Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SKRZAT - komentarze do dziennika Kasi i Łukasza


kasia w

Recommended Posts

Kasienko,

 

wiem co to znaczy użerać się z "fachowcami" i bardzo Wam współczuję. My też przechodziliśmy niezłe stresy z ekipami i odpuściliśmy. Szkoda nerwów. Panowie przychodzili w kratkę, jak już łaskawie przywlekli swoje d... na budowę to zaczynali od browara, olewali wszystko a w szczególności nas :evil:. To i my olaliśmy panów, przyszli następni i zasuwali (dosłownie) bez proszenia. Najlepiej odpuścić (wiem, że łątwo powiedzieć gorzej zrobić) i nie dać dziadom satysfakcji (w realu zdecydowanie gorzej nazywam dziadów).

 

Jaki kolor będą miały Wasze drzwi wejściowe. U nas okna też będą białe i długo zastanawialiśmy się nad kolorem drzwi. W końcu stanęło na białych. Wiem, że niepraktyczne, ale nie wyobrażałam sobie innego koloru przy białych oknach i białej bramie garażowej.

 

Ps. Nie mogę napatrzeć się na Piotrusia i Twój brzuszek. Ślicznie wyglądacie. :lol:

 

Świerszczu ślicznego masz chłopczyka. I nie dosyć, że ładny to jeszcze rośnie jak na drożdżach. Coś mi się zdaje, ze Twoja żonka oprócz mleczka coś jeszcze mu podsuwa do jedzenia :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wiitaj monia :D

Wiesz u nas wygląda to tak, że zleciliśmy budowę firmie, która wynajęła podwykonawców, którzy to podnajęli ekipę od dachu. TRAGEDIA!!!!

Dlatego wszystkim teraz radzę osobną ekipę od fundamentów, osobną od murów i osobną od dachu :roll: Żadnych pośredników, generalnych wykonawców, bo to ściema i tyle......Pieniądze wyrzucone w błoto, a w zamian same stresy, zero profesjonalizmu - a miało być tak pięknie :evil:

 

Teraz to tylko chcę, żeby nikt mi tam po działce się nie plątał, nie dzwonił, chcemy zamknąć ten etap i z nowym rokiem zacząć sobie spokojnie po swojemu działać w środku....Bez partaczy i ściemniaczy.... Ja w sumie teraz naprawdę mam ważniejsze sprawy na głowie niż użeranie się z budowlańcami...

 

Mam nadzieję, że do soboty skończą, bo w sumie chłopaki od dachu są w porządku i myślę, że dokończenie tego dachu zajmie im 3 dni - nie dłużej....

Tylko trzeba najpierw zacząć kończyć :roll: Ale wiadomo, jak w grę wchodzi kasa której nie mogą się doprosić od podwykoawcy to jakoś im się nie śpieszy :roll: No ale to jest już ich problem, nie mój - oni muszą się dogadać :roll:

 

A jeśli chodzi o drzwi to Łukasz też chciał białe...Ja jakoś nie mogłam się przekonać - wszystkie białe, które oglądaliśmy wyglądały jak plastikowe :( W końcu stanęło na takich ciemnych, jutro napiszę dokładnie jaki to kolor, bo zapomniałam :oops:

Też będziemy mieli białą bramę, do tego białe okna i te ciemne drzwi :o

Zobaczymy - tragedii na pewno nie będzie :wink:

 

Pozdrawiam cię cieplutko i dzięki za komplementa :oops: :wink:

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monia77w1 kapitalne zdjęcie :D :D :D

 

zupełnie tu cichutko....... :cry: :cry:

 

Dzięki, nawzajem :lol: :lol: :lol: .

 

No właśnie strasznie tu cichutko. Tak jakoś dziwnie. Coś nam się Kasia opuszcza. Jak jeszcze pojawi się Zosieńka to już wogóle, a szkoda gadać (a właściwie pisać) :( :( :(

 

Dzięki :D

Ja jakoś na razie nie mogę sobie wyobrazić jak można dać sobie radę z dwójką :D Przecież przy jednym dziecku jest już praca na cały etat. Mam nadzieję, że Kasia znajdzie chociaż trochę czasu dla wielrnych czytelników :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Moniczka i Romek :D

Przepraszam, ze się opuszczam z tym dziennikiem :oops: :oops: :oops:

Ale u nas na budowie takie nuuuuudy, że naprawdę nic nie warto pisać....

 

Oprócz tego, że mieliśmy przesympatycznych gości z Krakowa - też chcą budować Skrzata i wpadli zobaczyć na żywo jak on wygląda.... No i chyba im się spodobał

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu,

 

na poczatek razy za długą nieobecność na forum :x . A teraz pochwały. Drzwi bardzo ładne, napewno dzięki przeszkleniom będziesz miała widny wiatrołap.

 

Co do Zosieńki to może zrobi Wam prezent na gwiazdkę, chyba najwspanialszy prezent :D

 

pozdrowionka

 

Super, że macie kogoś do dokończenia dachu, najważniejsze to iść do przodu.

