secam 10.04.2008 05:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Dzień pierwszy ..... -0,7 kg zostało jeszcze 36,8 i .............. http://www.cosgan.de/images/smilie/verschiedene/h025.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 10.04.2008 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Dzień pierwszy ..... -0,7 kg zostało jeszcze 36,8 i .............. http://www.cosgan.de/images/smilie/verschiedene/h025.gif Secam ja nie wierze, jak Ty to robisz? cos cwiczysz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 10.04.2008 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ja nic nie robię - Dośka nie daje mi jeść To na początku w pierwszych dniach jest tak duży spadek, potem będzie mniej - około 100-200 g na dobe (jeśli przeżyję ) podać menue śniadanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 10.04.2008 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ja nic nie robię - Dośka nie daje mi jeść To na początku w pierwszych dniach jest tak duży spadek, potem będzie mniej - około 100-200 g na dobe (jeśli przeżyję ) podać menue śniadanka jakie jeść nie daje, Aniu nie słuchaj go, to nie tak, podaje Ci przekłamane informacje, odchudzanie to trudna "operacja" którą trzeba zrobic bardzo umiejętnie a najważniejsza jest wytrwałość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 10.04.2008 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 ........... a najważniejsza jest wytrwałość... której mi najczęsciej brak no chyba że mam porządną motywację http://www.cosgan.de/images/smilie/verschiedene/h025.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 10.04.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ja nic nie robię - Dośka nie daje mi jeść To na początku w pierwszych dniach jest tak duży spadek, potem będzie mniej - około 100-200 g na dobe (jeśli przeżyję ) podać menue śniadanka podac podac, a najlepiej jeszcze obiadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 10.04.2008 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ja nic nie robię - Dośka nie daje mi jeść To na początku w pierwszych dniach jest tak duży spadek, potem będzie mniej - około 100-200 g na dobe (jeśli przeżyję ) podać menue śniadanka jakie jeść nie daje, Aniu nie słuchaj go, to nie tak, podaje Ci przekłamane informacje, odchudzanie to trudna "operacja" którą trzeba zrobic bardzo umiejętnie a najważniejsza jest wytrwałość... Dosiu, moja Ty dietetyczko a jak motywujesz Grzesia do wytrwałości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 10.04.2008 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Tyle "zboczonych" babeczek to tylko w moich komentarzach mogło się znaleźć a ja myślałam, że to normalne jest? Kolacja Kromeczka chlebusia z masełkiem i szyneczką pomidorek , ogóreczek, papryczka w miseczce pokrojona z oliwką kolacja?! oj Secam, widzę, że masz duuużo czasu na odchudzanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 10.04.2008 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ja nic nie robię - Dośka nie daje mi jeść To na początku w pierwszych dniach jest tak duży spadek, potem będzie mniej - około 100-200 g na dobe (jeśli przeżyję ) podać menue śniadanka jakie jeść nie daje, Aniu nie słuchaj go, to nie tak, podaje Ci przekłamane informacje, odchudzanie to trudna "operacja" którą trzeba zrobic bardzo umiejętnie a najważniejsza jest wytrwałość... Dosiu, moja Ty dietetyczko a jak motywujesz Grzesia do wytrwałości? no i tu jest problem, za każdym razem muszę wymyślać inną motywację i bywały już przeróżne, w tej chwili nagrodą będzie kład ale ja w zamian chce "kinderniespodziankę" (ja też coś chcę ) w końcu jeżeli schudnie to będzie zdrowszy (tak myślę ) no i kredytu nie bierzemy więc może skuszę sie na dzidziusia, tak mocno o nim marzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 10.04.2008 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 a jak motywujesz Grzesia do wytrwałości? Motywacja jest bardzo prosta o taka O TAKA Secam jak każda świnka lubi się utytłac w błocie. Może któryś z waszych mężów chciałby sie wkręcić w takie marzenia ........... szukam towarzysza do wypraw w błocie za rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 10.04.2008 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 a jak motywujesz Grzesia do wytrwałości? Motywacja jest bardzo prosta o taka O TAKA Secam jak każda świnka lubi się utytłac w błocie. Może któryś z waszych mężów chciałby sie wkręcić w takie marzenia ........... szukam towarzysza do wypraw w błocie za rok Secamku my tez kupujemy (to znaczy w planach mamy) zeby po imprezach przez pola do domu wracac Dosiu, dzielna jestes i taka madra ze taki masz na niego wplyw a bobasa Wam oczywiscie zycze jak najszybciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.04.