Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SKRZAT - komentarze do dziennika Kasi i Łukasza


kasia w

Recommended Posts

:D :D nareszcie coś się wydarzyło w dzienniczku.

Myślałem że to jakiś jesienny zastój a u Was praca wre na całego. Dachóweczka sie kładzie, okna wstawione.

Ale mi sie podoba na ostatnim zdjęciu że tak zaraz koło domu macie drzewka. Zupełnie jakbyście mieszkali w lesie. U mnie na moim polu to mogę na razie pomarzyć o drzewkach - ledwo co z ziemi wyrosły.

Mama nadzieję, że pilnujecie jakoś tych okien? Radzę wystawić ckma i prażyć do każdego, kto się zbliży

:D Gorące pozdrówka i życzę Wszystkim miłego wtorku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

marta - masz rację - jak weszłam na "zafoliowane poddasze" to cieszyłam się jak dziecko. Bardzo jestem zadowolona, że podnieśliśmy ściankę kolankową - miejsca jest naprawdę sporo.

Podglądam cię i nie mogę się nadziwić, że wszystko można sobie tak fajnie, szybko i sprawnie zorganizować, żeby ekipa wchodziła po ekipie. Tempo prac u was jest rewelacyjne - zazdraszczam ci :wink: :lol:

 

Romek - sosenki są bardzo urokliwe, niestety strasznie się z nich sypie do rynien. Poobserwujemy jak to będzie w przyszłości i mam nadzieję, że nie będziemy musieli ich wycinać :roll:

A fotki robię z góry humusu, który zarósł już i wtopił się w nasz ogródek

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/2/4/3/27967417_d.jpghttp://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/2/8/4/27967421_d.jpg

 

Małgosiu - jak sobie przypomnę moje naiwne myślenie, że budowa to tylko przyjemność patrzenia jak rośnie nasz dom to śmiać mi się chce...

Tempo jest dla mnie tragiczne - wiem, ze niektórzy mają jeszcze gorzej - ale zdaję sobie sprawę, że gdybyśmy trafili na inną ekipę i na innych ludzi to dzisiaj moglibyśmy skręcać meble w kuchni, a Zośkę to mogłabym już w nowej chałupce przywitać :lol:

No ale nie będę narzekać, bo i tak jestem przeszczęśliwa, że jest tak jak jest :p :p :p

 

Pozdrawiam Was cieplutko i dzięki za zaglądanie do takiego nudnego dziennika, w którym tak mało się dzieje :wink: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek - sosenki są bardzo urokliwe, niestety strasznie się z nich sypie do rynien. Poobserwujemy jak to będzie w przyszłości i mam nadzieję, że nie będziemy musieli ich wycinać :roll:

 

Pozdrawiam Was cieplutko i dzięki za zaglądanie do takiego nudnego dziennika, w którym tak mało się dzieje :wink: :)

 

Ja bym proponował pozakładać siatki na rynny żeby się za dużo nie sypało i nie zatykało rynien. Przecież te drzewa są piękne!!!!! JA sobie zasadziłem sosenki z tyłu ogrodu. Na razie mają po pół metra i o takich wielkich jak Wasze o mogę tylko pomarzyć .

I proszę mi tu nie wyjeżdzać z tekstami o nudnym dzienniku!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: - bo jakby był nudny to byśmy nie czytali!!!!

Pozdrówka dla całej rodzinki (dla Zosieńki w szczególności :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował pozakładać siatki na rynny żeby się za dużo nie sypało i nie zatykało rynien. Przecież te drzewa są piękne!!!!! JA sobie zasadziłem sosenki z tyłu ogrodu. Na razie mają po pół metra i o takich wielkich jak Wasze o mogę tylko pomarzyć .

I proszę mi tu nie wyjeżdzać z tekstami o nudnym dzienniku!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: - bo jakby był nudny to byśmy nie czytali!!!!

