Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SKRZAT - komentarze do dziennika Kasi i Łukasza


kasia w

Recommended Posts

czekamy jeszcze na jedną wycenę i chyba mogę już powiedzieć, że zaczynamy od poniedziałku wykańczać naszą chałupkę :D

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

super wiadomość :D :D :D :D

a jaki macie harmonogram prac?

 

cześc romek :D

no więc najpierw schody....

szambo,

przyłącze wody

instalacja wodno-kanalizacyjna

instalacja centralnego ogrzewania (na dole podłogówka + kaloryfer w łazience i garażu, na górze kaloryfery + podłogówka tylko w łazience)

ścianki działowe na poddaszu

ocieplenie poddasza

 

no i między tym gdzieś elektryk - muszę sobie tylko przemyśleć gniazdka i takie tam pierdołki, no i czekam na wstępny projekt kuchni (w przyszły czwartek)

 

pozdróweczki

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

czekamy jeszcze na jedną wycenę i chyba mogę już powiedzieć, że zaczynamy od poniedziałku wykańczać naszą chałupkę :D

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Kasiu,

 

cieszę się, że idziecie do przodu. Nareszcie będzie co czytać. Czekam na dalsze dobre wiadomości :lol:

 

ja też moniczka się bardzo cieszę :lol: :lol: :lol:

i nareszcie będzie o czym pisać...

i w końcu mój dziennik zrobi się budowlanym, a nie macierzyńsko-wychowawczym :wink:

Buźka :)

 

Kasiu,

 

jak dla mnie może być i macierzyńsko-wychowawczy :lol: Chociaż życzę Ci z całego serca budowlanego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

same dobre wiesci Kasiu :lol:

Zosienka przyniosła ze sobą mnóstwo pozytywnych fluidów :lol:

 

witaj Małgosiu :D

mam nadzieję, że te pozytywne fluidy będą trwały do czasu, kiedy wprowadzimy się do naszego domku :lol:

Fajnie byłoby, gdyby swoje pierwsze urodzinki obchodziła już pod nowym adresem :wink:

Przesyłamy Ci duuuuużo buźiaczków :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie sie wydaje Kasiu ze te 8 tys za meble (w tym systemy do szuflad np hettich z samodomykaczami) to atrakcyjna cena, bardzo atrakcyjna

 

Tak wyszło z moich obliczeń - szafki z mdf, ale bez samodomykaczów, bez bajerów, do tego jest dopłata....

Wszystko wyjdzie w czwartek - ciekawa jestem czy szczena mi opadnie...

Projekt 250 zł- więc nawet jak pani coś fajnego wymyśli, a cena mi nie będzie odpowiadać to będę szukać dalej :roll:

Pozdróweczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosieńka kochana jesteś - to bardzo miłe, że komuś chce się czytać co tam w naszej dziurze się dzieje :wink:

jaka dziura?!

to jedno z najpiekniejszych miejsc na forum!

 

:oops: :oops: :oops:

 

Łukasz już powoli zaczyna działać w kierunku upiększania naszego widoku z tarasu...

Skarpa nie będzie taka stroma - zniweluje ją i będą takie dwa stopnie, obsadzone różnymi roślinami. Ciężko to opisać, ale mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu jak pogoda dopisze to popstrykam fotki z dotychczasowych postępów.

 

Ale to nie zmienia postaci rzeczy, że dziura będzie tylko mniejsza (wizualnie) :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj isztar :D

Fajnie, że zaglądnęłaś :lol:

Wiesz ja się trochę pochwaliłam skutecznością debridatu i boboticu :-?

Było fajnie przez niecałe dwa tygodnie i znowu bóle brzuszka się nasiliły...

Przestrzegam diety - normalnie już nie mogę patrzeć na te kurczaki na parze z marchewką i takie tam inne.... Zjadłabym pół słoika nutelli, frytki albo chlebek zapiekany w jajku z dużą ilością sera żółtego (w naszym domu nazywa się to czum-czum).

Nie wiem czemu cały czas się pręży i płacze, uspokaja się na rękach ale też nie zawsze. No i uwielbia leżeć bez pieluchy...

 

A co powiedzieli w szpitalu, robili Jeremiemu jakieś badania????

