mik99 20.05.2004 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2004 Madrycki Salon Samochodowy (20-30 maja br.) będzie miejscem prezentacji drugiej wersji nadwoziowej Opla Astry III. Czy rodzinne kombi stanie się wzorem dla innych samochodów tej klasy? http://www.autogaleria.pl/fotografie/opel/opel_astra_kombi_2004_01.jpg http://www.autogaleria.pl/fotografie/opel/opel_astra_kombi_2004_03.jpg http://www.autogaleria.pl/fotografie/opel/opel_astra_kombi_2004_02.jpg Na budowę też by można takim niemcem dla Kowalskiego i nawet nic bym nie powidział, że znowu szary (zbyt dużo tych srebrnych.....opatrzyły mi się trochę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maag 27.05.2004 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2004 81 na rowerze z góry 195 samochodem, ale niedługo padnie nowy rekord- subaru 2.5 turbo Jeżdżę od czasu do czasu jako pilot rajdowy- speed is my life Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosć 12 02.03.2005 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Mój rekord to Lazurowe Wybrzeże - Łódź Octavką TDi ( bez klimy, latem ) 1700 km w 15 godz. bez zmiennika, 3 postoje po 15 min. taaaa nie wiedziałem że w grze NFS jest taka trasa ale z ciebie BURAK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 20.04.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2005 Jeździłem kiedyś jako pasażer z Kisielem (wtedy mistrzem) i Barańskim?(wicemistrzem) formuły Alfa 156 czy jak się to nazywa.Rany Julek!!!Mimo tych pasów spiętych tak,że oddychać ciężko ,myślałem,że przez okno wylecę.Jak popatrzyłem jak oni prowadzą!Niebo a ziemia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 27.04.2005 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Etam. Ja pobiłem rekord około 600 km - Z Gronowa (k/Łagowa - 20 km za Swiebodzinem) do Lublina w 8 godzin. Średnia prędkość 75 km/h. Zapomniałem dodać - MALUCHEM!!!! Przerwy tylko na tankowanie (przy okazji kibelek). Wyjechałem o 16.00 na 24.00 byłem w domu. Jeszcze jedno - wracałem do żony ze szkolenia (miesiąc po ślubie) a to ważny czynnik dopingujący!!! Niestety maluch od tego momentu nie był już tym samym samochodem. Troche go przegrzałem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 27.04.2005 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Prędkości osiągane nie były zawrotne ale czas wyszedl niezły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.04.2005 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 190 km/h Jeepem Grand Cherokee 5,2 V8, pociągnęłabym więcej, ale był ogranicznik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 27.04.2005 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 a tak kolo 200 laguna II z silnikiem 1.6 v Dokladnie nie wiem bo przy takich predkosciach to sie nie licznik nie patrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.04.2005 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Ja pobiłem rekord około 600 km - Z Gronowa (k/Łagowa - 20 km za Swiebodzinem) do Lublina w 8 godzin. Średnia prędkość 75 km/h. Zapomniałem dodać - MALUCHEM!!!! Dawno, dawno temu... jechalim ze starym maluchem, rozwinąwszy zawrotną przędkość 125 km/h, doprowadzając do poważnych turbulencji pojazdu, gdy zerkając we wsteczne lusterko zobaczylim innego malucha, zbliżającego się nieuchronnie... Patrzymy i oczy przecieramy ze zdumienia On nas spokojnie, lekko i bez wysiłku wyprzedził... ... i pojechał... Może na lotniczym paliwie grzał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 27.04.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Ja pobiłem rekord około 600 km - Z Gronowa (k/Łagowa - 20 km za Swiebodzinem) do Lublina w 8 godzin. Średnia prędkość 75 km/h. Zapomniałem dodać - MALUCHEM!!!! Dawno, dawno temu... jechalim ze starym maluchem, rozwinąwszy zawrotną przędkość 125 km/h, doprowadzając do poważnych turbulencji pojazdu, gdy zerkając we wsteczne lusterko zobaczylim innego malucha, zbliżającego się nieuchronnie... Patrzymy i oczy przecieramy ze zdumienia On nas spokojnie, lekko i bez wysiłku wyprzedził... ... i pojechał... Może na lotniczym paliwie grzał... Matka - a może to ja byłem . Ja jechałem w 1997 we wrześniu roku białym maluszkiem (miał wtedy 6 lat. Kupiliśmy go sobie w prezencie ślubnym). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 27.04.2005 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Nasze pojazdy (126p) znakomicie nadawały się do przeróbek. Można było wprowadzić parę zmian - 12-130 km/h - nie dziwiło.A wiecie co oznacza skrót :FIAT 126p??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 27.04.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Fatalna Imitacja Auta Turystycznego 1-osobowego 2-drzwiowego 6-cio krotnie Przepłaconego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.04.2005 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Matka - a może to ja byłem . Ja jechałem w 1997 we wrześniu roku białym maluszkiem (miał wtedy 6 lat. Kupiliśmy go sobie w prezencie ślubnym). Echhh... fizyku... to było troszki wcześniej... tak z... 10 latek... No i maluch czerwony był... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.04.2005 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Fatalna Imitacja Auta Turystycznego 1-osobowego 2-drzwiowego 6-cio krotnie Przepłaconego dobre! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 08.05.2006 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Ech ... czytając Wasze teksty czuję się jakoś dziwnie... Nie przepadam za szybką jazdą choc wszyscy mówią że jedżę ostro.Ale to chyba wina ciągłej pracy i pogoni za czasem, gdzie jazda samochodem jest po prostu potrzebą przemieszczenia się z punktu A do B w jak najkrótszym czasie. A osobiście wolę rolki, piechotkę i rower w lesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdamD 10.05.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2006 6 lat temu Roses /hiszpania/ - Łódż w 27 godz.bez zmiennika Opel Rekord 2.3 Diesel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heimnar 12.05.2006 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Mój rekord, z którego wcale aż tak dumny nie jestem (bo niby z czego - nie moje osiągnięcie, tylko samochodu) to 205 km/h na autobahn'ie koło Berlina. Chciałem sprawdzić ile mój samochód pociągnie (Toyota Avensis 1999 1.6). Raz i starczy. Było to upierdliwe i wcale nie fascynujące aż tak bardzo jak by się mogło wydawać. Rozpędzanie trochę trwało, bo co i rusz ktoś wyjeżdżał na lewy pas, żeby wyprzedzić jakiś inny samochód. No, ale cóż - mają prawo i im nie przeszkadzałem. Generalnie bardziej mnie bawi jazda w granicach do 110. Więcej wtedy widać. A jeśli chodzi o osiągnięcia, to bardziej dumny jestem z biegu przełajowego na 12 km, czy ze 120 km na rowerze w 5 godzin. To przynajmniej jest moje osiągnięcie, a nie maszyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kenedy 05.07.2006 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 240 omega 3.0V6 i 230 signum 3.0V6 CDTI(jeszcze nie sprawdzone do końca bo jest na dotarciu ) 200 to taka podróżna prędkośc Kraków - Katowice , Kraków - Wrocław kiedyś 207 na policyjnym radarze......mówiłem chłopakom że zepsuty mają ale nie chcieli na to przystać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 05.07.2006 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 200 to taka podróżna prędkośc Kraków - Katowice , Kraków - Wrocław Pozostaje mieć nadzieję,że jak się rozwalisz to nikogo przy okazji nie zabijesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.07.2006 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 A mi dziś przyszło zdjęcie :( Takie za 400 pln Pozdrawiam szaleńców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.