Sprawa rynien

[magda76]

Może tu spróbuję, bo na sondaże nikt nie wchodzi Mam kupione rynny plastmo plastikowe ale jak zobaczył je kierownik to orzekł, że są niedobre, bo łączone na klej a nie na uszczelki (o ile dobrze zapamiętałam). Powiedzcie, bo nigdzie nie doczytałam o co chodzi i czy te moje (klejone) faktycznie są do niczego??

[AldonkaS]

tu zgadzam się z kierownikiem budowy - jak je złączysz na klej, to pod wpływem słońca (czyt. temperatury) będa się rozszerzały, a więc to Twoje sklejenie szlag trafi i.... mogą przeciekać :(.

Swoją drogą to nie wiedziałam, że wogóle ktoś robi takie rynny .

No, ale jak ograniczać koszty, to ograniczać .

[magda76]

Wiesz, wcale nie kupiłam ich bo chciałam ograniczać koszty. Jakbym się znała na rynnach to pewnie zpytałabym w sklepie czy te sa klejone czy może nie. Ale ciężko pytać o coś jak się nie wie że istnieje. Poza tym wcale nie były tanie.

[AldonkaS]

Magda - ja nie miałam na myśłi ograniczania przez Ciebie kosztów :), ale przez producenta. Wiesz, ja mam rynny Brassa, i też nie wiedziałam do dziś, że ktoś może robić coś takiego dla rynien plastikowych. U mnie wszystko jest albo na uszczelkach, albo na wciskach.

[magda76]

ok, zaraz jadę do sklepu, mam nadzieję, że wymienią. Ale chyba będzie opr, że wcisnęli nam taki badziew.

[piotr.o]

Plastmo ma w ofercie złączki uszczelkowe więc możesz je dokupić. niestety problem tkwi gdzie indziej rynna plastmo odbarwia się pod wpływem promieni słonecznych. Widziałem brązowe po kilku latach to juz kawa z mlekiem.

Pozdrawiam Piotr