 

Mnie mój tata podobno pół roku nosił na rękach, bo też miałam problemy z brzuchem - więc może to dziedziczne????

sama już nie wiem :(

 

Dzisiaj był gorszy dzień i już miałam dość - wyobraź sobie, że chciałam spróbować dać jej mleczko z butelki (bebilon ha).... Ona normalnie wpadła w taki szał, że aż zrobiła się czerwona - w ogóle miała w d.... takie mleko (herbatkę i wodę umie pić z butelki)

:roll: :roll: :roll:

 

Mam nadzieję, że to minie...

 

Pozdrawiam i wytrwałości życzę

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu,

 

mój Szymek po kurczaku miał straszne kolki. Mój lekarz, zresztą bardzo dobry pediatra, odradzał mi kurczaka. Kurczaki są strasznie faszerowane hormonami i antybiotykami. Jedyną zaletą tego mięsa jest tylko to, że jest białe. Najdrowszym mięsem jest indyk. Ewentualnie królik lub jagnięcina (dla mnie obrzydliwe).

 

Co do debridatu to trzeba go podawać regularnie, co najmniej 5-6 tygodni. Ja Szymkowi podawałam coś do 8 m-ca. Trzymam za Was kciuki i za Wasze dzieciaczki. Kolki są straszne, wymęczają człowieka fizycznie i psychiczne, ale na całe szczęście się kończą. Czego Wam kochane mamy z całego serca życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu,

 

mój Szymek po kurczaku miał straszne kolki. Mój lekarz, zresztą bardzo dobry pediatra, odradzał mi kurczaka. Kurczaki są strasznie faszerowane hormonami i antybiotykami. Jedyną zaletą tego mięsa jest tylko to, że jest białe. Najdrowszym mięsem jest indyk. Ewentualnie królik lub jagnięcina (dla mnie obrzydliwe).

 

Co do debridatu to trzeba go podawać regularnie, co najmniej 5-6 tygodni. Ja Szymkowi podawałam coś do 8 m-ca. Trzymam za Was kciuki i za Wasze dzieciaczki. Kolki są straszne, wymęczają człowieka fizycznie i psychiczne, ale na całe szczęście się kończą. Czego Wam kochane mamy z całego serca życzę.

 

Hej Monia :)

Z tym debridatem to fajnie wiedzieć - Zośka bierze go około 4 tygodni, tak więc jest szansa, że jeszcze będzie lepiej i faktycznie okaże się, że ten lek jest skuteczny :lol:

Zobaczymy.....

Ja przy Piotrku miałam problem, żeby stwierdzić po czym płacze...

ale wczorajszy ból brzucha Zośki już wiem z czego....

dałam sobie trochę sera żółtego do makaronu z sosem pomidorowym (nie można tego nazwać spagetti, bo tam ani cebulki, ani mięska smażonego, ani przypraw - jedynie ziółka prowansalskie i sól)...

 

Buźka Moniczka - pozdrówki dla Szymka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia

widzę, że mamy podobne problemy...

 

Ja czasami nie przestrzegam diety i nic się na gorsze nie zmienia....wczoraj były cztery łyżki nutelli 8) mimo, że Jeremi ma podejrzenie alergii pokarmowej na mleko. Tylko czy jestem na diecie czy nie jest tak samo.

 

U nas to nie tylko kolki...chociaż kolki też są

Jakiś taki ogólny niepokój, brak snu, potrafił przespać 4 godziny na dobę, teraz jest trochę lepiej...chociaż do normalności daleko śpi może 7 - 8 godzin na dobę łącznie

W szpitalu miał bardzo dużo badań i konsultacji, nie wszystko jest ok ale jakiś poważniejszych odchyleń nie znaleźli za to mały przyniósł ze szpitala do domu grypę jelitową i nas wszystkich zaraził i prawie straciłam pokarm. A on na sztuczne mleko reaguje tak samo jak twoja ( mimo że w szpitalu pił :evil: ) na razie urządza sobie od tygodnia głodówkę i prawie nie je...od dwóch tygodni chudnie a lekarz czeka i obserwuje :evil:

 

Jedyna zaleta szpitala jest taka, że w końcu zassał smoka ( oczywiście toleruje go czasami) bo miałam już w domu całą kolekcje i nie chciał, więc teraz ma tego szpitalnego :lol:

 

Witaj isztar :D

Faktycznie z tym spaniem Jeremiego to masz niefajnie :(

Zośka raczej w nocy śpi więc w sumie powinnam się cieszyć

Jeśli chodzi o smoczek to za żadne skarby nie da se go wsadzić do buźki :wink:

 

Ale pocieszmy się, że będzie w końcu dobrze :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam i jeszcze raz duuużo pogody ducha życzę

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...