mofr 19.08.2006 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Cześć. Kto z was miał kontakt z doradcą finansowym Open Finance? Jestem ciekawa, jaki bank reprezentują i czy ich usługi są rzeczywiście rzetelne. Jeśli macie na ten temat informacje, to bardzo o nie proszę.Ciągle przysyłają mi na skrzynkę propozycję kredytu mieszkaniowego, podają przykładowe raty (200000zł, rata 689zł miesięcznie). Przecież to chyba nie jest realne. Czy ktoś brał przez nich jakiś kredyt i moze potwierdzić, ze te raty są prawdziwe? A moze to tylko spłata kapitału, a do tego trzeba doliczyć jeszcze odsetki?Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pustelnica 19.08.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Nie miałam kontaktu z Open Finance, ale z Expanderem i serdecznie polecam. Odnoszę wrażenie, że działają na podobnej zasadzie, to znaczy na kontrakcie z bankiem. Dostają swoją działkę od Twojej prowizji od udzielonego kredytu, przy czym na 120% nie zwiększa się przez to prowizja dla Ciebie. Czyli gdybyśmy jako stali klienci np. PKO dostali tam kredyt np. z prowizją 1,2% (strzelam), to biorąc taki sam kredyt z tego samego banku za pośrednictwem Expandera tez mamy prowizję 1,2% lub niższą. Wiem, bo sprawdzaliśmy. Po pierwsze zatem nie tracisz finansowo korzystając z usług tego typu doradców kredytowych.Po drugie zyskujesz na czasie, bo możesz złożyć dokumnety dużo szybciej i efektywniej np. w kilku bankach naraz. No i po trzecie masz możliwość wyboru rzeczywiście najlepszej dla Ciebie oferty.W każdym razie ja tam sobie chwalę - po prawie 1,5 roku latania od banku do banku, trafiłam wreszcie na Expandera i dostałam wymarzony kredyt we CHF i do tego z całkiem ludzkim oprocentowaniem.Radzę spróbować takich usług, zwłaszca jeśli masz jakąś skomplikowaną sytację kredytową, nietypowe zarobki albo nieciekawą historię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mofr 19.08.2006 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Pewnie tak zrobię. Zastanawia mnie tylko to, ze po przejrzeniu wielu ofert, po dokonaniu stymulacji, kredyt 200tyś. spłaca się w ratach rzędu 850-1200zł (franki), a Open F. proponuje raty 690. Dlatego jestem ciekawa z jakiego to banku i czy nie ma w tym jakiejś pułapki. Ale dowiem się, jak spotkam się z przedstawicielami tych instytucji.A czy moge wiedzieć, jak wysoki masz kredyt, na ile lat i jaką płacisz ratę. Jeśli to oczywiście nie jest problem.Dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pustelnica 19.08.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Kredyt jest na 270 000 na 30 lat we CHF i spłacam ok. 1350 zł. Życze powodzenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mofr 20.08.2006 09:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Dziękuję. ja myślę o 200tyś. Miłego mieszkanka w nowym domku życzę i jeszcze raz dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 21.08.2006 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Do mnie zadzwonił ostatnio pracownik Open Finance, bo poprzez internet poprosiłam o kontakt. W trakcie rozmowy dowiedział się, że mąż jest policjantem. Zamilkł, a potem stwierdził, że nie jest w stanie mi pomóc, bo banki przeważnie nie chcą dawać pożyczek hipotecznych policjantom ze względu na....zwiększone ryzyko śmierci....zatkało mnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mofr 21.08.2006 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Ale jaja!!! A pomyślał, jak wysokie jest ubezpieczenie policjanta? A to, że to stała pensja, renata, emerytura i takie tam - do śmierci!!! To co, lepiej dać kredyt oszustowi z lewymi papierami, który ukrywa fakt posiadania dzieci, żeby sobie dochód podciągnąć, niż uczciwemu policjantowi??? Taką demokrację o kant dupy rozbić.Ja pracuję w szkole - to pewnie też będzie za duże ryzyko, bo jak mnie jakiś dzieciak za parę lat napadnie...!!!! To się musiałaś wkurzyć, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kammaje 21.08.2006 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Nie miałam kontaktu z Open Finance, ale z Expanderem i serdecznie polecam. miałem kontakt z tymi i jeszcze innymi pośrednikami. Szczerze odradzam. Mam wrażenie, że byłem dla nich niewygodnym klientem - wiedziałem czego chcę, o co pytać i na co zwracać uwagę. Oni sami "wywalczyli" dla mnie mniej niż ja osobiście w banku. Na dodatek zmniejszenie prowizji nie wchodziło w grę - oni z tego żyją, podczas gdy w banku idzie się dogadać. Ale warto do nich iść po pierwszą selekcję - podajesz co i jak chcesz a oni wybierają oferty banków. Następnie udajesz się do banków i walczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.08.2006 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Mofr, nie wiem czy pomyślał, a mnie tak zatkało, że nie potrafiłam wydobyć głosu. Przecież to jawna dyskrymiancja. Na 99,9 weźmiemy kredyt w PKO BP.Jak usłyszałam te "rewelacje" od razu zadzwoniłam do banku do kobiety, z którą kontaktowałam się już w sprawie kredytu. Powiedziała, że u nich takiego czegoś nie ma, ale ostatnio toś do niej dzwonił i podał taką samą wersję o ....strażaku...szok.A odnośnie ubezpieczenia to racja. Mój mąż ma polisę na życie w wys. 125 tyś, polisa obowiązkowa, a kredyt bierzemy 150 tyś....ręce opadają.