Pozdrówka dla całej rodzinki (dla Zosieńki w szczególności :D )

 

Z tymi siatkami to jest myśl :lol:

Dzięki za pozdróweczki :lol: :lol: :lol:

Pa pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kasiu!

Dlugo mnie nie bylo a tu takie zmiany ! Domek rosnie w oczach :D Jest super! Trzymam kciuki za jeszcze szybsze postepy - abys tych przykrosci i niedociagniec uniknela! Co to znaczy ze wy macie fochy? Wy zlecacie komus robote a oni odwalaja fuszerke i jeszcze sa zdziwieni ze jestescie niezdowoleni? (to odnosnie drenow)

Daj znac jak poszlo z tym nieszczesnym oknem!

Pozdrawiam

Lipowa Panienka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby to wysoko nie jest ale i tak podziwiam tego pana na poziższym zdjęciu :lol:

 

U mnie też pracowali bez zabezpieczeń, ale już nic nie gadałem by ich nie denerwować, zresztą odpowiedzialny za bezpieczeństwo był mój generalny wykonawca czyli investdom.

A tak poza tym to Kasiu już mnie wyprzedziliście, ja okna dopiero jutro będę miał.

Kiedy dziś sobie spisałem co jeszcze jest do zrobienia, to "witki mi opadły" - te wszystkie instalacje, tynki, ocieplenia, posadzki, biały montaż... toż to wieki całe zajmie i pochłonie morze kasy... :cry:

Zaś na temat tego jak wiele, lub jak niewiele można zdziałać jednego dnia to też już wielokrotnie się zastanawiałem patrząc na "moich" murarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kasiu!

Dlugo mnie nie bylo a tu takie zmiany ! Domek rosnie w oczach :D Jest super! Trzymam kciuki za jeszcze szybsze postepy - abys tych przykrosci i niedociagniec uniknela! Co to znaczy ze wy macie fochy? Wy zlecacie komus robote a oni odwalaja fuszerke i jeszcze sa zdziwieni ze jestescie niezdowoleni? (to odnosnie drenow)

Daj znac jak poszlo z tym nieszczesnym oknem!

Pozdrawiam

Lipowa Panienka

 

Witaj Lipowa Panienko :D

Z tym oknem w kuchni to się nie martwię, przytną i wstawią :roll:

Ale z tymi drenami to po prostu przegięcie.

Łukasz trochę podrównał ten wykop i wodę wypuścił ją na drogę.... Bo oczywiście "specjaliści" zrobili nam dookoła domu fosę - bez żadnego ujścia....

Mimo, ze mamy już to zapłacone (ponieważ była to kwota ujęta w rozliczeniu za zrobienie fundamentów) stwierdziliśmy, że musimy (tzn. Łukasz musi) sam trochę podziałać z łopatą, bo dla tych pseudo budowlańców to po prostu za trudne....... TRAGEDIA.....

 

Pozdrawiam cię

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wasz dziennik śledzę z zapartym tchem już od dawna, niecierpliwie czekam na zakończenie budowy :) Domek coraz śliczniejszy. My za Skrzata zabieramy się w przyszłym roku. Pozdrawiamy :)

 

Witaj kropecka :D

Miło mi gościć cię w moich komentarzach :p

Fajnie, że też będziecie budować Skrzacika :lol:

Z całego serca życzę DOBREJ EKIPY

 

Pozdróweczka kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie też pracowali bez zabezpieczeń, ale już nic nie gadałem by ich nie denerwować, zresztą odpowiedzialny za bezpieczeństwo był mój generalny wykonawca czyli investdom.

A tak poza tym to Kasiu już mnie wyprzedziliście, ja okna dopiero jutro będę miał.

