Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozterki wyjazdu - Tunezja ???


doli

Recommended Posts

U nas żarełko było świeżyteńkia a Ci co pili niepolską wódkę chorowali.

Już w biurze turystycznym babeczka powiedziała nam o wodce.

 

jeszcze jedna mała rzecz- zostawisz Dinara na poduszce dla sprżataczki to i płatkami kwiatów Ci przyozdobi łóżeczko -u nas tak było.

Sie tak dziadowskie nasienie nauczyło - że jak coś zostawiłeś to było na błysk - jak nie zostawiłeś przeleciały po łebkach.

 

Acha i nie bój się jak w pokoju trafi ci się taka mała przeźroczysta jaszczurka - widać i słychac ją tylko w nocy - to pożyteczny szkrab - wpierdziela wszystkie inne insekty, moskity i inne szkodniki. Tak jak powiedziałem aktywna w nocy - pierwsza noc i moja żona sie drze - ale potrem nas uświadomiono że to nic strasznego ba nawet pewnego rodzaju luxus.

 

Eskimos o tą opcję chodzi all inclusive - źle napisałem (spolczone) ale chyba każdy zakumał o co chodzi) - ta opcja obejmuje hotelowe podwieczorki, bar, (u nas było 6 posiłków) praktycznie restauracja była zawsze otwarta i cąły czas szło coś wtrącić - polecam ich chleb kukurydziany oraz herbatę z winogron,a pozaty oczywiście wszelakie owoce morza- jak ktoś lubi - nabardziej mi smakowały ośmiorniczki smażone w sosie czosnkowym

 

Sebo8877

 

No i koniecznie na 2 tyg trza tam jechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja byłam w tym roku, było super chociaz zaliczyliśmy masowe zatrucie, mi nic nie było, męża troche sponiewierało za to synek 1,5 roczny wrócił z salmonellą :-) ( badaliśmy sie wszyscy po powrocie i tylko młodemu wyszło)

ale i tak bym jescze pojechala bo plaze, morze, klimat zabytki super

 

ps. polecam odwiedzic ElJem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylam w zeszlym roku, z poltorarocznym synkiem. Jedzenie bylo dobre i zadnemu z nas nic nie zaszkodzilo. Plaza przesliczna - piekny piaseczek i cieple morze. Co do miejscowych zwyczajow, to moi poprzednicy wszystko juz opisali. Jesli chodzi o alkohole to bede oryginalna, bo mnie smakowala miejscowa wodka wyrabiana z daktyli, niestety nie pamietam nazwy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...