Piec gazowy+kominek+solary

[damiang]

Rozumiem że ten kominek to też w ramach "czystszego ogrzewania"

wyobraź sobie, że tak,

spalając paliwa naturalne nie powodujesz zwiększenia dwutlenku węgla w atmosferze

Co do dwutlenku węgla to zgadza się, ale paląc w kominku idzie w powietrze cała masa innych substancji, które gołym okiem widać (dym) i czuć. I tu nikt mi nie wmówi, że jest to czystsze od CO2 i H2O, które jest wynikiem spalania CH4. Pozostałe substancje są pomijalne porównując ze spalaniem drewna.

Sory, mam gdzieś bilans globalny dwutlenku węgla, jeśli mam wdychać nie wiadomo co o nie wiadomo jakim działaniu,co wyleci z komina mojego czy sąsiada.

[Notoco]

Wydaje mi sie ze jest tu male nieporozumienie.

Kominek w poloczeniu z innym zrodlem energii jak kolektory i PC pelni role uzumpelniajaca. Nie pali sie w nim jak tradycyjnym piecu kazdego dnia.

Czasami zapali sie dla "przyjemnosci"aby zapewnic atmosfere w domu - a przy okazji masz darmowa energie lub gdy na zewnatrz jest -20 przez dlugi okres czasu i brak slonca - aby dogrzac troszeczke dom.

A teraz pytanie - Czym palic?

Tylko naturalne materialy, drewno czy specjalne dreniane brykietay nie zadne stare opony i inne wynalazki.

Co do czystosci - moim zdaniem nie ma co dyskutowac nad roznica miedzy weglem, gazem a rozwiazaniem wymienionym w tytule. Jesli ktos tego nie dostrzegl jeszcze to mysle ze nigdy juz nie zrozumie

[damiang]

Z tym niezrozumieniem to było do mnie?

Ja pisałem o czystości spalin z kominka i kotła gazowego. Chętnie posłucham innych argumentów niż globalny bilans dwutlenku węgla, przemawiających za kominkiem.

 

Solarów proszę nie mieszać bo to inna bajka...

 

Swoją drogą kominek z płaszczem w którym "czasem zapali się dla przyjemności" to dość kosztowne hobby.

 

P.S.

Żeby nikt nie myślał że pochwalam palenie czymkolwiek, wprost przeciwnie, trafia mnie jak poczuję takie aromaty. Ale polska wieś (nawet kilkutysięczna) jest jaka jest...

[sSiwy12]

Fakt, że kominek z płaszczem wodnym i palenie w nim od czasu do czasu, może wyglądać jak kosztowne hobby. Ale jak potraktuje sie takie rozwiazanie jako wyjście awaryjne? No bo w środku zimy przy trzaskajacym mrozie "wysiadł" kocioł, albo gazu z jakiś powodów nie dowieźli. Wygląda to zupełnie inaczej.

[damiang]

Jako wyjście awaryjne wystarczy w większości wypadków DGP. jak grawitacyjne to jest nawet bardziej "awaryjne" bo nie wymaga prądu/UPSów, w przeciwieństwie do komnika z płaszczem.

W zależności od kształtu domu i rozmieszczenia kanałów i kratek, DGP może zapewniać tą samą temperaturę co standardowe CO. A nawet jeśli byłaby nieco niższa to chyba jest to akceptowalne w "awaryjnych" sytuacjach.

Wszystko zależy od tego ile chce się wydać i jaki komfort i koszty mieć w sytuacji normalnej i awaryjnej.

[efilo]

Jako wyjście awaryjne to może tak, ale niestety kominek ma oprócz tego służyć w celach przyjemnościowych. A takowy z DGP już do takich nienależy. Przynajmniej według niektórych. W tym mnie.

[damiang]

Jako wyjście awaryjne to może tak, ale niestety kominek ma oprócz tego służyć w celach przyjemnościowych. A takowy z DGP już do takich nienależy. Przynajmniej według niektórych. W tym mnie.

Możesz rozwinąć? Mam z DGP i jest bardzo przyjemniutki...

[efilo]

Nie mam zamiaru nic rozwijać, bo to dyskusja o wyższości świąt (...). Ja mam i mi się nie podoba. Uważam że każdy ma prawo do własnego zdania dlatego podkreśliłam słowo niektórych w poprzednim poście - mając nadzieję że uwolni mnie to od zaczepek. Jak chcesz się dowiedzieć czemu innym też się nie podoba to przejrzyj sobie wątki w stylu "bitwa między zwolennikami DGP a płaszcza". Być może zmienie zdanie na temat kominka z płaszczem wodnym jak go zainstaluje, kto wie. Ale wtedy wymienię go na zwykły.

 

A tak dodatkowo moje osobiste przeciw - mam zamiar mieć rekuperator więc nie będę dwa razy kanałów ciągnęła, a łączenie tych dwóch instalacji jest nie do końca przemyślaną sprawą.

[19501719500414]

efilo podobasz mi się

bardzo zroworozsądkowe podejście do sprawy

[efilo]

 

.

.

.

.

.

.

 

[brachol]

podniosę temat bo mam taki problem

planuję w domu zamontowac kominek z PW + kocioł gazowy i jakis zasobnik wody tak myśle z 200 l z uwagi na bezpieczeństwo uzytkowania kominka

chciałbym zrobić to tak żeby kominek grzal bezpośrednio ten zasobnik natomiast w zasobnika ma znajdować się wężownica do przepływowego grzania CWU a CO zasilane by było z ego zasobnika

Natomiast w przypadku lenistwa lub nieobecności w domu funkcje grzewcze przejmował by kocioł gazowy ale nie chciałbym żeby grzał mi caly zbiornik tylko powiedzmy połowe w ktorej znajduje się CWU

Czy takie rozwiązanie jest możliwe do wykonania czy może nie ma co kombinować i robi się to inaczej?

[RAPczyn]

podniosę temat bo mam taki problem

planuję w domu zamontowac kominek z PW + kocioł gazowy i jakis zasobnik wody tak myśle z 200 l z uwagi na bezpieczeństwo uzytkowania kominka

chciałbym zrobić to tak żeby kominek grzal bezpośrednio ten zasobnik natomiast w zasobnika ma znajdować się wężownica do przepływowego grzania CWU a CO zasilane by było z ego zasobnika

Natomiast w przypadku lenistwa lub nieobecności w domu funkcje grzewcze przejmował by kocioł gazowy ale nie chciałbym żeby grzał mi caly zbiornik tylko powiedzmy połowe w ktorej znajduje się CWU

Czy takie rozwiązanie jest możliwe do wykonania czy może nie ma co kombinować i robi się to inaczej?

 

Koncepcja jest bardzo słuszna, z tym, że pojemność zbiornika buforowego powinna być większa, tzn. minimum 50l/kW mocy kominka a zalecana 80l/kW.

[brachol]

tylko jest problem z miejscem o ile na wysokość mam 2,7 metra to juz szerokość myślę ze max 60 cm nie widziałem takich buforów ale może źle szukałem