MaPa 11.09.2006 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 sSiwy12 napisałeś, że "Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie ma możliwości zniesienia współwłaśności działki (nieruchomości) przez jednego z małżonków bez rozdzielności majątkowej."Czy to też oznacza, że współmałżonek nie może sprzedać swojego udziału? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 11.09.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Mogą sprzedać wspólnie - za zgodą drugiego współmałżonka, co oznacza, że na pozostałość (jeśli zostanie) dalej istnieje ustawowa współwłasność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 1. wolna kwota od podatku jest jaka jest. Czy darują Ci działkę czy gotówkę - różnica niewielka in total. 2. Darowizna przymusowa - nie ma czegoś takiego Sprawdź progi zwolnień z podatku dla I grupy i sobie policz ile to procent 3. Nie ma okreslonego jak długo - ludzie znoszą po 2 - 4 tygodniach 4. Nic za darmo. Płacisz notariuszowi - jak do niego pojedziesz to Ci wszystko wyliczy. 5. nie wiem ad.1 masz racje ze czy dzialka czy gotowka to nie ma znaczenia ale mi chodzi o to ze jak mi daruja dzialke to gotowki juz nie moga - a ja pytalem czy wobec tego moge kupic w jakis sposob wspolwlasnosc w jakiejs malej wielkosci - powiedzmy 1/100 lub mniej zeby bylo to minimalna kwota ( chodzi o skarbowke po prostu i tyle zeby miec jak najwiecej w kieszeni udokumentowanych pieniedzy ) ad.2 tak jak ad.1 chodzi o to zeby pozostawic sobie jak najwieksza mozliwosc darowizny w gotowce na pozniej ad.4 nie chodzi mi o notariusza bo to mi wlasnie on powie, ale o urzad skarbowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 1. wolna kwota od podatku jest jaka jest. Czy darują Ci działkę czy gotówkę - różnica niewielka in total. 2. Darowizna przymusowa - nie ma czegoś takiego Sprawdź progi zwolnień z podatku dla I grupy i sobie policz ile to procent 3. Nie ma okreslonego jak długo - ludzie znoszą po 2 - 4 tygodniach 4. Nic za darmo. Płacisz notariuszowi - jak do niego pojedziesz to Ci wszystko wyliczy. 5. nie wiem ad.1 masz racje ze czy dzialka czy gotowka to nie ma znaczenia ale mi chodzi o to ze jak mi daruja dzialke to gotowki juz nie moga - a ja pytalem czy wobec tego moge kupic w jakis sposob wspolwlasnosc w jakiejs malej wielkosci - powiedzmy 1/100 lub mniej zeby bylo to minimalna kwota ( chodzi o skarbowke po prostu i tyle zeby miec jak najwiecej w kieszeni udokumentowanych pieniedzy ) ad.2 tak jak ad.1 chodzi o to zeby pozostawic sobie jak najwieksza mozliwosc darowizny w gotowce na pozniej ad.4 nie chodzi mi o notariusza bo to mi wlasnie on powie, ale o urzad skarbowy Ad.1 i ad.2 Darować CI mogą ile chcą i gotówki i ziemi - pytanie ile od tego zapłacisz podatku. Wszystko powyżej ca. 9.000 jest juz opodatkowane ( poszukaj widełek z Dz.U) To kwota wolna od podatku i tyle. ad.4 - wygoogluj stawki podatku od darowizn. Za zniesienie współwłasności nie ma podatku - i na tym polega cały cymes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 11.09.2006 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Dodam, że kwoty darowizny liczy się w okresie 5 lat od tej samej osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 no wiem o tych pieciu latach i o tych 9 z kawalkiem tysiacach od jednegoz darczyncow i wlasnie dlatego wole zeby miec mozliwoscpozniej dostac darowizne w tej wysokosci jako gotowke ( na papierze dlaskarbowego ) wobec tego jeszcze raz zdadam dwa pytania :1. czy moge najpierw