SKRZAT - komentarze do dziennika Kasi i Łukasza

[maanmy]

właśnie KASIA W gdzie jesteś ??????

[Rom]

cicho sie tu zrobiło

[monikach]

Kasia jest na odwyku...forumowym ... Pogoda pod psem ...pewnie leniuchuje ...

 

Rom piękny avatarek ...baaardzo mi się podoba

[Rom]

Kasia jest na odwyku...forumowym ... Pogoda pod psem ...pewnie leniuchuje ...

 

Rom piękny avatarek ...baaardzo mi się podoba

 

A ja tam wcale nie chce iśc na taki odwyk

Chociaż może powinienem??

 

A u nas cieplutko i świeci słońce.

 

Dzięki moniach. Uważam że to zdjęcie jest bombowe i dlatego je zamieściłem

[marta1210]

Kasiu, wlasnie przeczytalam TWoj dziennik, jest na prawde tchnacy optymizmem (my dopiero zaczniemy budowac domek, wiec czytanie optymistyczne o budowie jest bardzo pomocne:)

 

poza tym zdjecia i opisy pomagaja mi wreszcie zrozumiec co to wieniec i cala reszta:)

 

gratuluje coreczki i dalej bede zagladac do dziennika

pozdrawiam:)

[malmuc]

Kasiu jadłam dziś spaghetti i myślałamo Tobie, a może Ty też dzisiaj ją jadłaś ?

no wracaj już do nas, wracaj

[premiumpremium]

Jak ja tu dawno nie byłam...

Postępy ogromne, domek rośnie w szybkim tempie.

 

A synek - przystojniak

[Rom]

PUK PUK

jest tu kto?

[malmuc]

Kaaaasiaaaaa

gdyby nie Twój błogosławiony stan to już byś baty na pupsko zbierała

Ja to jakaś histeryczka jestem

oczywiscie wszytsko w czarnych kolorach widziałam

że sie nie bardzo czujesz

że te deszcze Ci dom zalały

ale już mi dąsy przeszły

super, cieszę sie, ze idziesz do przodu

czasem są to małe kroczki, ale najważniesze że do przodu

Buzi

[kasia w]

Jestem już i nie wiem jak mogłam tak się zapuścić.....

Kurczę ostatnio na wszystko brakuje nam czasu - dosłownie na wszystko

Nie wiem czy ja jakaś wolniejsza teraz jestem czy co

Ogólnie czuję się super - dostałam świra na puncie kupowania ubranek dla naszej Zosieńki. Sukieneczki, sweterki i takie tam - jezuuu jakie to wszystko jest słodziutkie

Musimy trochę przemeblować nasze dwa pokoje, cobyśmy się pomieścili we czwórkę - ale jak sobie pomyślę, że przyszłe lato będziemy spędzać we własnym ogródku to wszystkie niedogodności są do zaakceptowania

 

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądali - wpadnę wieczorkiem (jak nie zasnę o 21....... )

 

No ale się cieszę, ze w końcu coś naskrobałam na klawiaturce

papapa

[kasia w]

Kaaaasiaaaaa

gdyby nie Twój błogosławiony stan to już byś baty na pupsko zbierała

Ja to jakaś histeryczka jestem

oczywiscie wszytsko w czarnych kolorach widziałam

że sie nie bardzo czujesz

że te deszcze Ci dom zalały

ale już mi dąsy przeszły

super, cieszę sie, ze idziesz do przodu

czasem są to małe kroczki, ale najważniesze że do przodu

Buzi

 

Witaj Małgosieńko

Z tymi deszczami to nie było za ciekawie - no ale skarpa nie zjechała, domu nie zalało to najważniejsze...

A czuję się super - jasne, że zdarzają się gorsze dni, ale to nie przez brzuch tylko przez pogodę. Jak świeci słonko to nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych....

No a ostatnio te ulewy i wszechogarniająca szarość i że tak powiem "mokrość" w ogóle mi nie służyły - normalnie nic mi się nie chciało.....

Ale jest dobrze - cały czas sobie powtarzam, żeby tylko ten dach był to już znowu cosik do przodu będzie......

 

Pozdróweczka i cieplutkie uściski dla ciebie i reszty Twojej ekipki

kasia

[kasia w]

mocca - również gratuluję córeczki i życzę duuuużo zdróweczka

premiumpremium - witam ponownie w moich skromnych progach no i jeszcze raz gratuluję córci

 

Romek - bmbowe zdjęcie - Martusia jest rewelka

marta 1210 - cieszę się, że komuś mogę pomóc.... boję się tylko, żeby mój optymizm za szybko się nie skończył Dzięki za odwiedziny

 

Pozdrówka kasia

[Rom]

No nareszcie cosik drgnęło

Zaczne od tego, że bardzo mi sie podoba nowe zdjęcie

Wogóle jakoś ostatnio podobają mi sie zdjęcia czarno-białe.Chyba muszę przestawić opcje w aparacie na czarno-białe i pobawić się tym trochę.

 

A na temat tych trzech tygodni to ja już nic nie mówie

 

A kominy macie po prostu piekne. Fajny kolorek i wogóle bombowe. Najważniejsze że nie są za niskie. Nie wiem czy pamietasz zdjęcia mojego domku ale u mnie zrobili za krótkie kominy. Noa ale tak już musi być. Odbiór mamy więc nie będę się wiecej nimi przejmować.

