Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

styropian 15 a 20cm. Duża różnica?


agnieszkakusi

Recommended Posts

eee tam znowu głupie gadanie o tej wentylacjii mechanicznej...nie mogę znależć tego wątku, ale na forum już policzyli ze reku to są marginalne oszczędnosci na odzysku ciepła,bardziej komfort...

 

to dlaczego jak dom nie ma wentylacji z odzyskiem ciepła automatycznie traci status domu energooszczędnego, i dlaczego twierdzisz że odzysk 80-90% procent ciepła wpływa marginalnie na koszty ogrzewania, mi wychodzi że przy wentylacji tradycyjnej tracę ponad 40% ciepła a przy rekuperatorze 18,1% -- czy to są wartości marginalne? 20% różnicy w kosztach ogrzewania to dobre kilkaset zł w kieszeni nie wspominając o komforcie. Mam jeszcze wielką ochotę zobaczyć te obliczenia o których piszesz powyżej, że gdzieś widziałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 146
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ok masz wspolczynnik 0,13. Podales 0,23 dla 10cm, ja pisalem o 15cm, ktory daje 0,17. Twoje podane 25% oszczednosci ciepla jest niewymierne, przez sciany tracimy okolo 25-30% ciepla z domu, nie jest to strategiczne miejsce. Zsumujesz inne straty i zauwazysz, ze poprawa dziesiatych czesci U sciany dala mizerne skutki w caloksztalcie.

NIe zrozum mnie zle, nie jestem przeciwnikiem dobrej izolacji scian,....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akademickie rozprawy powinny się opierać na badaniach, a nie gdybaniach. 25-30% udziału ścian zewnętrznych w stratach ciepła to dużo, drugie tyle zajmuje wentylacja. Proponuję odnaleźć na necie "studium energooszczędności" opublikowane przez bdb (dwie części), może już nie aktualne (z 2009 r.), ale trafnie oddające zagadnienie związane ze zwiększaniem termoizolacyjności przegród vs zwrotem poniesionych kosztów.

Z drugiej strony każdy z nas może ściągnąć z netu darmową wersję OZC i wykonać audyt swego domu uwzględniając różne grubości izolacji. Ja w swoich obliczeniach przyjąłem jako górną granicę 1200 m3 zużycia gazu (taryfa W2) i dla takiego założenia dobierałem grubość styro i innych parametrów.

Jedyny minus, jaki odnajduję w 20cm warstwie styropianu, to estetyka - głęboko osadzone okna nie wyglądają dobrze, ale zawsze można podczas montażu wysunąć poza lico ściany okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok masz wspolczynnik 0,13. Podales 0,23 dla 10cm, ja pisalem o 15cm, ktory daje 0,17. Twoje podane 25% oszczednosci ciepla jest niewymierne, przez sciany tracimy okolo 25-30% ciepla z domu, nie jest to strategiczne miejsce. Zsumujesz inne straty i zauwazysz, ze poprawa dziesiatych czesci U sciany dala mizerne skutki w caloksztalcie.

NIe zrozum mnie zle, nie jestem przeciwnikiem dobrej izolacji scian,....

 

w moim przypadku zejście na 0,13 z 0,23 daje około 300zł oszczędności/rok , na styropian wydałem 6300zł wieć dając tylko 10cm wydałbym o 3150zł mniej więc w moim przypadku zaczynam zarabiać po okolo 10latach, niby długo ale dom buduje się na co najmniej kilkadziesiąt lat użytkowania, i trzeba jeszcze uwzględnić coroczny wzrost cen energii który od dawna rośnie nieproporcjonalnie do naszych wynagrodzeń.

