Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Są takie czujniki, które ignorują zwierzątka do ok 35kg wagi.

(np. Bravo 6). Droższe, ale skuteczne. Powszechne są soczewki do typowych czujników typu "pet immune". Można też stosować montaż "pet alley".

Rozwiązanie problemu podraża system o ok 15%.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1307901
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, bo ja zabezpieczałem już magazyny ziarna siewnego. Myszki, szczurki, kotki i ptaszki to normalni jego bywalcy. Fałszywek nie było. Tylko te czujki muszą być dobrze dobrane.

Zasada jest taka:

Obiekt (np dziecko) do 35kg wagi szkody nie narobi, a większe będzie wykrywane.

TEN alarmiarz powinien poczytać o możliwościach różnych czujek.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1307923
Udostępnij na innych stronach

wlasnie rozmawialem z Panem od czujnikow z firmy AAT, czujka BV-601. i powiedzial ze z kotami to problem, bo one moga uruchomic alarm wskakujac na stol itd. jak kot bedzie chodzil po podlodze to nie ma klopotu. ale jak zacznie wariowac, to umarl w butach - powiedzial, ze uruchomi na 100%

ech :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1307933
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
Trenując siatkówkę w WKS Czarni podczas treningów zakładało się na nogi 4 obciążniki (coby siłę nóg wzmocnić i mieć lepszy wyskok) strasznie ciężko się z tym skakało do bloku. Może zadziała to i na koty, z czymś takim na łapach nie ma prawa nigdzie wskoczyć :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1307937
Udostępnij na innych stronach

Wlascicele czworonogow, jakie systemy alarmowe zalazyliscie, tak zeby czworonogi nie wlaczaly go?? mam 2 koty i chce miec takze dom zabezpieczony alarmem. jakie sa wasze doswiadczenia??

 

czujniki odporne na zwierzeta..niestety nie radza sobie czasami z kotami.

W tym wypadku proponuje nie stosowac czujnikow ruchu lub podczas obecnosci kotow w domu nie zalaczac czujnikow(osobna strrefa dla czujnikow ruchu)

Dobrym wyjsciem sa kontaktrony w oknach i czujniki inercyjne lub stluczeniowe...tego kot nie zalaczy!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1307968
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że znowu muszę opowiadać oczywistości. :roll:

Ludzie, którzy sprzedają te klocki nie zawsze wszystko o nich wiedzą. Z natury nie zajmują się montażem. Czujnik o takich czy innych właściwościach można zepsuć niewłaściwym umiejscowieniem. Jest oczywiste, że spory pająk na czujniku to słoń biegający po dywanie - i alarm pewny. Jeżeli czujnik umieścimy tak, żeby żaden kot nie mógł się do niego zbliżyć po szfkach, półkach czy innych elementach wystroju, to ta czujka zadziała prawidłowo. Zobacz, jakie szanse będzie miał kotek na pogłaskanie jej łapką, jeżeli umieścisz ją na ścianie ponad otworem drzwiowym do pomieszczenia. Jest to miejsce, z którego najczęściej też widać całe pomieszczenie. Budowanie systemów sygnalizacji nieuprawnionego wejścia (alarmów) nie powodujących fałszywek to spora sztuka. Uprawiam ją z powodzeniem ponad 20 lat. Ten problem da się pokonać. Najtaniej jest dać kopniaka kotu, żeby nie przyłaził, ale są też inne sposoby. Moje zwierzaki to jak członkowie rodziny i nie wyobrażam sobie takiego ich traktowania. Można dołożyć parę groszy i trochę czasu, żeby zbudować skuteczny sytem. W ekstremalnym podejściu można stosować czujniki w tandemie. Drogo, ale absolutnie skutecznie.

Ale to już wyższe wtajemniczenia (ja jestem mistrzem w zawodzie i mam takie papiery oraz wieloletnie doświadczenie praktyczne). Nie piszę o tym, żeby podnieść swoją wartość w czyichkolwiek oczach, tylko żeby podkreślić, że się da! Że naprawdę istnieją systemy poprawnie działające w ekstremalnie trudnych warunkach. Niestety, jak zawsze zresztą, wszystko jest kwestią ceny.

Może taniej jest kopnąć kota? :cry:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1307976
Udostępnij na innych stronach

Kotow "kopac" nie bede :) . hmm szkoda ze jestes az z dabrowy gorniczej. a moze masz jakiegos znajomego, ktory jest z okolic warszawy, minska mazowieckiego, godny polecenia fachowiec. ktory by rozwiazal moj problem??
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1308009
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszczse ze jak zaczniemy regulowac czujnik typu PET zeby napewno nie zareagowal na kota (bo te zwierze potrafi wszedzie wejsc) to sprawny wlamywacz moze taki czujnik obejsc..

nie polecam stosowania czujnikow ruchu w przypadku zwierzat w domu (chyba ze mamy rybki)...w tych przypadkach trzeba stosowac tylko kontaktrony,czujniki inercyjne i stluczeniowe!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59383-montaz-alarmu-plus-koty/#findComment-1308045
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...