secam 11.10.2010 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 A my jeszcze nie ogrzewamy. Nie uwierzysz, ale jest w domu tak ciepło, że szok. Chodzimy w krótkich rękawkach.Oczywiście dzięki temu, że jest tak słonecznie i domek nagrzewa się przez wielkie okno. Jak tylko zrobi się pochmurnie, trza będzie zacząć grzać, ale puki co korzystamy z energii słonecznej. Cieszę się, że fajnie Wam się mieszka. Ja muszę grzać bo dom nieocieplony i dużo mostków mam więc bardzoszybko się wychładza. Jakoś trzeba przetrwać zimę bo nie chcę ocieplać jak jest zimno bo zrobią niedokładnie. Mieszka się super jak na razie dwie rzeczy mnie urzekają - posiłki w "jadalni" z widokiem na ogród którego nie ma i ciepła podłoga i przestrzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 11.10.2010 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Ale przyśniło Ci się ze wygrywasz 1000000$ w "zdrapce" kupionej w najbliższym kiosku ? I wiesz, że sny na nowych miejscach sprawdzają się ? Samych szczęsliwych dni na nowym domku !!! Właśnie nic mi się nie śniło - chyba zmęczenie Rysko , Jolu , Aniu , Meganko - oczywiście zapraszamy na kawę - już jest gdzie zapraszać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 11.10.2010 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 a zebys wiedzial ze przyjade:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 11.10.2010 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 a zebys wiedzial ze przyjade:P No czekam z niecierpliwościa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 11.10.2010 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 A ja nie. Najpierw muszę doczekać się Waszej obiecanej wizyty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 11.10.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Secam, piszę do Ciebie na PW i nie chce mi przejść wiadomość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 12.10.2010 05:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 A ja nie. Najpierw muszę doczekać się Waszej obiecanej wizyty! no dobra , jak się ogarniemy z rozkładaniem kartonów to przyjedziemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 12.10.2010 05:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Secam, piszę do Ciebie na PW i nie chce mi przejść wiadomość Gosiu jak by co pisz na [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 12.10.2010 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 No! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Havena 15.10.2010 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Dosia, Secam, gratulacje! Wlasnie niedawno myslalam o Was - ciekawe, czy juz mieszkaja? Oby Wam sie dobrze zylo na tej gluchej wsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 15.10.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Havena - Jakiej głuchej wsi;) Tu pieją koguty -6 rano, szczekają psy, miauuuczą koty, mała Alunia sąsiadów wola ciocia, wujek To nie jet głucha wieś, ona żyje, chociaż własnym tempem hehehehe Secam, a jakie Wsze wrażenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 17.10.2010 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Dosia, Secam, gratulacje! Wlasnie niedawno myslalam o Was - ciekawe, czy juz mieszkaja? Oby Wam sie dobrze zylo na tej gluchej wsi Cześć Havena - dziekujemy za gatulacje. Mieszkamy i to jest cudne A kiedy Wy się wprowadzacie - to też już chyba niebawem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 17.10.2010 06:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Havena - Jakiej głuchej wsi;) Tu pieją koguty -6 rano, szczekają psy, miauuuczą koty, mała Alunia sąsiadów wola ciocia, wujek To nie jet głucha wieś, ona żyje, chociaż własnym tempem hehehehe Secam, a jakie Wsze wrażenia? Gosiu. Nasze chyba podobne . Ja się dopiero aklimatyzuję, to moja pierwsza przeprowadzka w zyciu i Dosia się ze mnie śmieje ze to dla mnie szok. W sumie to dopiero w piątek ( po 5 dniach) tak naprawdę się super wyspałem bo puściły mi nerwy. Dosia skończyła pomału rozkładać kartony, ja podokańczałem wczoraj całą listę duperelek które były jeszcze do zrobienia ( głównie związane z wiertarką i wieszaniem wszystkiego:D ) wstawiło sie kilka kwiatków i zaczyna pomału przypominać dom. Ale tak reasumując powiem Wam że jet WSPANIALE. Mieszkanie tu to coś fantastycznego. Ta cisza spokój przestrzeń to coś niebotycznego . W piatek jak wracałem z Bielan, wystałem się korkach i wjechałem na naszą trasę to mi się mordka sama cieszyła ze jadę do DOMU A co do wioskowego klimatu - jest niezaprzeczalny (szczególnie jeśli chodzi o muchy ) Kur nie słyszę, chyba w tej częsci nie ma , jakoś ogólnie bardo cicho i spokojnie tu jest , czasami widzę traktory przejeżdżające już nawet słynnej jedynej krowy wioskowej nie ma którą jeszcze rok temu prowadzał facet co rano. Przychodzą za to bażanty na ogród W sumie jest tak cicho że mi się zmysły wyostrzyły i wszytko strasznie słyszę a najbardziej jeżdżące samochody nocą , czasami mi sie wydaje ze nawet słyszę pociągi - ale to już chyb jakaś paranoja bo tory bardzo daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 17.10.2010 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Witajcie A pociąg to słychać czasami - zależy od pogody i kierunku wiatru Pozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 17.10.2010 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Czesc Michale to dobrze ze tez slyszysz bo sie balem ze cos nie tak ze mna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Havena 17.10.2010 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Megana, ciesze sie, ze Wam sie podoba Bo mieszczuchom chyba musi byc trudno zamieszkac na wsi? Choc moj maz jakos sie przyzwyczail i teraz narzeka, jak ma nocowac w miescie. U Was pewnie jest ciszej. Ja ciagle slysze pociagi, A4 i samoloty :-/ Secam , nie wiem, kiedy sie wprowadzimy... Wykanczanie domu jest takie drogie i mozolne... Choc mamy nadzieje jutro uruchomic pierwsze WC Jeszcze raz zycze wiele radosci z mieszkania w nowym domku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 17.10.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Grześ, a nie mówiłam, że będzie super. Dobrze, ze nie zwlekaliście. Co do wsi, to moja wiocha wprawdzie całkiem blisko centrum, ale koguty też słychać i osobiście to uwielbiam. Teraz już mi trochę przeszło, ale na początku strasznie nie chciało mi się jeździć do naszego śmierdzącego Wrocka. Na wsi jest super. Niestety, do tyry trza chodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 17.10.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 My uwielbiamy przelatujące samoloty nie przeszkadzają mi warczące traktory orzące ziemię i inne urządzenia rolnicze Wczoraj przepiękny bażant spacerował pod naszym płotem, dzisiaj kuropatwa Nigdy nie mieszkałam na wsi ( pochodzę ze Strzelina), ale lubię wieś i tą ciszę. ale tak jak pisze Jola, do tyrki trzeba chodzić i rano wstawać, nie ma rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 17.10.2010 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Gosia, ja do tyry chodzę, ale nie muszę rano wstawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 18.10.2010 06:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Ja tez do roboty rano Wstaję 6.20 i sniadanko o wschodzących promieniach słoneczka - bajka, potem do pracy 10 minut i jestem na miejscu . Kupując działke szukaliśmy zeby było blisko pracy . Ja zawsze uwielbiałem klimat wsi i jak dla mnie jest super - w sumie to mógł bym mieszkać jeszcze dalej , mogę zyć bez miasta , zgiełku i korków, A co najfajniesze to jak by się człowiekowi bardzo nie chciało do miasta to na upartego nawet zakupy z bielan do nas dowiozą za darmo i Alma i Piotr i Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.