gdyby policzyć koszt styropianu (zwykłego ale nie najgorszego po 120zł za m3) to jeden metr kwadratowy styropianu o grubości15cm= 17zł natomiast 20cm = 24zł zakładając że średni dom ma około 200m2 ścian to wyniesie odpowiednio 3400zł lub przy 20cm -- 4800zł , różnica to 1400zł więc nawet gdyby to miało przynieść100- 150zł rocznej oszczędności na ogrzewaniu to i tak sie to dość szybko zwróci,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego jak dom nie ma wentylacji z odzyskiem ciepła automatycznie traci status domu energooszczędnego, i dlaczego twierdzisz że odzysk 80-90% procent ciepła wpływa marginalnie na koszty ogrzewania, mi wychodzi że przy wentylacji tradycyjnej tracę ponad 40% ciepła a przy rekuperatorze 18,1% -- czy to są wartości marginalne? 20% różnicy w kosztach ogrzewania to dobre kilkaset zł w kieszeni nie wspominając o komforcie. Mam jeszcze wielką ochotę zobaczyć te obliczenia o których piszesz powyżej, że gdzieś widziałeś.

Zobrazuje to przykładem:

Ostatnie wybory wygrało PO z wynikiem 37 %....frekwencja wyniosła 42% uprawnionych... Ile osób zagłosowało na partię rządząca wszystkimi?

Dokladnie 5,5 mln osób rządzi 37 milionami:)

 

Podobna jest korelacja energooszczednosci WM z reku do kosztów ogrzania bez niego. Oczywiście biorąc pod uwagę sredni koszt takiej instalacjii który w przeciętnym domku 120-150 mkw. oscyluje wokół 6-12 tysięcy zł. Teraz przelicz ile zaoszczedzisz.

Co do komfortu WM nie wypowiadam się bo to osobna kwestia.

 

Prawdopodobnie wystarczy dołozyc 3- cm styro więcej by zbilansowac te straty na WG w stosunku do reku przez 20 lat...nie mogę znalezc tego tematu ale tutaj o tym czytałem na FM kiedyś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Podobna jest korelacja energooszczednosci WM z reku do kosztów ogrzania bez niego. Oczywiście biorąc pod uwagę sredni koszt takiej instalacjii który w przeciętnym domku 120-150 mkw. oscyluje wokół 6-12 tysięcy zł. Teraz przelicz ile zaoszczedzisz.

Co do komfortu WM nie wypowiadam się bo to osobna kwestia.

 

Prawdopodobnie wystarczy dołozyc 3- cm styro więcej by zbilansowac te straty na WG w stosunku do reku przez 20 lat...nie mogę znalezc tego tematu ale tutaj o tym czytałem na FM kiedyś.

Pozdrawiam

 

Dobrze napisane.

Dodam tylko, że trudno jest znaleźć osobę, która mieszkając w domu z WM w kolejnym zastosowałaby WG. I to bez znaczenia, czy rekuperacja związana była z założeniem oszczędności na ogrzewaniu, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracajac do tematu grubosci styropianu - mamy ten sam dylemat, choc ostatnio troche sie wyjasnil...(w projekcie mamy 12cm styropian + 24cm pustak porotherm. Wspolczynnik scian U=0,29). Problem w tym, ze im wieksza grubosc izolacji scian musimy "zmniejszyc" dom (zewnetrzne wymiary musza byc takie, jak w projekcie). Sprawa jest dla nas prosta - dajemy 15cm styropianu o duzo lepszych parametrach cieplnych, a zeby jak najmniej stracic m2 w srodku domu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobna jest korelacja energooszczednosci WM z reku do kosztów ogrzania bez niego. Oczywiście biorąc pod uwagę sredni koszt takiej instalacjii który w przeciętnym domku 120-150 mkw. oscyluje wokół 6-12 tysięcy zł. Teraz przelicz ile zaoszczedzisz.

Co do komfortu WM nie wypowiadam się bo to osobna kwestia.

 

Prawdopodobnie wystarczy dołozyc 3- cm styro więcej by zbilansowac te straty na WG w stosunku do reku przez 20 lat...nie mogę znalezc tego tematu ale tutaj o tym czytałem na FM kiedyś.