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Ciekawe co ja bym musiała wymyślić żeby mi męzuś takie cacko sprawił Co do dzidziusia to gratuluję deczyji i życze żeby poszło bez stresów, mam nadzieję że bedziecie mieli więcej szczęścia A kabelki fajna rzecz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 13.04.2008 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Ciekawe co ja bym musiała wymyślić żeby mi męzuś takie cacko sprawił :D:D Spokojnie - przyjedziemy w Wasze strony i dam Ci pojeździć. Sam sie z tego "pomysłu" smieję bo czy faktycznie będzie to tak naprawdę życie zweryfikuje. Zawsze się znajduje potem 1000 rzeczy "ważniejszych" do kupienia. Podchodzę do tego z żartem - żeby sobie jakąś motywację zrobić - w sumie to robię to dla siebie i zdrowia . A jak Dośka przegra zakład to w cąłej mej wielkiej łaskawości pozwolę jej na jakiegoś tańszego (niż na zdjeciu) uskładać . Co do dzidziusia to gratuluję deczyji i życze żeby poszło bez stresów, mam nadzieję że bedziecie mieli więcej szczęścia A kabelki fajna rzecz Co do dzidziusia to dopiero plany. My musimu "planować nasza spontanicznośc" i musimy wycelowac z dzieckiem w jakiś dobry okres - wprowadzenie - praca - komunia starszego - ech samo, życie z pierwszym bylo prościej - robimy i już. Sory że pytam piszesz o "sczęsciu" Wy tez sie staracie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 13.04.2008 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Dzień piaty ..... -2,0 kg zostało jeszcze 35,5 i .............. http://www.cosgan.de/images/smilie/verschiedene/h025.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 13.04.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Grzegorz 2 kg! Genialnie. Masz jakąś dietę gotową czy tak na czuja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 13.04.2008 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Grzegorz 2 kg! Genialnie. Masz jakąś dietę gotową czy tak na czuja? mam własna prywatną dietetyczkę http://www.dietetyk.pnet.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trabi-wrc 13.04.2008 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Grzegorz 2 kg! Genialnie. Masz jakąś dietę gotową czy tak na czuja? mam własna prywatną dietetyczkę http://www.dietetyk.pnet.pl Jak kto ma szczęście to mu się byk ocieli W imieniu Trabiwrcowa informuję, że trzymiemy kciuki. A jak Dosia przegra i wspaniałomyślnie zgodzisz się na wariant econo, to mogę podpowiedzieć - RAPTOR Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 13.04.2008 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Qrcze nie wiedziałam! To już teraz wiem skąd u Dosi sylwetka modelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 13.04.2008 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Jak kto ma szczęście to mu się byk ocieli W imieniu Trabiwrcowa informuję, że trzymiemy kciuki. A jak Dosia przegra i wspaniałomyślnie zgodzisz się na wariant econo, to mogę podpowiedzieć - RAPTOR Pozdrav O sasiad, widzę że jestes w temacie - czyli będziemy razem "pola" w okolicy orać ( czy jak sie to pisze ). A z wersji "eco" obstawiałem do tej pory Lucky Stara. Raptrory ale który 350, 450, 660, 700, ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 13.04.2008 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Grzegorz 2 kg! Genialnie. Masz jakąś dietę gotową czy tak na czuja? mam własna prywatną dietetyczkę http://www.dietetyk.pnet.pl to dlaczego my nic nie wiedzielismy????? musimy przyjsc z mezem po porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.