Dord 19.08.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Witam mam pytanie, czy lepiej zaczynać budowe domu za swoje pieniądze, czy lepiej wziąść kredyt na budowe np. w kwocie 100tys a po wyczerpaniu pieniędzy z kredytu budowe zakończyć za swoje pieniądze. I czy ban księ na to zgodzi bo za 100 tys. kredytu raczej budowy nie zakończe. Pytanie ponieważ jestem ciekaw jak banki widzą wykończenie domu za ich pieniądze, przecież kredyt jest na budowe domu a nie na kupno lodówki pralki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 19.08.2006 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Z tego co wiem dostaniesz tym lepsze warunki im bardziej będzie zaawansowana inwestycja.Tak mi doradziła babka w banku. Dla nich to chyba bezpieczniejsze bo:- Jest już dom (np: stan surowy) który mogą zlicytować jeśli nawalisz ze spłatą- Szybciej skończysz inwestycję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dord 19.08.2006 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 zgadza się tylko czy potem nie będą płakać że kredyt nie na pralki, a nie chcem zawyżać rachunków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 19.08.2006 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2006 Dord - wszystko zależy od banku. W zależności od banku musisz pokazać faktury - na co przeznaczyłeś kasę. I tu jest różnie. Jedni poproszę o przedłożenie faktur na 50% kredytu, inni na 10% a jeszcze inni - na 20%. Wtedy nikt nie pyta , czy kupiłeś lodówkę, pralkę. Sprawdzają, czy skończyłeś dom. A skoro będziesz miał odbiór techniczny - tzn. że skończyłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kiełek 20.08.2006 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 A znajdziesz gdzieś tańszy pieniądz niż oprocentowanie kredytu hipotecznego w banku?? Opłaca się wziac kredyt na 100% albo i więcej, to co zostaje wrzucić na pierwszy lepszy bezpieczny fundusz (no. pieniężny - wolny stabilny wzrost), pieniążki będą sobie spokojnie rosły, a jak powinie Ci się noga - czego Ci z całego serca nei życzę - to będziesz mógł sobie systematycznie spłacać kredyt z Twojej "poduszki bezpieczeństwa" w funduszach.Takie moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.