Pozdrawiam

 

Obliczeniowo roznica miedzy wentylacją grawitacyjną a mechaniczną z odzyskiem jest stosunkowo duża, w praktyce jest znacznie mniejsza z powodu zmniejszonej wymiany dla wg. Szczelne okna, drzwi powodują przy wg bardzo małą wymianę. Nie mozna porównywać rzeczy nieporównywalnych. Obliczenia wykonujemy dla wartości normowych i dla tych wartosci na pewno 3 cm styro nie zrekompensuje strat na wg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracajac do tematu grubosci styropianu - mamy ten sam dylemat, choc ostatnio troche sie wyjasnil...(w projekcie mamy 12cm styropian + 24cm pustak porotherm. Wspolczynnik scian U=0,29). Problem w tym, ze im wieksza grubosc izolacji scian musimy "zmniejszyc" dom (zewnetrzne wymiary musza byc takie, jak w projekcie). Sprawa jest dla nas prosta - dajemy 15cm styropianu o duzo lepszych parametrach cieplnych, a zeby jak najmniej stracic m2 w srodku domu...

 

A kto będzie sprawdzać, czy odległość od granicy działki wynosi 4 m czy 3,97 m?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto będzie sprawdzać, czy odległość od granicy działki wynosi 4 m czy 3,97 m?

 

nie idzie o odleglosci od granicy, bo te sa wieksze niz w przepisach, ale o bryle czy raczej obwod zew. domu...takie info dal nam kierbud, a chodzi o pozniejszy odbior budynku przez inspektora z urzedu, gdzie najbardziej sprawdzane sa zewn. wymiary domu, dach no i "otwory" w scianach...czyzby sie mylil :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobrazuje to przykładem:

Ostatnie wybory wygrało PO z wynikiem 37 %....frekwencja wyniosła 42% uprawnionych... Ile osób zagłosowało na partię rządząca wszystkimi?

Dokladnie 5,5 mln osób rządzi 37 milionami:)

 

Podobna jest korelacja energooszczednosci WM z reku do kosztów ogrzania bez niego. Oczywiście biorąc pod uwagę sredni koszt takiej instalacjii który w przeciętnym domku 120-150 mkw. oscyluje wokół 6-12 tysięcy zł. Teraz przelicz ile zaoszczedzisz.

Co do komfortu WM nie wypowiadam się bo to osobna kwestia.

 

Prawdopodobnie wystarczy dołozyc 3- cm styro więcej by zbilansowac te straty na WG w stosunku do reku przez 20 lat...nie mogę znalezc tego tematu ale tutaj o tym czytałem na FM kiedyś.

Pozdrawiam

 

to ja też zobrazuje ci przykładem dlaczego warto inwestować w komfort jakim jest reku,

na przykład: Kiedy się zwróci inwestycja w klimatyzację w autach??? odpowiedź brzmi - nigdy, a i tak większość ją posiada.

Z rekuperatorem jest tak że jak już się w niego zainwestuje to istnieje duże prawdopodobieństwo że się zwróci, nie wspominając o komforcie jaki daje.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile można się zgodzić z tezą,że WM to komfort ,mimo,że istnieje techniczna możliwość działającej w lecie WG,to o komforcie z rekuperatora,niekoniecznie.Rekuperator,to środek do energooszczędności (iluzorycznej) która nijak się ma do komfortu. Sprawności rekuperatora 90% i więcej to sprawność temperaturowa,a to nie to samo co sprawność entalpiczna zużytego powietrza.Gdyby producenci podawali sprawność entalpiczną(faktyczna energia zawarta w powietrzu i parze wodnej) ,to wynosiła by ok .50%.Ale to już ładnie nie wygląda i sens traci wydawanie tyle kasy.

