Kwestie ubezpieczeniowe - pomogę

[fizyk]

Witam

Przeglądają nasze forum, zauważyłem, że w kilku miejscach pojawiają się pytania z tego zakresu. Na kilka nawet starałem się odpowiedzieć.

Być może ten wątek usystematyzuje troszke ten temat.

 

Chętnie odpowiem na pytania z zakresu ubezpieczeń wszelakich - mieszkaniowych, osobowych, komunikacyjnych gospodarczych i życiowych.

 

Może kilka słów o mnie. Pracuję od 5 lat na jednym z większych towarzystw ubezpieczeniowych jako kierownik sprzedaży. Dzięki temu mam dość duże doświadczenie w rozwiązywaniu trudniejszych/łatwiejszych zagadnień ubezpieczeniowych. Widzę jak sytuacja wygląda ze strony agenta/klienta/towarzystwa.

 

Zastrzegam, że nie jest moim celem pozyskanie klientów (nie zajmuję się bezpośrednią sprzedażą polis), tylko pomóc Wam drodzy koledzy i koleżanki forumowi.

[kze]

Też pracuję w firmie ubezpieczeniowej.

w Centrali, nie w departamencie sprzedaży, więc tez nie zalezy mi na pozyskiwaniu klientów.

[fizyk]

Wiem Kze. Pamiętam. Kiedyś rozmawialiśmy o tym .

 

Moje doświadczenie to konkretne sytuacje z klientami, z OWU.

Często moi agenci prosili o pomoc przy likwidacji szkód, lub w napisaniu odwołania. Na co w pisamch zwracać uwgę. itepe.

Albo pomoc w zrozumieniu Ogólnych Warunków (szczególnie wyłączeń).

[kze]

W każdym wypadku jak czegoś nie wiem to wiem gdzie spytac sie. A poza tym miałem przypadek, że np. wykłóciłem się z laweciarzem. Miałem wypadek. Wtedy ma się limit bodajrze 129euro na holowanie. Chciałem holować 30km. Gość powiedział, że nie starczy, bo on skąś tam przyjechał i liczy się nie od miejsca wypadku tylko od miejsca skąd on przyjechał. Wysmiałem gościa. Poprsiłem by pisał fakturę i jak doszło do liczby km to zadzwoniłem do CLS i powiedziałem, że przysłany lawecierz chce mnie naciąć. W związku z tym prosze z nim ustalić co i jak, bo ja nie zapłacę. Laweciarz odparł "Niech będzie moja strata.."

Trzeba znać przepisy i swoje prawa oraz obowiązki.

[fizyk]

Kze - zgadza się !!!!

Ale nie każdy z forumowiczów wie, gdzie zapytać. Stąd ten wątek

[marząca o budowaniu -]

Witam wszystkich ))

 

W sumie pierwszy raz na forum: do tej pory tylko zaczytywałam się z zacięciem, ale tak raczej głupio było coś pisać , bo rodziny jeszcze nie założyłam, więc o budowaniu mogę sobie raczej pomarzyć (Wiem, tchórz jestem, bo boję się sama siedzieć w domu pod lasem , a w sumie dom to tak bardziej dla rodziny ma sens w moim odczuciu... ; nieważne, tak trochę zboczyłam z tematu... )

 

W każdym razie ten wątek o ubezpieczeniach spadł mi niejako z nieba, bo właśnie mam ciężki zgryz w związku z wypadkiem samochodowym, którego byłam ofiarą i - jeżeli to nie problem - byłabym wdzięczna za radę ze strony fizyka i kze; w sumie pytanie krótkie i konkretne - żeby nie zaśmiecać wątku wysyłam na priva (dla innych forumowiczów, gdyby mieli doświadczenia, pytanie ogólne: co sądzicie o odzyskiwaniu należnego odszkodowania przez firmy wyspecjalizowane? żeby się samemu nie użerać z tow. ubezp. ? czy ktoś korzystał z takich firm w w-wie? jeżeli tak i jest zadowolony, bądź odradza, to byłabym wdzięczna za wszelkie uwagi, bo skłaniam się do takiego rozwiązania)

 

Serdecznie wszystkich forumowiczów pozdrawiam, choć trochę zazdroszczę , że już się budujecie, a ja jeszcze muszę czekać

 

Marząca o budowaniu

[fizyk]

Witam

Skorzystać z opisanej firmy możesz zawsze. Z tym, że wiążą się z tym pewne koszty. Dopóki możesz powalczyć sama o odszkodowanie - rób to sama. Napisz (jeszcze na priv nie dostałem informacji) o szczegółach sprawy, może będę mógł coś podpowiedzieć.

