nie do końcawzięłam pod uwagę kilka sugestii osób trzecich, ale i sama pewnie też bym tak zrobiła bo nie byłoby innego wyjścia. chodzi o ogrodzenie: chciałam klinkier i takie tam, a że mam do ogrodzenia 140mb koszt wyszedł astronomiczny. niestety takiej kasy nie mam i widoków na nią również. majster zaproponował siatkę powlekaną (a potem obsadzić roślinami) no i mam siatkę. nie muszę następnych 10 lat czekać aż nazbieram na płot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.04.2005 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Maksiu oj grzeczny byleś calutki rok chyba bardzo Dla mnie to wyglada jakby Mikolaj nawrzucal masę prezentów za siatkę ale zaraz czy to przypadkiem nie dla waszej fajniutkiej Malgosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 23.04.2005 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Maksiu oj grzeczny byleś calutki rok chyba bardzo Dla mnie to wyglada jakby Mikolaj nawrzucal masę prezentów za siatkę ale zaraz czy to przypadkiem nie dla waszej fajniutkiej Malgosi Tia... Mikołaj miał na imie maksiu i wywalił prawie 3 tys na te prezenty :D ale masz racje.. Małgosi napewno nie bedzie zimno jak prezent zostanie zamontowany na scianach domu no nic... jeden wpisik z rana i lece na budowe wreszcie popracowac na powaznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.04.2005 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Maksiu trzymam kciuki za pracę przy ociepleniu i czekam na relację z budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 24.04.2005 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Maksiu "ładnie" Ci zrzucili te paczki ze styropianem Mówię o zdjęciu zimowym z dziennika. A swoją drogą czemu zawsze trzeba walczyć, żeby jak coś przywiozą to było równo zdjęte. Niby nic ale jak w tydzień przyjadą 3-4 transporty i każdy zrzuci jak mu wygodnie to burdel na placu murowany a i materiał się niszczy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 24.04.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Nurni: zeby to jeszcze oni mi zrzucili to bylo by super.. ale ja sam musialem rozadowywac samochod i przerzucac paczki przez plot... ta halda styropianu, to ze tak powiem, mojego autorstwa... ale za to potem wszystko ladnie poukladalem w domku pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 24.04.2005 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Nurni: zeby to jeszcze oni mi zrzucili to bylo by super.. ale ja sam musialem rozadowywac samochod i przerzucac paczki przez plot... ta halda styropianu, to ze tak powiem, mojego autorstwa... - i nawet kierowca Ci nie pomógł?! ...ale za to potem wszystko ladnie poukladalem w domku ... - czytam Twój dziennik i tego to akurat byłem pewien Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 24.04.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Maksiu ta piaskownica to bardzo dobra "inwestycja" Małgosi będzie służyć dobrych parę lat i pewnie bedzie miejscem wspólnych zabaw z koleżankami. Wiem to z doświadczenia, moja córa ma przy domu jeszcze huśtawkę i taką półkolistą drabinkę...świetnie się sprawdza taki plac zabaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 24.04.2005 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Monka: huśtawka też będzie.. tylko trzeba sie lekko odkuć z pieniędzmi.. bo na ocieplenie poszło kupe forsy, a jeszcze materialy na podbitke nie kupione... ale spoko.. huśtawka bedzie na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 24.04.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 W sumie to nie musisz się tak spieszyć z huśtawką, bo Małgosia jest jeszcze malutka. U nas huśtawka po wykonaniu dosyć długo stała niezagospodarowana, po prostu piaskownica pochłonęła córkę bez reszty....no i gotowała, przesypywała i budowała bez opamiętania Huśtawkę doceniła dopiero jak miała 4 latka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 24.04.2005 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 sęk Monka w tym że u sąsiadów jest huśtawka i nie ma dnia żebyśmy tam nie musieli iść z małgosia, bo na chce bu bu.... sąsiedzi w porządku ( to ten co pomagał mi z ociepleniem), ale ile można u nich przesiadywać :D ps. Małgosia ma rok i 4 miesiące skończone.. nie tylko dobrze już chodzi, ale biega.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 24.04.2005 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2005 Maksiu to ty rzeczywiście nie masz wyjścia, bo z takimi małymi, stanowczymi dziewczynkami nie ma dyskusji Może ta, która tak zachwyciła Małgosię to jest taka palstikowa huśtawka specjalna dla małych dzieci. My mamy taką własnej produkcji: konstrukcja z belek a sama huśtawka to siedzisko z kilku skręconych desek. Dla małych dzieci nie jest zbyt dobra za to teraz rewlacyjnie się sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.04.2005 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 Maksiu piaskownica piekna Życze żeby marzenia Małgosi o hustawce szybko się spełniły Trzymam kciuki za dalsze pomyslne ocieplanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.04.2005 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 Wow! Jak sauper piaskownica! Ja też taką chcę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 25.04.2005 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2005 dzieki dziewczyny za miłe słowa.. ziś nie będzie opowieści ociepleniowych.. nie mam sił pisać.. troche przesadziliśm dzis z ojcem..prawie 10 godzin na budowe to za dużo, ale za to mam już dookoła domu cztery warstwy styropianu, opisze wszystko jutro, bo mamy zamiar sie jutro troche oszczedzać m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 26.04.2005 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 ...mały biały domek, w mej pamięci tkwi.... Piaskownica, później huśtawka i koniecznie drewniany domek do zabawy lalkami , a potem przeprowadzka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.