dostac darowizne np. 1/1000 dzialki ( 935 metrow )o wartosci okolo 35000 a reszte po 2-4 tygodniach jak piszecie zniescw drodze zniesienia wspolwlasnosci?2. lub druga wersja czy moge sobie odkupic 1/1000 tej dzialki ale tak zebybyc wspolwlascicielem ( chodzi mi o identyczny stan posiadania 1/1000 jakw przypadku powyzszego przypadku wspolwlasnosci ) a pozniej zniescwspolwlasnosc jak wyzej? nie wnikam tutaj w koszty notarialnechodzi mi o to zeby poza notariuszem nie bylo tu zadnego wydzielania dzialkijakis nowych map i wielkich ( czytaj drogich ) wpisow do ksiag wieczystych jutro chce isc do notariusza i sie po pytac i nie chce zeby mnie naciagnalna cos korzystniejszego dla siebie - po prostu chce zeby bylo to dla mniejak najtansze i zebym po tej calej operacji mogl nadal miec jak najwiekszamozliwosc otrzymania darowizny ( gotowki w tym wypadku ) od rodzicow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 nie wnikam tutaj w koszty notarialne chodzi mi o to zeby poza notariuszem nie bylo tu zadnego wydzielania dzialki jakis nowych map i wielkich ( czytaj drogich ) wpisow do ksiag wieczystych jutro chce isc do notariusza i sie po pytac i nie chce zeby mnie naciagnal na cos korzystniejszego dla siebie - po prostu chce zeby bylo to dla mnie jak najtansze i zebym po tej calej operacji mogl nadal miec jak najwieksza mozliwosc otrzymania darowizny ( gotowki w tym wypadku ) od rodzicow Aladin 07 - weź kurde poczytaj trochę było 1000 razy. WSPÓŁWŁASNOŚĆ W GRUNCIE NIE JEST FIZYCZNYM PODZIAŁEM GRUNTU. Jak masz współwłasność samochodu z żoną to nie masz 1/2 samochody a żona drugie 1/2 samochodu ( tę połowę z kierownicą) Jeśli będziesz miał 1/100 udziału w działce to oznacza, że będziesz miał 1/100 udziału w każdym jej metrze ... tak bardziej opisowo. P.S notariusz Ci zaproponuje kupienie działki :) Ćwiczyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 no wiem ze to czytanie bylo by najlepsze ale ta wyszukiwarka na tym forum jest tragiczna - wstawisz jedno slowo to dostajesz 200 postow a dasz dwa lub trzy slowa to nic nie znajduje wybaczcie no potrzebuje dobrej porady zeby mnie notariusz i inni nie zrobili po prostu troszke pieniedzy mam ( jakies 30% na budowe ) ale nie do konca oficjalne sa to pieniadze choc tyralem na nie strasznie ciezko i chce zeby mnie sie skarbowka nie czepiala stad te moje dreczace pytania wybaczcie ale kazda zlotowka sie dla mnie liczy i chce nimi dobrze rozdysponowac na papierze poki jeszcze mozna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 no wiem ze to czytanie bylo by najlepsze ale ta wyszukiwarka na tym forum jest tragiczna - wstawisz jedno slowo to dostajesz 200 postow a dasz dwa lub trzy slowa to nic nie znajduje wybaczcie no potrzebuje dobrej porady zeby mnie notariusz i inni nie zrobili po prostu troszke pieniedzy mam ( jakies 30% na budowe ) ale nie do konca oficjalne sa to pieniadze choc tyralem na nie strasznie ciezko i chce zeby mnie sie skarbowka nie czepiala stad te moje dreczace pytania wybaczcie ale kazda zlotowka sie dla mnie liczy i chce nimi dobrze rozdysponowac na papierze poki jeszcze mozna Szkoda, że nie jesteś z Warszawy - tu mam fajnego notariusza, który jest normalny. Jednak na wszystkie Twoje kłopoty może pomóc umowa użyczenia gruntu - i już sobie możesz występować o pozwolenia na budowę, przyłacza i co tam sobie życzysz ( jak rozumiem działka rodziców, nie masz 8-ro rodzeństwa i rodzice trochę CIę lubią :)) Pamiętaj jednak, że czyj grunt tego dom :) A jak wejdzie