Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak czytam wątki jak poniżej to sie zastanawiam jak to jest z tym mieszkaniem w domu :) czy nie popadamy w zachwyt budując a potem jest duzo gorzej

 

 

Cytuje:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=669&w=45749910&a=45749910

Intencją tego wątku nie jest użalanie się nad sobą ani też oczekiwanie

pocieszenia, ciekawa jestem jak sobie radziecie w podobnej sytuacji...

Mieszkam pod miastem, z partnerem, dwójką dzieci ( 3 i 1 rok ), dwoma psami i

dwoma kotami. Dom z ogrodem, niania, pani do sprzątania, pomoc dziadków,

wszelkie dogodności... ale prowadzimy z mężem firmę, która pochłania kopę

czasu, zmorą są dojazdy samochodem w każde miejsce. Od września zacznie się

wożenie do przedszkola. Wszelkie zakupy, wypady do centrum to wyprawa tylko

samochodem. Momentami czuję się jak w poprzedniej pracy kiedy jako

przedstawiciel przemierzałam niezliczone ilości kilometrów. Nie mogę

powiedzieć, że nie lubię jeździć, ba nawet robię to dobrze - nie chwaląc się

ale co innego jak dzień w dzień trzeba! Kocham pracę w ogrodzie ale nie mając

sił i czasu na tę pasję każdego dnia gonię własny cień. Do pracy, z pracy, po

zakupy, do dziewczynek a siebie konsekwentnie zaniedbuję. Partner -

pracoholik bywa w domu ale po kolejnym spotkaniu, wyjeżdzie też ma dość.

Bywa, że i weekendy pracuje. Przed pierwszą ciążą byłam przekonana, że jestem

perfekcyjnie zorganizowana, teraz popadam w rozpacz z powodu braku czasu. Czy

tylko ja?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59774-jak-to-jest-z-tym-mieszkaniem-w-domu/
Udostępnij na innych stronach

Rada dla cytowanej autorki - zwolnić tempo, bo tak długo nie pociągniecie. Przy takim stanie permanentnego napięcia, spór o byle pierdołę przerodzi się w poważny konflikt z oskarżaniem się o winy popełnione i nie popełnione do trzeciego pokolenia wstecz. Autorka pisze, że kiedyś była bardziej zorganizowana - ale to było wcześniej, kiedy jej sytuacja rodzinno-życiowa była nieco inna. Rozwój dzieci wymaga właśnie ciągłych zmian organizacyjnych - inne są priorytety opieki nad kilkumiesięcznym niemowlakiem, inne nad trzylatkiem. Kolejna sprawą powinno też być przeniesienie - o ile to możliwe - przenieść firmę do domu lub w bezpośrednie sąsiedztwo domu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59774-jak-to-jest-z-tym-mieszkaniem-w-domu/#findComment-1315125
Udostępnij na innych stronach

Dlatego my dołożyliśmy sporo za działkę w mieście, ogródek będzie mikroskopijny i nie wymagający pielęgnacji, żadnego garażu, żadnych piwnic, kominków i innych "domowych" ecie-pecie-kiziu-miziu. Ot, zwykłe mieszkanie, ale bez Sąsiadów, Zsypu i Administracji.

Rady, żeby zmienić styl życia uważam za bardzo cenne ale często niemożliwe do zrealizowania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59774-jak-to-jest-z-tym-mieszkaniem-w-domu/#findComment-1315149
Udostępnij na innych stronach

Jak się buduje dom to trzeba najpierw rozważyć za i przeciw, bo dalekie codzienne dojazdy bywają męczące a praca w ogrodzie dla kogoś, kto tego nie lubi i nie ma na to czasu, często spędza sen z powiek ;)

 

Jak ktos najpierw pomyśli, a potem zacznie budować - będzie mu łatwiej :D

 

PS

Nie wymądrzam się: sama wyniosłam się na obrzeża miasta z pełną świadomością, że wydłuży mi sie dojazd do pracy a dziecko wszędzie będę musiała dowozić ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59774-jak-to-jest-z-tym-mieszkaniem-w-domu/#findComment-1315206
Udostępnij na innych stronach

To nie zawsze tak jest. Mieszkałem przez 2 lata w Warszawie, na Żoliborzu, a pracowałem na Pradze. Dojazd zajmował mi 30-40 minut w jedną stronę. Teraz mieszkam w moim rodzinnym mieście, a dojazd ze wsi gdzie buduję, do centrum miasta zajmuje mi 15 minut.

 

Już pomijam komfort jazdy samochodem przez duże miasto w porównaniu do podróży: małe miasto - wieś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/59774-jak-to-jest-z-tym-mieszkaniem-w-domu/#findComment-1315210
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...