 

Moja żona też dostała świra na temat ciuszków dla małej. Odkryła ostatnio jakie to wspaniałe jest allegro i przewija naokrągło tą rolką i stale mi cos pokazuje, jakie to piekne i wogóle że moglibyśmy to czy tamto kupić

No ale ja ją rozumiem. W końcu zakupy podobno są dla kobiety tym, czy dla faceta....

 

Napisz cos jescze Kasiu jak się czujesz? Z tobą i Zosieńką wszystko w porządku?? Jak brzuszek. Wklej jakieś zdjęcie co?? Brzusia oczywiście:D

[kasia w]

Cześć Romek

Brzuch rośnie, czuję się dobrze - oczywiście drzemka w ciągu dnia obowiązkowa przynajmniej 1 godzinę

Ogólnie to nie mogę doczekać się tej naszej córeczki. Ostatnio uświadomiłam sobie, ze to już bliziutko.....3 miesiące i będzie z nami

Z Piotrkiem też wszystko dobrze - za tydzień mamy kontrolę w u pani doktor "od zeza" w Krakowie. No i są dwie opcje, albo okularki, albo trzecia operacja

Na razie jeszcze się niczym nie martwię, ale w końcu temat ujrzy światło dzienne i będziemy musieli podjąć pewnie trudną decyzję.

Więc pewnie sprawa domu trochę znowu spadnie na dalszy plan

 

Cieszę się, że kominy się podobają, masz rację krótkie to one nie są - jeden ma 7,30m a drugi 6m. Ja tam wolałabym mniejsze.....

 

Jutro pochwalę się drugim dokończonym kominem....

 

Pozdrawiam cieplutko

kasia

[Rom]

O kurcze to już pozostały tylko trzy miesiące?? Ale ten czas leci - a wydaje się że dopiero niedawno zakomunikowałaś nam tą radosną nowinę. To pewnie czasu niedługo na dziennik nie będzie no ale masz wybaczone. Z racji tego że to już Twoja druga dzidzia udzielam Ci co najwyżej miesięcznej dyspensy W końcu jako doświadczona mama masz pewnie wszelkie pielucho- laktacyjne tematy w małym paluszku.

A Piotrusiem nie ma co sie martwić na zapas. Bo i po co? nic to nie da a tylko siwych włosów przybędzie. Będzie problem to i znajdzie sie rada.

Muszę Cię zarazić moim optymizmem.

A jak prace w środku??

Pozdrówka

[malmuc]

Kasieńko ślicznie wyglądasz, natchnęłaś mnie na wrzucenie awatraka, poprzedni wywaliłam i taka jakaś goła byłam

a w sprawie Piotrusia na priv wysyłam cosik

[kasia w]

Kasieńko ślicznie wyglądasz, natchnęłaś mnie na wrzucenie awatraka, poprzedni wywaliłam i taka jakaś goła byłam

a w sprawie Piotrusia na priv wysyłam cosik

 

atawarek super,

też sobie za niedługo taką moją trójeczkę wkleję

Pozdrówka kasia

[kasia w]

O kurcze to już pozostały tylko trzy miesiące?? Ale ten czas leci - a wydaje się że dopiero niedawno zakomunikowałaś nam tą radosną nowinę. To pewnie czasu niedługo na dziennik nie będzie no ale masz wybaczone. Z racji tego że to już Twoja druga dzidzia udzielam Ci co najwyżej miesięcznej dyspensy W końcu jako doświadczona mama masz pewnie wszelkie pielucho- laktacyjne tematy w małym paluszku.

A Piotrusiem nie ma co sie martwić na zapas. Bo i po co? nic to nie da a tylko siwych włosów przybędzie. Będzie problem to i znajdzie sie rada.

Muszę Cię zarazić moim optymizmem.

A jak prace w środku??

Pozdrówka

 

leci niesamowicie.....

a dziennika postaram się nie zapuścić - w końcu wykończeniówka wtedy będzie na tapecie ......no oczywiście jak dach do tego czasu uda się skończyć

O Piotruśka się jeszcze nie martwię - we wtorek wizyta u pani doktor więc wszystko sie okaże.....

A z prac w środku to dzisiaj mniej więcej posprzątaliśmy po murarzach

 

Pozdrówka kasia

[roni]

Cześć Kasia,

Długo na forum nie zaglądałam. Czas nadrobić zaległości. Postaram się dzisiaj załączyć nowe fotki.

 

Ale widzę, ze u Ciebie postępy ogromne...Pięknie to wszystko wygląda.

 

Zastanawiam się, czy dostałaś moją ostatnią wiadomośc na priva, bo nie dotałam żadnej odpowiedzi. Może nie doszła ???

Tak czy siak- pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnych postępów....

Dominika

[wloczykij]

No to po kolei:

1. Cieszę się, że się przybędzie Wam nowy członek rodziny - oby i Ty i wasza córeczka (o Twoich panach nie zapominając) byłyście zdrowe, no i wam rodzicom wytrwałości życzę. Nasz Tomek chowa się dobrze a i Marta dobrze sobie radzi ze świadomością posiadania braciszka.

2. Szybko się buduje wasz domek i tak trzymać, a że zdarzają się wpadki - no cóż inspektor nadzoru inspektorem nadzoru, ale inwestora oko budowę tuczy

Jeszcze trochę to nas przegonicie.

3. Niepokoi mnie ten wściekle zielony kolor na waszej więźbie - taki jeden gość z tartaku mówił mi, że to nie dobrze, że to świadczy o tym że drewno jest słabo zaimpregnowane i w dodatku kiepskim preparatem. Nie wiem co o tym sądzić. Spytajcie waszego kierownika budowy co o tym sądzi.

Powodzenia