krisga 21.08.2006 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 z tym utwardzaczem ....to najlepiej wziąsc jak najwolniejszy [sa rozne].....i metoda prob i bledow ....i wyjdzie ....... a teraz pytanie co z tego mozna zrobić? moze jakies ciekawe pomysly ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gurthg 21.08.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Po dodaniu utwardzacza (inicjator polimeryzacji czy coś tak) zachodzi silnie egzotermiczna reakcja. Jak nie zrozumiesz o co chodzi to w 10 sekund doprowadzisz wiaderko stalowe ocynkowane nieomalże do białości i konsystencji bazaltu! Można zdrowo się poparzyć! adam_mk: to tylko świadczy o zbyt dużej ilości utwardzacza. Proste: nadmiar to reakcja niektrolowana. Przy prawidłowych proporcjach jest to proces trwający parę godzin. I tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.08.2006 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 I tak i nie. W zależności od typu utwardzacza, jak go rozrabiasz z żywicą we właściwych proporcjach, ale w sporych ilościach, to przy braku możliwości odprowadzenia ciepła musi wystąpić taki efekt. Problem kształtu. Rozrabiany w kuble zachowuje się inaczej niż rozrabiany w płaskim i szerokim korycie. Dasz za mało to się nie zestali, weżmiesz za dużo materiału na raz, to się wścieknie. Faktycznie. Lepsze do tego celu są te utwardzacze, które wiążą wolniej.Jakiś czs temu sporo pracowałem z żywicami. Różnymi.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcy 22.08.2006 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 A nie da się wylać tej żywicy na ułożone juz na ścieżce kamyczki? Mus razem bełtać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 22.08.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 http://www.peran.com.pl/index.php?p=8&s=3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 22.08.2006 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Eureka. A wtrącę pytanko w sumie też w temacie. Jak zabarwic kamień szary taki piaskowaty ??Tak żeby później na deszczu już nie tracił koloru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.08.2006 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Żywicę się barwi. To szkło, które pokrywa te kamyki. Kamyki są za kolorowym szkiełkiem. Niestety, mus razem bełtać. Wyjątkowe zajęcie! Ileż ciekawych efektów wychodzi niewprawnym i próbującym?! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 22.08.2006 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 adam_mk, nie masz przez przypadek zdjęcia tego Twojego dzieła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.08.2006 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Nie. Byłem wtedy znacznie młodszy i aparatu cyfrowego nie miałem (nie było ich ) a o normalne zdjęcia nie zadbałem. Szkoda. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 22.08.2006 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 A co w takim razie stało się z kamyczkowym miejscem że jest już niedostępne dla oka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.08.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Tego nie wiem. To była taka robótka dla znajomków, którzy sprzedawali i montowali, budowali, urządzali ludziom baseny. To było takie demko na podkładzie ze sklejki. Zdaje się, że sporo potem tego ułożyli, ale wieki temu kontakt się urwał.Stąd kamyki z filtrów basenowych. Dzika rzecz! Zupełnie płaskie kamienne łezki o średnicy 2-3-4mm.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 22.08.2006 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Jeśli żwir 8/16 można kupić to drobniejszy też. Kwestia przesiania. Ja widziałem taki w kopalni marmuru. Piekny czerwony. Tylko już nie taki okrąglutki. Ziarno około 5mm. Niestety nie miałem aparatu przy sobie. Ale mam do nich 15km więc kiedyś może zajade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 22.08.2006 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 I tak i nie. W zależności od typu utwardzacza, jak go rozrabiasz z żywicą we właściwych proporcjach, ale w sporych ilościach, to przy braku