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mofr 22.08.2006 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Cześć Kusi. Chyba dobrze robisz z tym PKO. To w końcu sprawdzony bank. Jak poczytałam na forum, to się okazuje, że wielu ludzi ma problemy z dodzwonieniem się do banków, w których brali kredyty, a co tu dopiero mówić o jakiejś reklamacji. Jak sobie policzyłam +/- wysokość rat przy 200tyś. to mi ręce opadły. I pewnie też weźmiemy 150. Mam prośbę - czy możesz mi napisać (jak już załatwisz formalności) jakie wysokie będą Twoje raty i przez ile lat będziesz je płacić? Jeśli to oczywiście nie jest problem. Można pisać na maila lub gg [email protected] gg 4110826 Dzięki i pozdrawiam gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.08.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Przy kredycie 150 tys we frankach rata ma być podobno 683 zł. 50% wkładu własnego (mieszkanie, które będziemy sprzedawać). Tez brałam pod uwagę różne banki, ale stanęło na pko. Chyba jestem tradycjonalistką, ale jakoś tak najbardzej im wierzę. Mam u nich konto, tak jak i mój mąż, linie debetowe na kontach, braliśmy u nich kredyty i nigdy nie było problemu. Jesteśmy narazie po wstępnych rozmowach i wygląda to nieźle. Chyba jeszcze w piatek zaniesiemy wszystkie papiery o kredyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.08.2006 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 mofr, wysłałam info na gg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kammaje 22.08.2006 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Jesteśmy narazie po wstępnych rozmowach i wygląda to nieźle. co to znaczy ?? jaką utargowaliście marżę przy tak dużym wkładzie własnym?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.08.2006 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Szczerze mówiąc nie wiem jaka procentowo będzie marża. Kobieta sama mi podpowiedziała, że kosztorys do kredytu mamy ułożyć tak, żeby wartość mieszkania pokrywała połowę budowy. Mamy mieszkanie wartości 120 tyś, kosztorys ułożę na 230 tyś. Pisze ułożę, bo mam znajomego kosztorysanta i to on mi podpisze kwit więc nie ma problemu. Dokładne procentowe dane powinnam znać w piątek jesli uda mi się zanieść dokumenty i coś ustalić. Jak będę wiedzieć cos więcej to na pewno napiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amigokoktajl 23.08.2006 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Mofr, nie wiem czy pomyślał, a mnie tak zatkało, że nie potrafiłam wydobyć głosu. Przecież to jawna dyskrymiancja. Na 99,9 weźmiemy kredyt w PKO BP.Jak usłyszałam te "rewelacje" od razu zadzwoniłam do banku do kobiety, z którą kontaktowałam się już w sprawie kredytu. Powiedziała, że u nich takiego czegoś nie ma, ale ostatnio toś do niej dzwonił i podał taką samą wersję o ....strażaku...szok. A odnośnie ubezpieczenia to racja. Mój mąż ma polisę na życie w wys. 125 tyś, polisa obowiązkowa, a kredyt bierzemy 150 tyś....ręce opadają.. Witaj kusi Właśnie szukałem postów dotyczących kontaktu z doradcami finansowymi i trafiłem na Twój. Właśnie jestem funkcjonariuszem PSP i słyszałem że niektóre banki "dyskryminują" funkcjonariuszy Policji, Straży Pożarnej, wojska. Faktycznie ręce opadają. Też myślę o PKO BP bo tam ponoć wszystko jest ok. Bynajmniej koledzy z wojska nie mieli problemów. Napisz prosze więcej konkretów jak już będzie po wszystkim. Powodzenia w banku i na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 23.08.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 amigokoktajl, oczywiście, że napisze jak będzie już po wszystkim. Tylko nie wiem jak będziemy "obsłużeni", bo idę do banku z dobrą znajomą, która jest z kolei dobrą znajomą dyrektora oddziału, w którym będę składać dokumenty. Lepiej iść z taką obstawą, no nie? Te info, które podałam wyżej są danymi dla normalnego klienta z ulicy bez uwzględniania jakiś marz i tak dalej. Jako przykład ku przestrodze mogę podać przykład syna tej mojej znajomej. Od dwóch miesięcy stara się o kredyt w mbanku i millenium. Niby wszystko jest ok. Ma zdolność kredytową, ale co chwilę każą mu donosić nowe dokumenty. NIe chciał iść do pko, bo stwierdził, że to bank dla emerytów. Teraz zmienił zdanie i również będzie składał dokumenty w pko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amigokoktajl 23.08.2006 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Hej KusiDobry znajomy na wagę złota. Tak niestety jest w tym naszym kraju, no cóż takie czasy. Ale jeśli masz okazję kogoś "wykorzystać" to jasne. Ja obecnie szukam znajomych co troszkę ruszą zakład energetyczny. To chyba jeszcze gorsze jak bank (choć nie wiem). Narazie jeszcze myślę pozytywnie (na ile się da w połączeniu ze stresującą służbą) i mam nadzieję że się uda. Pozdrowienia (dla kolegi z resortu również) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 23.08.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 zakładu energetycznego nie da rady ruszyć. Mój brat tam pracuje i nie da rady nic załatwić. niestety musimy czekać jakieś pół roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amigokoktajl 23.08.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Pół roku to mogę poczekać (i tak jeśli zacznę to w przyszłym roku) ale u nas to może potrwać o wiele dłużej. A ZE robi sobie niezłe jaja z właścicielami działek w naszej grupie (a działek podzielonych jest z 40). Oczywiście się nie opłaca robić przyłączy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 23.08.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 No to nieźle, my takich problemów nie mamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.