ustawa o darowiźnie za free ( co to ma wejść od 1 stycznia 2007 - co Daj Boże Amen) to sobie darujecie już co tylko chcecie :) Bez podatków. I z czapki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 no niby masz racje o tej magicznej dacie 01.01.2007 ale ja tam poki nie mam czegos na papierze to nie ufam i mimo "ledwie" 26 wiosen od urodzenia w tym kraju wole sceptycznie podchodzic do tego tematu niz pozniej kobinowac jak cos odkrecic stad moje moze i dziwne pytania a co do wa-wy to mam "ledwie" 400 km wiec odpada nie chce wchodzic w umowy uzyczenia bo pozniej sie okaze ze jakies tam papiery ( potrzebne mi pozniej do budowy ) beda wystawione na wlasciciela dzialki a nie uzyczonemu ( czy jak to tam nazwac ) i sie zacznie cyrk na kolkach i choc nie mialem okazji przechodzic przez pieklo tego typu zalatwiania papierkow to wole juz na wejsciu zminimalizowac urzednicze ( czytaj upierdliwe ) dochodzenie rzeczywistosci i maksymalne opoznianie tego wszystkiego - sadze ze wiesz o co mi chodzi - chce miec czyste a nie kombinowane papiery zeby wszystko poszlo szybko i bez problemow co do tych darowizn za darmo od stycznia to bede happy i jedynie bede musial miec zdolnosc finansowa rodzicow na karku zeby miec udokumentowane swoje dochody - dziwnie to brzmi ale pewnie nie jedno z Was rowniez stawalo przed takimi problemami pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Ależ, ależ umowa użyczenia działki to żadne kombinowane papiery :) Aladin - zabulisz 2 razy za notariusza (zrobienie współwłasności i jej zniesienie) po to żeby za miesąc miec darowiznę za darmo ? OK. A umowę użyczenia można rozwiązać jednym ruchem - jak każdą umowę. Papiery na budowę załatwiasz Ty więc od Ciebie zależy co tam będzie wpisane.... albo ja czegoś nie rozumie, albo juz nie wiem o co chodzi... Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 22:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 hehe no dobra dobra to prosze masz moze ( bo sadze ze ten temat juz przerabialas sadzac z wypowiedzi ) jakis wzor takiej umowy? jak to wyglada w praktyce no i nowy temat zaczynam w swoich przemysleniach:) hehe prawo i to tylko w takiej najprostszej formie ( kodeksu cywilnego ) mialem jeden semestr na studiach wiec "kozakiem" w tych kwestiach nie jestem wiec prosze Ciebie NEFER o pomoc i podrzucenie co trzeba aby to wszystko zrobic tak aby mialo rece i nogi pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 hehe no dobra dobra to prosze masz moze ( bo sadze ze ten temat juz przerabialas sadzac z wypowiedzi ) jakis wzor takiej umowy? jak to wyglada w praktyce no i nowy temat zaczynam w swoich przemysleniach:) hehe prawo i to tylko w takiej najprostszej formie ( kodeksu cywilnego ) mialem jeden semestr na studiach wiec "kozakiem" w tych kwestiach nie jestem wiec prosze Ciebie NEFER o pomoc i podrzucenie co trzeba aby to wszystko zrobic tak aby mialo rece i nogi pozdrawiam Aladino, przerabiam temat od lutego :) i nie miałam nawet pół semestru prawa :) ALe czytam, szukam, gadam, chodzę po notariuszach, prawnikach etc. Ważna rzecz: notariusz w Polsce ma obowiązek udzielić BEZPŁATNEJ porady prawnej (inna kwestia czy umie :)) Już dziś jeden robaczek dostał ode mnie umowę użyczenia to drugi tez może Zobaczę co się da zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 22:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 do NEFER ale powiedz mi bo nie obserwowalem ostatnio tematu : jaka mamy pewnosc ze od 01.01.2007 bede mial pewnoscze darowizny