Porównywanie klimatyzacji do rekuperatora(częste na FM) jest bez sensu.O ile klimatyzacja to komfort,o tyle rekuperacja nic z komfortem wspólnego nie ma.

Energię ze zużytego powietrza na różne sposoby można spożytkować i to ze znacznie lepszą sprawnością.Jest tylko jeden problem.Nie idzie tego kupić w markecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile można się zgodzić z tezą,że WM to komfort ,mimo,że istnieje techniczna możliwość działającej w lecie WG,to o komforcie z rekuperatora,niekoniecznie.Rekuperator,to środek do energooszczędności (iluzorycznej) która nijak się ma do komfortu. Sprawności rekuperatora 90% i więcej to sprawność temperaturowa,a to nie to samo co sprawność entalpiczna zużytego powietrza.Gdyby producenci podawali sprawność entalpiczną(faktyczna energia zawarta w powietrzu i parze wodnej) ,to wynosiła by ok .50%.Ale to już ładnie nie wygląda i sens traci wydawanie tyle kasy.

Porównywanie klimatyzacji do rekuperatora(częste na FM) jest bez sensu.O ile klimatyzacja to komfort,o tyle rekuperacja nic z komfortem wspólnego nie ma.

Energię ze zużytego powietrza na różne sposoby można spożytkować i to ze znacznie lepszą sprawnością.Jest tylko jeden problem.Nie idzie tego kupić w markecie.

 

z rekuperatora powietrze wychodzi zawsze powyżej 10 st celsjusza, u większości przy dużych mrozach nawiewa nawet sporo ponad 10st.

Poczytaj wątki dotyczące temperatur nawiewanego powietrza to się mocno zdziwisz.

z wentylacji grawitacyjnej nawiewa oknami tyle ile jest na dworze czyli jak jest -10 to poprostu wietrzymy w minimalnej ilości żeby nie zamarznąć, rekuperator daje ten komfort, że możemy wietrzyć cały dom nawet w silne mrozy, ulewy czy też wichury, latem nie trzeba otwierać okien i wpuszczać komarów, do tego rekuperator ma filtry więc powietrze jest wolne od kurzu, jednak największy bajer jest w tym że mamy pełną kontrolę nad każdym z pomieszczeń w domu i możemy dowolnie zwiększać bądź zmniejszać dopływ świeżego powietrza, jeszcze nie spotkałem w realu jak i na forach osoby która byłaby niezadowolona z WM, owszem jest to komfort na który nie każdego stać bo instalacja i reku kosztuje parę tys. ale jest to komfort w który jak już sie winwestuje to dodatkowo generuje nam oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuriozalne dla mnie są dwa argumenty za rekuperatorem. ,,Latem nie trzeba otwierać okien' i coś tam o smrodkach z kuchni.Obstaję przy tezie,że rekuperator nie podnosi komfortu.Rekuperator to tylko urządzenie udające,że zaoszczędzi inwestorowi pieniędzy na ogrzewanie domu. 50% sprawności to jednak nędzna sprawność.

Zaopatrzenie domu w świeże powietrze to nie tylko rozszczelnienie okien.

Rozpatrując budżet budowy,zdecydowałem powstrzymać się z zakupem rekuperatora na rzecz grubszej izolacji i mimo,że go nie mam ,to nawet w największe mrozy śwież powietrze ma zawsze ponad 10oC.Rozpatrując zakup rekuperatora czy PC zawsze należy się mocno zastanowić,czy lepiej nie wydać tych pieniędzy na grubszą,czy lepszą jakościowo izolację.Moim zdaniem inwestycja w izolacja jest rozwiązaniem najbardziej rozsądnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z rekuperatora powietrze wychodzi zawsze powyżej 10 st celsjusza, u większości przy dużych mrozach nawiewa nawet sporo ponad 10st.

