eliza_sienkieiwcz 28.03.2003 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2003 chcę ocieplić dom jednorodzinny. czy lepiej ocieplanie wykonać ze styropianu czy z wełny mineralnej? czy taka sama warstwa wełny mineralnej daje takie same rezultaty co identyczna warstwa styropianu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marian1 29.03.2003 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2003 temat en był wielokrotnie poruszany na forum. Oprócz samej izolacyjności cieplnej ważna jest także paroprzepuszczalność izolacji. Na temat dociepleń poczytaj też w kwietniowym muratorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 29.03.2003 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2003 Z tą paroprzepuszczalnością to chyba kolejy mit. Na żadnej stronie producentów wełny nie znalazłem wartości paroprzepuszczalności, a np. Styropol taki parametr podaje. Poza tym nie wiem jak nawet przy tzw. ścianie paroprzepuszcalnej (np. Porotherm + wełna) ma się ilość pary "wychodzącej" przez ściany do tego ile jest "produkowane" i ile ucieka przez wentylację. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 29.03.2003 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2003 Po ostatnich podwyżkach steropianu , wełna staje sie bezkonkurencyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 29.03.2003 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2003 Paweł. Paroprzepiszczlność ściany nie jest po to by usuwać wilgoć z domu, ale po to, by usuwać wilgoć, która znalazła się już w ścianie. Jeśli parametry kolejnych warstw ściany będą źle dobrane, to para zmieni stan skupienia z gazowego w wodny (punkt rosy). Jeśli nastąpi wewnątrz ściany lub izolacji to niestety może pojawić się grzybek. O obliczeniach znajdziesz bardzo dużo w wątku o punkcie rosy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 30.03.2003 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2003 Aż sprawdziłem w OZC Przy 12 cm styropianu i temperaturach -20 na zewnątrz +20 wewnątrz, na krawędzi styropian/ściana jest +10 st.C. Przy -30 jest +8.2, a przy -40 nadal +5st.C Dopiero przy -65 punkt rosy wypada w ściane nośnej. Styropian nie ma otwartych przestrzeni - zanurz go w wodzie wyjmij, a przekonasz się, że nie zostanie w nim ani gram wody. Reasumując - punkt rosy wypada w ociepleniu, które jest "zamknięte" na przenikanie pary wodnej. Czyli nie ma najmniejszej szansy na wykraplanie się wody w ścianie dwuwarstwowej ocieplonej styropianem. Problem natomiast występuje przy ociepleniu wełną (jeśli nie jest hygrofobowana) i w ścianach jednowarstwowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.03.2003 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2003 On 2003-03-30 19:20, Jasiu wrote: Aż sprawdziłem w OZC Przy 12 cm styropianu i temperaturach -20 na zewnątrz +20 wewnątrz, na krawędzi styropian/ściana jest +10 st.C. Przy -30 jest +8.2, a przy -40 nadal +5st.C Dopiero przy -65 punkt rosy wypada w ściane nośnej. Coś ci się pomyliło. Punkt rosy to nie temperatura 0 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pingo 31.03.2003 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Paroprzepuszczalność nie ma w tym wypadku większego znaczenia. Zwróccie się do przedstawicieli Atlasa (można e-mailem) - liczą parametry ocieplonych przegród specjalnym programem. Wg tych obliczeń nic się nie ma prawa wykraplać w ścianie ocieplonej 10-12 cm styropianu. I niestety nawet po podwyżce cen styropianu różnica w porównaniu z wełną jest kolosalna - system na styropianie to ok. 25 zł/m2, na wełnie co najmniej 49 zł/m2. Przy 250 m2 do ocieplenia zostaje w kieszeni