nie beda opodatkowane? ( w sumie notariuszowi i taktrzeba bedzie placic bo oni nie wnikaja w sprawy podatkowe i biora swoje )takze po prostu mam obawy ze mimo wszystko np. jakis dostawca X( tzn. gazu czy pradu mimo braku podstaw prawnych zarzadaaktu wlasnosci i sprawa i tak stanie bo pan/pani X stwierdzi zejej szef kazal wymagac takiego papieru - a sami wiemy jak to bywaz urzednikami ), a ja bede 2 - 4 miesiace w plecy takze wole dzialac w obecnej literze prawa i liczyc ze w razieczego za kilka miesiecy - w razie powodzenia rodzice bedamogli mi bez podatku wrzucic kilka zl ( "papierowych" zlna mnie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 23:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 no ja bede wdzieczny ( bo osobiscie ze wzg. na odleglosc nie moge ferowac chocby postawienia duzego, zlocistego z piana ) za kazda porade w naszej miescinie jest chyba az dwoch notariuszy wiec przejde tu i tam ale obawiam sie ze lokalne lobby narzuci jednakowa cene Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Nie masz żadnej pewności - dopóki Kaczory / Giertych i lepper rządzą - nikt nie ma żadnej pewności :) Ja obecnie robię warunki przyłączy i za momemnt pozwolenie na budowę ( potrzebna jest własność gruntu) na podstawie takiej umowy. Mam dość zastanawiania się i nie bardzo podoba mi się pomysł z ustanowieniem współwłasności i następnie zniesienie jej - bo jak nie patrzeć - jest to wykorzystanie luki w prawie. Nie to żebym nie przekraczała prędkości, ale... jakoś mi nie leży. Dlatego tak a nie inaczej. jesli w styczniu nic się nie zdarzy to i tak niczego nie stracę A papiery będą do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2006 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Sprawdź pocztę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 11.09.2006 23:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 no dzieki za maila i umowe bede rano nad nia i dalszym postepowaniem rozmyslac widze ze tak jak ja wolisz dmuchac na zimne stad pewnie rozumiesz moich kilka ALE pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kathleenka 12.09.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Dzieki za wypowiedzi jednak dalej nie wiem do końca czy mozliwe jest w jakikolwiek sposób wyłaczenie działki z majatku wspólnego ( wspólnoc małżeńska) bez rozdzielnoci majatkowej ? Mam pytanie do TomaszaM odnosnie : W zasadzie można zawęzić wspólnoć majštkowš (umowš notarialnš) niemal w dowolny sposób). Moim zdaniem, nie ma przeszkód, aby wyłšczyć z niej np. wszelkie działki budowlane lub jednš konkretnš działkę. Jeli działka nie jest jeszcze przez Was kupiona, to sprawa jest prostsza: najpierw umowa majštkowa małżeńska, potem zakup działki. Jeli już jest kupiona, to chyba trzeba połšczyć umowę majštkowš ze zniesieniem współwłasnoci tej działki (nie jestem pewien, nie siedzę w sprawach rodzinnych), ale wtedy też raczej można wszystko załatwić jednym aktem notarialnym. Ale czy ta umowa małżeńska ze zniesieniem współwłasnosci jest równoznaczna ze zniesieniem wspólnoci majatkowej ? czy tylko w wyłšczeniem na mnie tej działki ? Działka jest juz niestety kupiona Zależy nam żebym tylko ja była włacicelem ale nie chcielibysmy znosic wspólnoci ustawowej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kathleenka 12.09.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Cytat to moje pytanie a tekst u góry miał byc cytatem ale chyba zdołacie sie w tym połapać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.