możliwości odprowadzenia ciepła musi wystąpić taki efekt. Problem kształtu. Rozrabiany w kuble zachowuje się inaczej niż rozrabiany w płaskim i szerokim korycie. Dasz za mało to się nie zestali, weżmiesz za dużo materiału na raz, to się wścieknie. Faktycznie. Lepsze do tego celu są te utwardzacze, które wiążą wolniej. Jakiś czs temu sporo pracowałem z żywicami. Różnymi. Adam M. ... Mówi się: "zżeluje". Bo najpierw robi się galareta do niczego nieprzydatna (na sztuczne bursztyny?), a dopiero potem "grzeje". Epoksydy generalnie dłużej żelują, ale ich lepkość jest większa i przez to trudniejsze do laminowania. Poliestry ( z Sarzyny to był Polimal 103, 109, 162-trudnopalny, i parę innych ...) wymagają aktywatora (jakiegoś nadtlenku) i przyspieszacza w postaci naftenianu kobaltu. Te dwa razem niejeden pożar w stoczniach jachtowych wywołały... Dobrze przygotowana żywica poliestrowa wytrzymuje w temp. 20*C 40-50 minut do zżelowania. W wiaderku. Ale jak zacznie żelować całe wiaderko... To pożar murowany... Lepiej zawczasu wywalić do beczki z wodą. Epoksydy zwykle robi się na godzinę, dwie... Przez to cała robota potrafi spłynąć z pionu. Do żywic dodaje się krzemionki koloidalnej (w ilościach zbliżonych do objętości żywicy), dzięki czemu stają się tiksotropowe i w bezruchu nie spływają... Tylko ciężko to mieszać.... Technolog d/s laminatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.08.2006 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 Próbowałeś pyłu mikowego po szczotkowaniu mikanitu (z epoksydem)? DZIKA RZECZ!!!Takiej izolacji to drugiej nie znajdziesz. Mnie do 35kV/mm wytrzymywała całe godziny. Średnio piękny, szarawy, ale można barwić (traci izolacyjnośc, nieznacznie). Tiksotropowy. A jaka odporność na udary? Walisz młotem a on nawet nie zauważa!Polastosile też są fajne. Guma lana na zimo z wiaderka! BIAŁA!Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 23.08.2006 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Próbowałeś pyłu mikowego po szczotkowaniu mikanitu (z epoksydem)? DZIKA RZECZ!!! Takiej izolacji to drugiej nie znajdziesz. Mnie do 35kV/mm wytrzymywała całe godziny. Średnio piękny, szarawy, ale można barwić (traci izolacyjnośc, nieznacznie). Tiksotropowy. A jaka odporność na udary? Walisz młotem a on nawet nie zauważa! Polastosile też są fajne. Guma lana na zimo z wiaderka! BIAŁA! Pozdrawiam Adam M. Jezu Chryste Adaś o czym Ty piszesz ??? Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.08.2006 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Ach, może trochę zagalopowałem się slangiem. Technolog zrozumie, a chodzi o to, że swego czasu potrzebowałem bardzo specyficznych materiałów. Nie było, to sobie zrobiłem. Jak zresztą zwsze. Chcesz mieć - to se zrób! Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 23.08.2006 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Adam, nie przerażaj ludzi Cały życie w Dąbrowie spędziłam nie zdając sobie sprawy z tego że w każdej chwili może coś koło mnie wybuchnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.08.2006 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Od czasu jak bawiłem się w nitroglicerynę i bawełnę strzelniczą trochę zmądrzałem. Włosy na łbie częściowo mi wylazły i wyobraźni przybyło. Dawno się już tym nie bawiłem. To "choroba wieku" u chłopców Cholera, starszy Sęp wchodzi w ten głupi wiek! Dopilnuję żeby niczego nie wysadzał bez zastanowienia. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 24.08.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2006 Eeee.... temat mnie zainspirowal... Moze ktos jakies zdjecia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 24.08.2006 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2006 z tym utwardzaczem ....to najlepiej wziąsc jak najwolniejszy [sa rozne].....i metoda prob i bledow ....i wyjdzie ....... a teraz pytanie co z tego mozna zrobić? moze jakies ciekawe pomysly ? Najwolniejszy wcale nie będzie dobry. Żywica będzie spływać na dół i nie bbędzie kleić powierzchni bocznych kruszywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.