 

:o :o :o

Moniczka ale Ty szybka jesteś :lol:

Cieszę się, że podobają Ci się drzwi :lol: Teraz myślę sobie, że nasze piękne słupy w kolorze pinia to tak nie za bardzo będą pasowały i będziemy musieli je przemalować - tak to właśnie jest jak amatorzy zabierają się za kolorystykę....

Zobaczymy - najważniejsze, że drzwi już są i nie musimy się o nie martwić....

 

A Zośka to chyba na Wigilię to już karpia będzie wsuwać :wink: :lol:

Teraz mam 36 tydzień więc niech dwa tygodnie jeszcze wytrzyma, a potem to niech się dzieje co chce... :wink: :wink: :wink:

 

A z tym dachem to jestem wstępnie umówiona z gościem - zawsze dobrze mieć swój własny plan awaryjny - bo na naszą ekipę to jak każdy wie trudno liczyć :(

 

Pozdrawiam cię cieplutko

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj jestem szybka. Mój synek śpi to można wreszcie posiedzieć na forum.

 

Co do kolorów to była rzecz, której poświęciłam najwięcej czasu. Opcji było tyle, że już nie pamiętam. U mnie cała stolarka będzie biała słupy zostawiamy w naturalnym kolorze. Coś czuję, że czeka Was skrobanie :-?

 

Zosieńka to jakiś pędziwiatr. Strasznie jej się spieszy. Mój Szymek też sie spieszył, urodził się w na samym pooczątku 37 tygodnia i wcale nie był okruszkiem. Ważył 3500 i do dzisiaj strasznie mu się spieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj jestem szybka. Mój synek śpi to można wreszcie posiedzieć na forum.

 

No dokładnie....Piotrek nie spał w dzień więc dzisiaj o 19.30 już miałam spokój :lol:

 

Co do kolorów to była rzecz, której poświęciłam najwięcej czasu. Opcji było tyle, że już nie pamiętam. U mnie cała stolarka będzie biała słupy zostawiamy w naturalnym kolorze. Coś czuję, że czeka Was skrobanie :-?

 

No chyba sobie poskrobiemy - ale jakoś się tym nie przejmuję, bo to tylko trzy słupy :lol:

 

Zosieńka to jakiś pędziwiatr. Strasznie jej się spieszy. Mój Szymek też sie spieszył, urodził się w na samym pooczątku 37 tygodnia i wcale nie był okruszkiem. Ważył 3500 i do dzisiaj strasznie mu się spieszy.

 

Zosia dwa tygodnie temu ważyła już 2500 - wczoraj byłam na kontroli i ona to w sumie już jest gotowa, jedynie łożysko jeszcze musi dojrzeć :roll:

 

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Kasiulka :D

drzwi bardzo ladne

odpowiednio je przechowajcie, coby sie nie wypatrzyly i inne takie tam :wink:

Co u Piotrusia?

kto pierwszy do niego przyjdzie?

Świety Mikołaj

czy Zosia :D

 

Witaj Małgosiu :lol: :lol: :lol:

Fajnie, ze ci się też podobają :lol: :lol: :lol:

Przechowujemy je w blaszanym garażu - takim nieocieplanym - nie pada na nie....są zafoliowane.... więc myślę, że jest git...poza tym to drzwi ZEWNĘTRZNE więc teoretycznie nie powinno się nic stać....

 

A Piotruś na początku listopada był 4 dni w przedszkolu (takim bez spania - czterogodzinnym). Dwa pierwsze dni super - nie płakał jak wychodziłam, chciał zostać i był cały zaaferowany nowym miejscem i dziećmi....

Dwa kolejne dni już nie były takie kolorowe - płakał, prosił, żebym została, że chce do domku......

No i skończyło się nam przedszkole, bo przecież nic na siłę....

Nie chcę go też zniechęcić, bo przecież on ma dopiero dwa i pół roczku i myślę sobie, że jeszcze jest czas.... Tym bardziej, że teraz z Zosią będę siedziała w domu....

On ogólnie jest cały zaaferowany brzuchem, Zosią, przygotowaniami.....

Ale podobno to, że całuje mój brzuch wcale nie wyklucza tego, że jak już się urodzi siostrzyczka to nie obróci się wszystko o 180 stopni i nie będzie już tak pięknie...

Zaglądam często do książek, które mi poleciłaś - dużo fajnych rzeczy się dowiedziałam.....

 

A do Piotrusia raczej pierwszy Mikołaj przyjdzie, ale zaraz za nim wpadnie siostra :wink: :lol:

 

Pozdrawiam cię cieplutko

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu drzwi piękne :D Czy te szybki są z obu stron przeźroczyste czy też z jednej strony to lustra?

A co do Zosieńki - skoro czujesz że będzie wcześniej to pewnie tak będzie :D Życzę Wam żebyście święta spędzili już w czwórkę razem w domku :D

Pozdrawiam

 

Cześć Romek :D

Szybki w tych drzwiach to z zewnętrznej strony lustra - można se mejkap poprawić jakby co :wink:

Również pozdrówki dla żonki i Martusi :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...