ponad 6 tys. zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 31.03.2003 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 No to jeszcze raz sprawdziłem (BTW. drogi Anonimie jesteś lenwy, bo ani nie chce ci się przedstawić, ani nie chce ci się podzielić swoją wiedzą. O ile ją masz). Tym razem: http://ocean.wsm.gdynia.pl/student/meteo1/wilg_1.htm Wynika z tego, ze prężnośc maksymalna pary wodnej w temp.10st.C stanowi 52% prężności maksymalnej w temp.20st.C, a w temperaturze 5st.C jest to 34%. Przekładając to na jężyk praktyczny i nawiązując do tego co napisałem wcześniej, żeby punkt rosy wypadł w przegrodzie nośnej ściany ocieplonej 12 cm styropianem, przy temperaturze wewnętrznej 20st.C to:* przy temp.zewnętrznej -20st.C wilgotność względna w pomieszczeniu musi być ponad 52%* przy temp.zewnęrznej -40st.C wilgotnośc względna wewnątrz musi przekroczyć 34% Nie są to jakieś ekstremalne parametry. Wystarczy nie zatykać kanałów wentylacyjnch, żeby móc spać spokojnie. Jeśli się pomyliłem to proszę o sprostowanie. Jeśli się nie pomyliłem, to znaczy, że problem "grzyba pod styropianem" nie istnieje. [ Ta wiadomość była edytowana przez: Jasiu dnia 2003-03-31 10:20 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dadarek 31.03.2003 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 On 2003-03-28 22:54, eliza_sienkiewicz wrote: chcę ocieplić dom jednorodzinny. czy lepiej ocieplanie wykonać ze styropianu czy z wełny mineralnej? czy taka sama warstwa wełny mineralnej daje takie same rezultaty co identyczna warstwa styropianu? [Gdybym mial to robic sobie, to docieplil bym dom weln a mineralną.Jesli chodzi o wartosc K to jest zblizona do styropianu i praktycznych roznic nie odczujesz.Przewaga welny mineralna jest zasadnicza, umozliwia ona odprowadzenie na zewnatrz pary wodnej , ktora zawsze migruje z wnetrza domu na zewnatrz przez sciany.Przy styropianie , ktorego opor dyfuzyjny jest znacznie wiekszy niz jakiejkowliek sciany, dojsc moze do gromadzenia wilgoci na styku sciana -styropian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 31.03.2003 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 DaDarek - ten temat jest rozwijany na wątku o Ytongu. Cały temat "oddychania ścian" jest wewnętrznie niespójny. Jeśli dyfuzja rzeczywiście jest taka istotna to problemy pownni mieć przedewszystkim posiadacze ścian JW - bo w ścianach JW punkt rosy wypada w ścianie konstrukcyjnej. Oznacza to, że zimą w ścianach JW wykrapla się, a następnie zamarza woda. Jeśli jest jej dużo to powinno to uszkadzać strukturę ściany (ściana powinna się kruszyć). Jeśli nie ma takiego zjawiska to znaczy, że owej wilgoci jest niewiele. A skoro jest jej niewiele to znaczy, ze "oddychanie ścian" nie istnieje. Proszę wskazac jakieś luki w powyższym rozumowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sergey 31.03.2003 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Tylko styropian. Oddychanie ścian jest jedno wielkie kłamstwo ze strony producentów(Rockwol, Ytong, Porotherm, etc.). Ja ich rozumiem - trzeba "wciskać kita" tym "głupim konsumentam". Andrzej BOBOCIŃSKIMgr inż., Instytut Techniki BudowlanejJerzy A. POGORZELSKIProf. dr hab. inż., Instytut Techniki Budowlanej Ściany nie oddychają ! ....Nie znajduje zatem uzasadnienia podejmowanie specjalnych zabiegów, prowadzących do zapewnienia ścianom zewnętrznym jak największej paroprzepuszczalności, a zwłaszcza "zrzucanie winy" za nadmierną wilgotność w pomieszczeniach na ściany zewnętrzne, jako "nie oddychające", na przykład w wyniku ocieplenia ich styropianem. ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.