Kiedy dziś sobie spisałem co jeszcze jest do zrobienia, to "witki mi opadły" - te wszystkie instalacje, tynki, ocieplenia, posadzki, biały montaż... toż to wieki całe zajmie i pochłonie morze kasy... :cry:

Zaś na temat tego jak wiele, lub jak niewiele można zdziałać jednego dnia to też już wielokrotnie się zastanawiałem patrząc na "moich" murarzy.

 

Witaj Łukasz :D

Masz rację, ten stan, który za niedługo mam nadzieję, będziemy mieli to pikuś w porównaniu z tym co nas jeszcze czeka....

My prawdopodobnie ruszymy znowu na wiosnę - teraz jakoś chęci do wszystkiego opadły :( Mam nadzieję, że entuzjazm i pozytywne nastawienie do budowy naszego wspólnego gniazdka za niedługo wrócą.....

Mam nadzieję, że okienka u ciebie już wstawione :)

 

A o moich murarzach to ja już się nie chcę wypowiadać, bo normalnie szkoda słów i nerwów....

 

Pozdróweczka kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KAsiu zacznę od pytania o Twoje zdrowie??

Jak sie czujecie Ty i Zosieńka? Wszystko oki??

Aha czy nadal aktualne jest "Zosieńka"?? Nic się w temacie imienia nie zmieniło??

 

Nareszcie pojawiły sie zdjęcia poddasza :D :D

Jest suuuuuuuuuuper :D

Ale fajnie że macie tyle okien. Wiem, że to trochę kosztuje ale za to ile światła będziecie mieli. Myślę że warto. Ja mam 6 okien+ wyłaz. Swają drogą ciekawe czy jak zacznę użytkować poddasze to czy nie okaże się że to nie jest za mało? Pożyjemy zobaczymy.

 

Zazdraszczam Ci okna nad klatką schodową. JA niestety klatkę mam ciemną. Szlag mnie trafia bo wykonawca i wparł że się nie da w tym miejscu zrobić okna bo krokwie są za wąsko czy coś takiego. :evil: :evil: Ciekawe że u wszystkich sie da tylko nie u mnie!!!! :evil: :evil: :evil:

 

No a pokoik to dzieciaczki będą miały po prostu cudowny!!!!

Tyle miejsca, okien - no po prostu bajer :D

Myślę, że na razie wspólny pokój to dobre rozwiązanie ale pozostawcie sobie możliwość późniejszego podzielenia na pół. Myślę, że jak zacznie sie okres dojrzewania i to taka dwójka nastolatków mogłaby sie pozabijać we wspólnym pokoju :D

 

To by było na tyle. Pozdrawiam Was serdecznie.

 

Aha i proszę częściej skrobać :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Romek :D

Moje zdrówko dobrze - Dzięki :)

Zaczyna mi być już trochę ciężko, ale jest to "bardzo fajne i przyjemne trochę ciężko"

Zosieńka rozrabia w brzuchu jak szalona - mam nadzieję, że jak się urodzi to da trochę mamusi pospać, bo jak na razie jej ulubiona pora kopania i kręcenia się to noc :wink:

W domu powoli przygotowujemy się na nią, tzn. w sensie przemeblowań i nowych ustawień. Ciuszki mam już wyprane, teraz tylko poprasować.... Wiem, wiem, że jeszcze jest czas, ale chcę mieć wszystko gotowe jakby na przykład za bardzo się pospieszyła... :wink: A dwa miesiące zlecą szybciutko :p

 

Jeśli chodzi o rozmiar krokwi, to u nas też jedno okno nie zmieściło się w jednym pokoju z kominem. Tzn. zmieściłoby się mniejsze, ale bez sensu mieszać.... I tak w sumie nie wiem, czyj to błąd czy projektanta, czy więźbiarzy. Odpuściłam temat, bo wyszło bardzo fajnie...:roll:

 

A pokoju dzieci to już im zazdroszczę :oops:

Myślę, że opcja z późniejszym podziałem, coby mi się nie pozabijali, jest O.K.

 

Też pozdrawiam cieplutko

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...