Poczytaj wątki dotyczące temperatur nawiewanego powietrza to się mocno zdziwisz.

z wentylacji grawitacyjnej nawiewa oknami tyle ile jest na dworze czyli jak jest -10 to poprostu wietrzymy w minimalnej ilości żeby nie zamarznąć, rekuperator daje ten komfort, że możemy wietrzyć cały dom nawet w silne mrozy, ulewy czy też wichury, latem nie trzeba otwierać okien i wpuszczać komarów, do tego rekuperator ma filtry więc powietrze jest wolne od kurzu, jednak największy bajer jest w tym że mamy pełną kontrolę nad każdym z pomieszczeń w domu i możemy dowolnie zwiększać bądź zmniejszać dopływ świeżego powietrza, jeszcze nie spotkałem w realu jak i na forach osoby która byłaby niezadowolona z WM, owszem jest to komfort na który nie każdego stać bo instalacja i reku kosztuje parę tys. ale jest to komfort w który jak już sie winwestuje to dodatkowo generuje nam oszczędności.

Perpetum mobile....

Jesli mam się przyczepic to sie przyczepie:

Skad reku odzuskuje cieple powietrze? Z ..ciepłego powietrza które WCZESNIEJ OGRZALISMY

Te argumenty o komarach,zapachach i swiezym powietrzu to juz hity na FM...na dworze powietrze jest starsznie brudne:)..dlatego na reku sa filtry:) czyli co? Jak mieszkam na wiosce i wychodze na podwórko to mam maske zakładac? No ludzie naprawde troszke pomyslunku...ja rozumiem ze wentylacja nawiewno-wywiewna...ma 3 plusy na krzyz ..ale nie za 10 tysiecy!

Mój klient do którego wróciłem kilka dni temu pokazał mi swoja went. grawitacyjno-mechaniczna:)....anemostat...rura spiro mega ociepleniu i grzybek na dachu,opcjonalnie wentylator....żadnych kominów wenty;lacyjnych to,juz nie te czasy..koszt 200 zł na łazienke.To tak odnosnie koniecznosci budowy kominów.

Zreszta o czym my tu gadamy jakies reku to bodaj najmniej wazna pierdoła w całym tym budowaniu.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,jak mieszkam na wiosce i wychodzę na podwórko to mam maskę zakładać'' Dobre, celne:) .

A tak apropo ograniczania wentylacji w zimie.Powietrze w domu jest kilkukrotnie bardziej zanieczyszczone od powietrza zewnętrznego.(amerykańscy uczeni to zbadali niedawno).Ja wiem to od dawna.Bo i meble z płyty wiórowej,sztuczne wykładziny itd,a więc cała tablica Mendelejewa.Zimą wszyscy,, specjaliści" każą ograniczać wymianę powietrza.A pismo mówi minimum 0,5 kubatury/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jak mieszkam na wiosce i wychodze na podwórko to mam maske zakładac?......

Maska może się przydać. Na wsi pali się czym popadnie, zimą na śnieżnych dachach widać syf jaki wkładacie do swoich śmieciuchów.

U nas w mieście pompy ciepła, piece kondensacyjne i rekuperatory. ;)

Po postach nie trudno zauważyć, kto posiada reku, a kto nie. Ja mam i to nie ze zwykłego snobizmu, czy z faktu, że sąsiad również ma. Jak już się raz zafunduje sobie sterowalną wentylację z odzyskiem to człowiek nie chce wracać zimą do sypialni, w której wilgoć na oknach wraz z nieświeżym powietrzem górowała, a czasem zapach z frytkownicy przez kilka kolejnych dni. WG działa tylko zimą i tylko podczas otwarcia okna lub drzwi. Większość zgredów nie montuje nawet nawietrzników na oknach, co by nie wychładzać domu.

Cieszcie się swoimi wentylacjami grawitacyjnymi, które były za darmo (?).

Podsumowując: jest znaczna różnica pomiędzy 15 cm, a 20 cm styropianu.

Edytowane przez Karlsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...