[marząca o budowaniu -]

Privy już poszły

[kze]

A po co od razu z firmą?

Samemu. Poza tym zawsze mozna udać się do jakiegoś rzecznika.. Można sprawę oddać do sądu...

Mysle, że najpeirw samemu powalczyc, jak nie dostanie sie satysfakcjonującego odszkodowania (z OC, AC itp oraz z .. NNW!!- oczym czesto nie wie się) to dopiero wtedy włączać kogoś trzeciego. Po co już ana początku skazywać się na rezygnację z częsci należnych pieniędzy...

[marząca o budowaniu -]

. Po co już ana początku skazywać się na rezygnację z częsci należnych pieniędzy...

 

Zasadniczo uwaga słuszna, ale jeżeli chodzi o takie sprawy, jak wypadek itp. słowem rzeczy nieprzyjemne, to czasami człowiek woli zapłacić, a mieć tzw. spokojną głowę i nie musieć (poza stawieniem się przed komisją lekarską, co i tak jest fatalnym przeżyciem ) o tym myśleć

 

Pozdrawiam

[kze]

Może wystarczy tylko skonsultować się z kims doswiadczonym i o resztę samemu walczyć.. W końcu nie święci garnki lepią..

[Maggi]

a moze macie kogos od ubezpieczen z Wroclawia?

 

Mialam do tej pory fajnego goscia, ale ostatnio strasznie nam nawala i potrzebowalabym fachowca od wszelkiego rodzaju ubezpieczen.

[Kiełek]

Sprawa samochodowa:

Uszkodzenie samochodu spowodowane wjechaniem w dziurę w jezdni.

Była Policja, rzeczoznawca, zgłoszone do Dyrekcji Dróg, była likwidator z ubezpieczalni. Po czym otrzymano pismo od ubezpieczalni, że kwota na jaką Dyrekcj Dróg była ubezpieczona została przekroczona i odmawiają wypłaty odszkodowania.

I co teraz??

[kze]

Sprawa samochodowa:

Uszkodzenie samochodu spowodowane wjechaniem w dziurę w jezdni.

Była Policja, rzeczoznawca, zgłoszone do Dyrekcji Dróg, była likwidator z ubezpieczalni. Po czym otrzymano pismo od ubezpieczalni, że kwota na jaką Dyrekcj Dróg była ubezpieczona została przekroczona i odmawiają wypłaty odszkodowania.

I co teraz??

Pozostaje droga sądowa. Dyrekcja Dróg jest podmiotem wypłacalnuym, bo zdaje się Skarb Państwa jest jej waścicielem.

To tak masz OC i jest limit (nie pamietam ile zał. że 1mln pln) i spowodujesz karambol. Jesli przekroczysz tą kwotę to Ubezpieczyciel wypłaci do sumy ubezpieczenia, a potem musisz pokrywać z własnej kieszeni (wtedy to poszkodowani z powództwa cywilnego moga dochodzić swoich roszczeń, chyba, że jechałeś słuzbowym samochodem).

[rusek007]

Mam pytanie czy dom ze szkieletem drewnianym jest uważany jako bardziej ryzykowny i stawka bazowa będzie dużo większa niż w całym murowanym?

[fizyk]

U większości ubezpieczycieli jest inna (czyt. wyższa) stawka. Najczęściej jest to określone poprzez 1 . dom murowany kryty niepalnie, 2. Pozostałe. W takim przypadku domek drewniany będzie jako pozostałe - czyli droższe. Oczywiście wiąże się to z ryzykiem ubezpieczeniowym. O ile prawdopodobieństwo zapalenia się domu jest podobne prz jednym i drugim przypadku, to tyle dom drewnany jak już się zapali - to na 95% spali się doszczętnie. W budynku murowanym jest większa szansa coś ocalić.

Takie rozróżnienie jest oczywiście przy ubezpoieczeniu BUDYNKU od ognia i innych zdarzeń losowych. Przy ubezpieczeniach ruchomości - takiego rozróżnienia nie ma.

[rusek007]

Dzięki za odpowiedź

[JANK]

Chciałbym ubezpieczyć swój dom murowany oddany do użytkowania. Interesuje mnie ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych (bez kradzieży). W jakiej firmie warto się ubezpieczyć, która firma ma najlepsze warunki ? Myślę o ubezpieczeniu w Warcie - ubezpieczenie warta dom serwis - czy to dobry wybór ? Dzięki za wszystkie sugestie

[fizyk]

JANK - rzuć okiem na priv.

[ryby]

Szukam firmy, która ubezpieczy mi dom w budowie od kradzieży z włamniem, kradzieży elementów stałych czy też dewastacji/znieszczenia. Możecie coś polecić?